Jak częśto powinno się czyścić w środku komputer?

Pytanie jw. słyszałam wersje że co pół roku inna że co rok można a ktoś pisał że czyści raz na 4 miesiące, natomiast koleżanka mi mówiła że co 3 miesiące jak to jest prawidłowo?

Każda z tych opcji jest prawidłowa.

Jeśli jest w tym pokoju dużo kurzu to cześciej,

Po prostu - raz na kilka miesięcy należy zajrzeć do środka i sprawdzić.

A raz do roku mogę? xD Mieszkam w miasteczku okno mam nie od strony ulicy więc dużo kurzu nie leci, tak normalnie tyle co się uzbiera a żeby więcej śmiecia jakoś było to chyba nie

Po prostu zajrzyj do środka. Jeśli będzie dużo syfu to czyścisz, jeśli nie będzie syfu to nie czyścisz.

Ja osobiście czyszczę moją stacjonarkę co pół roku w zależności od potrzeb (oczywiście co jakiś czas monitoruje speed fun-em temperatury)

Możesz nawet co 5 lat, tylko komputer niekoniecznie będzie z tego powodu “zadowolony”.

A okno od strony ulicy własnie może powodować, że jest go więcej

Ale nie tylko to ma wpływ na ilośc kurzu - gruby dywan/wykladzina, zwierząta domowe itp powodują, że w pomieszczeniu jest więcej kurzu.

Wszystko dokładnie jw.

No i dochodzą jeszcze do tego pająki.

Sprawdzaj temperatury Procesora (CPU) i Karty graficznej (GPU) - - jeżeli np dziś procesor (CPU) ma 30 stopni a na dzień następny ma 33 to znaczy że coś jest nie tentego i albo : trzeba wentylator procesora oczyścić z kurzu albo trzeba zastosować nową pastę termo-przewodzącą - to samo się tyczy karty graficznej (GPU)

Do sprawdzenia temperatury użyj HWInfo lub SIV.

Okno mam nie od strony ulicy właśnie, kota ani psa nie mam xD

 

Łukasz- tylko 3 stopnie różnicy i już nie tego? dziwne myślałam że to mało jest i tak może być :smiley: w karcie graficznej żadnej pasty rozumiem tylko te wentylatory czyścić?

3 stopnie różnicy = trzeba zauważyć/monitorować że coś/gdzieś jest więcej :wink: ja np na tej podstawie stwierdzam że “trzeba” :smiley:

Na kartę graficzną GPU też stosujemy pastę, tym samym sposobem co na CPU

“3 stopnie różnicy = trzeba zauważyć/monitorowaćź że coś/gdzieś jest więcej” aha w sensie kurzu więcej xD

@Kirin42 Bingo :stuck_out_tongue:

i nigdzie poza procesorem i kartą graficzną się nie nakłada już pasty?

Nigdzie.

Wystarczy.

 

Odnośnie czyszczenia komputera wewnątrz niektórzy proponują sprężone powietrze.

Wg. opinii nie jest to najlepsze rozwiązanie ponieważ kurz zostaje wdmuchiwany na części komputera a nie usuwany.

Ja zawsze inaczej czyszczę i nigdy nie miałem problemów:

  1. najpierw delikatnie odkurzaczem, zwracając uwagę aby nie dotykać części.

  2. następnie suchym/czystym pędzelkiem do golenia z końskiego włosia.

(inne pędzelki mogą przenosić ładunki elektrostatyczne)

  1. na koniec ponownie odkurzaczem.

Ja raz na 2 miesiące czyszczę z zewnątrz odkurzaczem - wystarczy kurz wyciągnąć z kanałów wentylacyjnych, a raz ~4 miesiące rozbieram całego lapka i go czyszczę gruntownie.

Przy czyszczeniu “odkurzaczem” należy wspomnieć o :

1.Odłączamy wszystko od PC/obudowy, zasilacz przełączamy na OFF, wyjmujemy kabel prowadzący zasilanie do zasilacza, wciskamy przycisk POWER na obudowie (rozładowanie kondensatorów), nie elektryzujemy się dywanem = trzeba się rozładować :stuck_out_tongue: przed tykaniem komponentów dotykamy kaloryfera.

  1. Podczas “odkurzania” blokujemy wentylatory tak aby się nie zakręciły, blokujemy palcem/śrubokrętem lub czymkolwiek.

3.Można przystąpić do czynności.

  1. Nie ma w ogóle takie konieczności - nie raz rozkręciłem wentylator odkurzaczem i nic się nie stało jak i się nie stanie - silnik w wentylatorach są sterowane tranzystorami które “nie przepuszczą” prądu który miał by się wy indukować w nim powrotem do układów kompa. 

@dragonn

Mój kumpel spalił procka…Wytworzyło się napięcie czy coś…

Jasne… w takie bzdety nie wierzę, robiłem to już milion razy i nigdy się nic nie stało i jak mówię z punku widzenia elektroniki nie jest to możliwe, w tym przypadku musiał być inna przyczyna. Wentylator pracuje na napięcie 12V i cały układ zasilający jego jest do tego przystosowany (a większego napięcia rozkręcając wentylator odkurzaczem nie wyciągniesz), nie ma mowy o tym żeby napięcie się poszło z wentylatora na procesor - to jest kolejne “urban legend” albo po prostu zwalanie winny na coś co akurat wtedy się robiło.