Intela problemy z CPU ciąg dalszy

Ostatnimi czasy Intel ma ciągle kłopoty. A to spaprał procesory, a to ściemniał i zwalał winę na producentów płyt. W końcu odbiło się to mocno na jego finansach, konieczności cięcia kosztów itp.
Dla nas, konsumentów to źle. Źle, bo czym walka między firmami, nawet taka, trochę oszukiwana, jest mocniejsza, tym mamy lepszy i tańszy produkt.
Ale jest jak jest. Tymczasem upały jak się okazuje powodują problemy z procesorami intela nawet podczas korzystania z przeglądarki [FireFox](Firefox pogrąża Raptor Lake. Kryzys stabilności CPU Intela | ITHardware Firefox pogrąża Raptor Lake. Kryzys stabilności CPU Intela | ITHardware).

Osobiście dodam cegiełkę, do tego balastu. Średnio miesięcznie trafiają do mnie 2-3 uszkodzone procesory intela.
Absolutne minimum do chłodzenia mocniejszych CPU Intela to DeepCool AG620. Poniżej bym nie schodził. Dzisiaj np. trafiła i7 14 generacji, która na Ferra 5 w kilka sekund łapała ponad 100C i to na biosie który ścina wydajność. Możliwe, że CPU już jest wysypany, klient wymienił go w zeszłym roku, na gwarancji, (nie wiem gdzie kupował), i zamontował sobie chłodzenie na sugestie, że ma zbyt słabe. Teoretycznie wydajność Ferra5 z dwoma wiatrakami to 220W, ale śmiem wątpić.

Intel, powolutku odrabia straty, akcje od kilku miesięcy zaczynają się leniwie podnosić. Ale takie sytuacje jak ta z FF mogą nie zostać bez echa.

Tak czy inaczej, nadal procesory z 13 i 14 generacji nie wydają się sensownym wyborem. Nawet pomimo kłopotów AMD z serią 9xxx3D.

Cały problem jest w 3 punktach:

  • Intel nie naprawił źródła problemu (architektura + proces produkcyjny), to tak jak leczyć a ten ktoś nadal choruje bo zaraża się z tego samego źródła.
  • Nie rozwiązali problemu degradacji, postępuje z czasem, więc nawet „Refreshed” w końcu zaczynają zawodzić.
  • Wyścig zbrojeń pomiędzy producentami płyt głównych powoduje wprowadzanie nowych BIOS-ów i nowe mikrokody a jest to robione wręcz na kolanach bo konkurencja depcze po piętach więc mamy nowe błędy, zamiast naprawiać stare.

Konkluzja:
Procesory Raptor Lake (13. i 14. generacja Intela) są bezpośrednimi następcami Alder Lake (12. generacja) i opierają się na tej samej hybrydowej architekturze P-core + E-core.
To nie jest nowy projekt !

Ja bym to określił w prostacki sposób (prywatne zdanie), stary procek nakarmiony Viagra.
A do tego Microsoft wymusza ulepszony scheduler dla Windows 11.
Wiec o zawał nie trudno :stuck_out_tongue:

No to czekamy na Nova Lake robione przez TSMC w procesie N2. Akurat w tym samym czasie pokażą się procki AMDeka Zen 6. Będzie się działo.

Zważywszy na wydłużoną gwarancję, jak zaczną padać te procki częściej, to faktycznie będzie się działo.

Nie, ale 12 generacja działa bardzo dobrze.

Tak z ciekawości…
Czy miałeś jakieś zepsute modele z zablokowanym mnożnikiem (bez „K”)?
Czy trafiły się zepsute i3-ki?

Z tego co czytałem do tej pory to zawsze problemem były odblokowane i7/i9, ewentualnie i5.

Problem podobno dotyczy też modeli bez K, ale znam to tylko z doniesień medialnych, nie widziałem przykładów. Faktem jest jednak, że producent mojej płyty głównej już pięciokrotnie wydawał BIOS z adnotacją „final mitigation”, a jednak ciągle coś było nie tak :smiley:

W rezultacie dalej jestem na 12500 i wstrzymuję się z przejściem na 14900. Możliwe, że poczekam tak długo, że Intel zdąży wydać 17 generację :smiley:

Procesory bez „K” też są na liście.
06_intel_podal_pelna_liste_procesorow_ktorych_obejmie_przedluzona_gwarancja_dotyczy_to_tez_jednostek_z_dystrybucji_oem_1

Wszystkie dotyczyły Z690/Z790 z „agresywnym BIOS-em”.

Na płytach B660/B760 problem nie występował (bo te BIOS-y zwykle trzymają się specyfikacji).

Ja mam płytę B760 i i7 14700F (BIOS aktualizowany na bieżąco) póki co, odpukać, zero problemów.

Przeważnie KF. Np. ten który trafił ostatnio, to I7-14700KF, na płycie B760 GAMING X AX DDR4, BIOS najnowszy.

Tak.

Nie. Mi się nie trafiły.

Generalnie istotne jest aby nie oszczędzać na chłodzeniu. Dawać dobrą wentylację w środku, jak jest miejsce na np. 5 czy 6 wiatraków, to wsadzić, najwyżej troszkę obroty dać mniejsze.
Ciepło jakie generują te CPU, zwłaszcza I7 jest bardzo duże. Bywa, że jak mieli się testami godzinę, to się nagrzeje obudowa i podzespoły i wtedy zaczyna dopiero ostro rosnąć temp. I mieć aktualny BIOS.

