Naprawdę nie wiesz, o tym, że można odzyskać sporo danych z nośników SSD po nadpisaniu?
A miałeś kontakt z softem Acelaboratory? Widziałeś w akcji PC-3000 Express? Zdziwił byś się ile można zdziałać.
Nie, nie wiem, albo nie rozumiem co masz na myśli pisząc o nadpisaniu. Chociaż zgrubne działanie dysków SSD było w tym wątku wyjaśnione (poza garbage collection).
Mam na myśli to, że pomimo teoretycznego zapisania innych danych na dysku SSD, po bezpośrednim odczycie pamięci okazuje się bardzo często, że dane jednak są. Często też pamięci jest sporo więcej niż to co pokazuje kontroler. Za pomocą PC-3000 możesz sobie wyłączyć funkcje kontrolera z TRIm włącznie, możesz dostać się bezpośrednio do pamięci i wykonać ich zrzuty. Możesz np. zlokalizować uszkodzenia, albo pobrać dane z miejsc, które są normalnie niedostępne.
Tak czy inaczej, bardzo często udaje się odzyskać dane, które normalnym softem są nie do odzyskania. Dlatego uważam, że jeśli wymienionym przypadku zwykły photorec nie wyciągnie zdjęć (a robi to doskonale w przypadku takich sytuacji), to bez specjalistycznego sprzętu, (a soft i sprzęt Acelaboratory kosztuje sporo, poważnie), niema szans na odzyskanie danych.
@wasabi1084 wiesz co cię łączy z @anon44497448 ?
Tak na pierwszy rzut oka avatar. Jakiś fakir z opakowania herbaty chińskiej.
Później nieomylność, brnięcie w ZATRZETRZEWIENIU w dywagacje/dyskusje ale moje musi być na wierzchu ze wszystkimi, obojętnie w jakiej konfiguracji…
Wiktor - wyjaw jeszcze/przypomnij, że byłeś instruktorem nauki jazdy.
… a wiesz ilu domowych userów dysponuje softem czy sprzętem do odzyskiwania danych za 5 lub 10 tysięcy. ?
Dla Kowalskiego, nawet jeżeli jest to możliwe po nadpisaniu i blablabla, to odzyskanie danych za 1-2 tysiące jest równoznaczne z ich utratą. Sam chyba widziałeś, że Autor był “bezkosztowy”.
Przecież napisałem, że nadpisane dane można czasami odzyskać, ale nie w domowych warunkach. Spotkałem się z niewiarą taką możliwość, więc po prostu podałem oprogramowanie i sprzęt jaki się stosuje do takiego odzyskiwania.
Natomiast podałem też nazwę programu, darmowego, prostego w obsłudze, który, jeśli dane nie były uszkodzone, odzyska je na pewno po skasowaniu.
Ja to raczej traktuje jako zabawę. Przecież to forum, czasami komuś się udzieli pomocy, czasami posprzecza trochę, ale waga wszystkiego jest porównywalna mniej więcej do dzień dobry pani Kowalska w sklepie z kurczakami za rogiem.
Jednak mnie z kimś mylisz.
Nie schlebiaj sobie. Na forum jest jeszcze @anon44497448 akka… ale Ty nie możesz tego pamiętać.
Waga tematów bywa ciężka, jak chociażby o szczepieniach na covid albo o Narodzeniu i Śmierci…
np. stagoo, GN16, Wiktor.bogast, viktor.bogast, styrbaz, portent… Wiemy oczywiście.
Niemniej każdy ma prawo się wypowiadać, dopóki nikogo nie obraża (a i przy okazji pisze sensownie).
No czy ja muszę rozwinąć swoją myśl?
Sens w pewnym momencie…hmmm… przechodzi w bezsens w wykonaniu czupurnych kogutów.
@wasabi1084 A co jeśli jednak zwykły photorec wyciągną zdjęcia, lub inny program do odzyskiwania danych odzyskał zdjęcia, które się nie otwierają bo są w innym formacie ? Tak samo w przypadku filmików - odzyskał je program , ale filmy się nie odtwarzają bo są w innym formacie pozapisywane ?
