Czy warto… A jaki upload? Dla mnie to się liczy. Obecnie mam 250Mbit. Szczerze mówiąc spokojnie by mi wystarczyło 30Mbit, gdyby było to łącze symetryczne (50/50) - jedyny powód że nie 30/30 to Netflix, który lubi dla 4K min. 25Mbit.
Korzystam z łącza 1 gbps od inei, i uważam, że jeżeli nie zależy ci tylko na wysyłaniu to zdecydowanie nie warto dopłacać
Myślę, że poza wykonywaniem speedtestów nie wykorzystasz takiego łącza. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek mógł pobrać coś z www z taką prędkością.
Dodatkowo wtedy wąskim gardłem okazuje się dysk i moc procesora, więc np pobierając gry ze steama czy tym bardziej torrenty nie jesteś w stanie wykorzystać całego potencjału takiej prędkości.
Jedyny plus to właśnie upload, jeżeli na tym ci zależy to mogę takie łącze polecić
Nie masz racji, SATA 3 może osiągnąć 6Gb/s, procesor w operacjach I/O również nie ma znaczenie bo bierze znikomy udział w tym procesie. Szybciej wąskim gardłem okażą się serwery streamujące które przez to że obsługują wielu użytkowników mogę nie osiągnąć takich prędkości dla jednego. Dlatego może i jeden komputer tego nie wykorzysta, ale gdy masz ich kilka w tedy to nabiera sensu, ponieważ możesz pobierać z kilku serwerów z maksymalną ich (serwerów) przepustowością, lub gdy pobierasz kilka rzeczy z różnych lokalizacji.
Steam pobierając pliki w locie je dekompresuje, więc procesor i dysk mają znaczenie. Przy torrentach pobierasz tysiące kawałków plików jednocześnie, sprawdzasz ich poprawność więc także oba podzespoły są zaangażowane.
A przy takim łączu większe znaczenie będzie miało łącze samego operatora do IX/globala i jego polityka niż same łącza serwerów.
Nawet dla kilku komputerów nie uważam, żeby taka prędkość miała sens.
Dla kilkuset byłoby ok, o ile pakietowo by wytrzymało.
Przy pobieraniu z serwerów jednym połaczeniem - nigdy.
Przy torrentach pamiętam, że przy właczonym RAM-cache i pobieraniu na ssd najwyższa prędkość jaką osiągnąłem to 60-70 MB/s
Jak słaby procesor i dysk trzeba byłoby mieć, aby okazały się w tym przypadku wąskim gardłem? Zwykły talerzowiec radzi sobie z takim napływem danych. Testowałem zarówno na pojedynczym jak i parze w RAID 0.
@WODZU może chodzi o sytuacje z pobieraniem b. dużej ilości pików z torrentów przy wykorzystaniu maksymalnej przyeustowaosci lacza (1000 Mbps) - wtedy głowica talerzowca wariuje i być może nie wyrabia
co innego liniowy transfer 1 pliku - tu nie powinono byc zadnych problemow nawet na kompach typu zdechlak.
Testowałeś łącze 1 gbps i pobierałeś pliki za pomocą różnych akceleratorów pobierania albo torrentów?
Ja mam dostęp do takiego łącza i widzę co jest wąskim gardłem do osiągnięcia takiej prędkości. Teoria teorią a praktyka pokazuje jak to wygląda.
Bawiłem się takim łączem podczas pobytu u klienta za zachodnią granicą (w Polsce nie miałem okazji) i zauważyłem, że dysk musiałby być naprawdę kiepski, aby stanowić problem.
Oczywiście że na torrencie. W przypadku pojedynczego pliku nie trafiłem na serwer, który byłby w stanie odpowiednio szybko go wypluć. Pojedynczy plik można przetestować w LANie, ale tu również samo połączenie 1Gbps nie stanowi wyzwania dla dysku.