Ale Intel pracuje już nad następną generacją wprowadzającą szereg niespotykanych rozwiązań.
Aby wyróżnić te procesory na tle ostatnich generacji i zachęcić do kupna wprowadzono nowy design.
Podobno ten kształt jest odporny na niesforne elektrony.

:wink:

Intel jak zwykle próbuje coś zrobić, ale trójkąt nadal nie jest optymalny.
AMD znów jest o krok z przodu:

1 polubienie

Czyli wszystkie i3 oraz i5 bez „K” są bezpieczne. Przynajmniej wg. tej listy.

Dla mnie to rozdmuchana afera. Składając aktualnie PC nie brałbym pod uwagę trzynastej i czternastej generacji - tylko szukał w aktualnej, ULTRA.
A co do grona posiadających już (w tym ja). Myślę, że nie ma co panikować, aktualizować BIOS i używać

Kilka miesięcy afera była ostra, wieszczono koniec Intela, wysyp wzrostów - jakoś samo ucichło. Wychodzi na to, że procesory '13 i '14 gen nie tak awaryjne jak wróżono.

Cztery stwierdzenia i cztery pudła, nieźle :smiley:

  • Możliwość składania „aktualnego” peceta na nowszej generacji nie sprawia, że problemy poprzedniej, będącej wciąż sprzedaży i produkcji (!) zniknęły. „Po prostu kup nowsze i droższe” nie jest rozwiązaniem, nie wspominając o tym, jakie jest reliability sprzętu już zakupionego. Wydaje się wręcz rozgrzeszać producenta z nieakceptowalnej fuszerki.
  • „Aktualizować BIOS” nie jest kompletnym rozwiązaniem w świetle tego, że „finalne rozwiązanie problemów” w mikrokodzie wydawano już trzykronie, a problem nie zniknął. Oznacza to, że sprawa nie jest w całości rozwiązana
  • „Samo ucichło” tak bardzo, że aż przytoczę wykres tego ucichnięcia:
  • Nie są tak awaryjne - są bowiem bardziej awaryjne. Znaleziono z nimi w sumie trzy rodzaje rozłącznych problemów, mikrokod nie pomoże wszystkim i będą się jeszcze długo sypać

Spoko. Wiem, że jeśli ktoś kupił felerny procesor, który już był poddawany mikroprzepięciom aktualizacja BIOS nic nie da. Uszkodzenia fizycznego oprogramowanie nie usunie.
Słyszałem też coś o tym, że w '13 generacji przyoszczędzili i procesor zbyt szybko się utlenia

…tyle, że ile procent ze sprzedanych procesorów '14 gen jest TAK NAPRAWDĘ awaryjna? Ułamek promila? Promil z promila?
Wiadomo, że najgłośniej zachowywać się będzie ten co kupił wadliwy. Zagłuszy milczących setki tysięcy, tych co kupili i po prostu im działa.

Co do grafiki: spekulacje mają wpływ na wartość akcji. Szok, niedowierzanie.

Puget Systems – niezależny producent komputerów - 4. generacja miała nieco wyższy odsetek niż 2 %
Puget Systems stosuje bardzo konserwatywne ustawienia BIOS‑u i ograniczenia mocy, co zmniejsza awarie – dlatego ich statystyki mogą być niższe niż w „typowych” systemach użytkowników domowych

Raport europejski (Les Numeriques / HardwareTimes) - 13. generacja ma około 4–7 % zwrotów, a 14. generacja około 5,25 % w Europie

% rosną bo degradacja jest nie przewidywalna, może nastąpić teraz a zarazem za rok.

Ja pitole to jak kupowanie reklamówek w Biedzie, po roku rozpada się :stuck_out_tongue:

…to i tak jeśli ktoś kupił dajmy na to i7 1400F i używa go na płycie B760 (pilnuje aktualizacji BIOS’u) ma jakieś 99,9% szans, że będzie zadowolony z wyboru (większość z tych pięciu procent to procesory z literką K na końcu i używane na płytach umożliwiających podbijanie zegarów)

z takim poziomem ryzyka jakoś się nie potrafię martwić.

Krzem w CPU degraduje się pod wpływem wysokiego napięcia i temperatury – to naturalne zjawisko (tzw. electromigration i bias temperature instability).

Degradacja nie musi się wydarzyć, ale jeśli procesor przez długi czas pracuje na zbyt wysokich parametrach (napięcie, temperatura, moc), to: Zabija go prędzej czy później.

Nie jest to nic nowego bo o tym wiedzą wszyscy Overclockerzy.

Tak jak pisałem wcześniej 13 i 14 generację zrobiła „żądza pieniądza” a nie inżynierowie:
gen. 12 + Viagra = gen. 13,14 = zawał murowany.

i7 1400F - mało prawdopodobne jeśli nic się nie kombinuje, za to zabić go może wadliwa (czyt. pazerność producenta), aktualizacja BIOS.

o przyspieszonej degradacji słyszałem w 13 gen. Nie było o niej mowy w 14’tej.

…sorry ale brzmi to jak gadanie typowego foliarza. Taaa… ASUS specjalnie wypuści wadliwą aktualizację, by uwalić procesor. W końcu tak się tworzy przyszłego klienta. Na serio wyjątkowo szurskie pisanie.