Zaś jeśli chodzi jeszcze o zdjęcia to te, które się po odzyskaniu otworzyły, ale w złej jakości. Tak jakby były przebarwione i pikseloza. To co wtedy w takim przypadku ?
Byłem i co? Zazdrościsz? Posłuchaj. Ja nie wyrazam swoich opinii o tobie w związku z tym, swoje zachowaj dla siebie. A to ze napiszę komuś że jego dalsze dywadacje w danej sprawie już mnie nudzą, oznacza ze nie mam ochoty ciągnąć w tym temacie dalszych rozważań. I ten ktoś to rozumie. Bo jest inteligentny. No ale niestety zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy.
Głownie idą do sąsiada nauczyciela informatyki co wszytko spierdzieli, znajomego niby informatyka a potem lecą do serwisu jak już poprzednicy skasowali bezpowrotnie dane. Czytanie forum różnych i podpowiedzi tylko pogarsza sytuację. Jak już trafią od razu do serwisu to cena 100-200 zł jest zabójcza i lecą po znajomych co niby się znają znaczy potrafią postawić windows. Tak to wygląda w Polsce. A wątkotwórca juz stracił bezpowrotnie dane i szkoda się rozpisywać jak czytam ten wątek.
PC-3000 coś koło 30 tys. kosztuje. Nie znam dokładnie ceny bo wszyscy sprzedawcy ją ukrywają w swoich cennikach. Wiem, że to zacne narzędzie.
Dane nie mogą być wyjęte w innym formacie. Mogą być w zasadzie dwie sytuacje. W pierwszej, po prostu jest zmienione rozszerzenie i dlatego nie odtwarzają się poprawnie. W takiej sytuacji należy wykasować rozszerzenie i dokonać poprawnej analizy plików. Jednym z popularniejszych narzędzi do tego celu jest TrIDNet. Swoją drogą bardzo przydatne narzędzie, można zintegrować z jakimś menagerem.
Druga sytuacja, to po prostu pliki są uszkodzone, np. częściowo skasowane, częściowo nadpisane. Wtedy również będą albo nie do odczytania, albo będą w części uszkodzone, np. objawia się to tym, że widać część zdjęcia, a część ma artefakty.
Tak się dzieje, gdy widzisz nie same zdjęcia, tylko ich hmm miniaturki służące do wyświetlania na ekranie. Można to łatwo ustalić patrząc na “wagę” pliku. Będą bardzo małe.
Tak jest np. przy odzyskiwaniu zdjęć z niektórych aparatów. Zdjęcia się dublują i mamy miniaturki i normalne.
Sugeruję do przeglądania zdjęć użyć IrfanView plus lokalizacja i wtyczki. Jest na tyle sprytny, że potrafi rozpoznać błędne rozszerzenie i ma stosunkowo szeroki wachlarz obsługiwanych plików. Do filmów można użyć VLC, bo potrafi odtworzyć niepełne dane.
@wasabi1084 Nie wiem czy już to pokazywałem tutaj czy nie. Ale pokażę na wszelki wypadek na screenach. Na jednym screenie widać jak to wygląda w przypadku odtworzenia filmiku, a na drugim screenie jak to wygląda w przypadku otworzenia zdjecia przykładowo .jpg
A sprawdzałeś rozmiar tych plików? Może są uszkodzone lub niepełne, w takim przypadku ich rozmiar może być niewielki. Przykładowo 100 KB plik raczej nie będzie zawierał materiału wideo.
Mogą być uszkodzone. Po prostu brakuje danych.
@Narv Tak, ale tylko nie których. Np. Jedno zdjęcie takie co zgrywałem wtedy z telefonu na komputer teraz po odzyskaniu ma rozmiar pomniejszony. Ale otwiera się tylko do mniej niż połowy zdjęcia. Duża jednak ilość zdjęć otwiera się w sposób tak jak pokazałem na screenie.