Jak odzyskać dane z HDD?

No i OK - chciałem potwierdzić ile warte są niektóre rewelacje (czytałem, że część danych jest zapisywana w PROM dysków). Wierzę, że nie konfabulujesz, bo zajmujesz się tą tematyką zawodowo.
Nie reaguj tak nerwowo - mimo, że forum DP też dość nisko szybuje to nie każdy zaraz chce atakować innego z pozycji mędrka.

@Kaleron - nie wiem czy Ciebie przepraszać, że wywołałem Ciebie z niebytu na tym forum.
Sam rzekłeś, że tam kiedyś sam się usunąłeś, bo miałeś jakieś spięcie z kimś tam ( czyli TU na forum).

Starasz się w temacie @sensu - co już z góry jest bez sensu, bo na ten czas jest 10 - ciu userów co śledzą temat, a tak faktycznie od samego początku kumatych jest trzech - czyli ja, Ty i ten trzeci (obcy).

Coś ludzki pierniczą, chcą coś udowodnić, że są w temacie HDD/SSD ale nikt nie kliknie w link, aby
zobaczyć kto to jest @Kaleron , czym się zajmuje i jaką ma wiedzę…

Dla mnie jesteś gościu.
Wiesz co? Wbrew głosom malkontentom z tego forum ( jak ewentualnie tak to odbierasz) - pokaż fakolca i bądż TU dalej :smiley_cat:

Nie dziękuj… :joy_cat:

Te cyferki przy linku niestety nie są miarodajne, wielokrotnie wchodząc w jakiś widzę, że cyfra się nie zmienia.

Jesteś pewny, że grzyby które zjadłeś to maślaki? :joy:

@Radek68 - Ty masz tu moc sprawczą - zamień 3 na magiczną 69 :joy_cat:

Dałem se na wstrzymanie. Po konsultacji z Ob. Małżonką - będziemy grzybki spożywać na śniadanie.
(w/g Twoich sugesti) :joy:

Mechanizm z cyfrą niby idzie czasem oszukać blokując http://converti.se/ a kiedyś wystarczało doklejać do linków:

.addClass('no-track-link');

pewnie zależy jaka głupwakwa się na forum aktywuje do zliczania kliknięć…

Nich podniosom rence Ci, co wiedzom, co prof. @krystian3w miał na myśli… :smiley_cat:

Rychu, nie musisz przepraszać, chciałeś dobrze, dziękuje, że mnie wywołałeś, to było dla mnie cenne doświadczenie. I jeszcze parę innych osób powinno Ci podziękować, ale wątpię, że się na to zdobędą.

Przekonałem się, że odkąd stąd zniknąłem nic się nie zmieniło. Za chwilę ktoś napisze, że Ziemia jest płaska, ewolucja, to wymysł, a przed odzyskiwaniem danych należy sformatować dysk, zwrócę typowi uwagę, że wypisuje głupoty i moderator znowu się czepi mnie, a nie jego.

Oczywiście moderatorzy od tego są, żeby kształtować forum i kierować jego rozwojem. Dlatego uważam, że powinienem się zastosować do polecenia:

wydanego niewątpliwie w trosce o utrzymanie dotychczasowego poziomu forum, którego jakże reprezentatywnym przykładem jest:

Więc jak ktoś będzie miał do mnie jakąś sprawę albo pytanie, zapraszam na elektrodę. Nie lubię powtarzać błędów.

Żegnam.

Ja nawet wiem kto kliknął :rofl:

@Kaleron

To nie jest tak TERAZ jak mówisz. W ostatnim czasie sporo się zmieniło w sposobie myślenia/mentalności decydentów tego forum. :smirk_cat:

@anon741072 tak dla @jajecpl (za chwilę się pewnikiem zgłosi - apropo grzybków). Tu teraz więcej luzu. W przeciwieństwie do Elektrody…

Jeszcze raz przemyśl. Nie żegnaj definitywnie.

Pzdr - Rychu

Czytając te wszystkie posty odnoszę wrażenie że większość z nich to wzajemne naparzanie naparzanie o to kto ma racje i jest mądrzejszy.
Ja opisze ci co ja bym zrobił na twoim miejscu.

  1. Sprawdził umocowanie kabla.
  2. Oczyścił porty.
  3. Sprawdził na nowym kablu.
  4. Sprawdził inny port
    Jeśli dalej jest tak jak było to:
  5. Wyłączył w biosie funkcję S.M.A.R.T i zresetował komputer by sprawdzić czy to coś dało.
    Jeśli tak, to wtedy natychmiastowa migracja danych na inny dysk.
    I to jest wszystko co może w domu zrobić nieprofesjonalista.
    Jeśli to nie odniosło skutku to tylko serwis (Ktoś nawet podał adres) ponieważ dysk i tak jest stracony a nowy to nie majątek.

O matko… Wiktor wrócił i zagościł ponownie w skromnych progach! O matko…

Jak zwykle mam rację.

A ja ci odpiszę, co zrobiłbym na twoim miejscu:

  1. przeczytałbym dyskusję do końca
  2. stwierdziłbym, że problem został rozwiązany (podmiana elektroniki)
  3. poszedłbym dalej

Kto tu niby się ciebie czepił?? Coś ci się chyba pomyliło.

Nie wkładaj w moje usta bzdur, że niby ja zapraszam na forum, które ma nadętych moderatorów, którzy nie wiedzą co to normalna rozmowa i dyskusja, podczas której zawsze mogą pojawić się dygresje czy wątki poboczne. Tak jest w normalnej rozmowie, tak jest i na forum DP.
Ale spróbuj coś takiego napisać na elektrodzie, to zaraz albo post zostanie wykasowany, a ty obrażony przez modka, albo od razu otrzymasz poważne “ostrzeżenie” i również zostaniesz obrażony.
Oczywiście bez jakiejkolwiek możliwości obrony, bo “nagrodzą urlopem”.
Chcesz, to sobie tam pisz, ale nie narażaj innych na takie chore akcje.

W Internecie jest aż nadto dyskusji (na różnych forach) o bezczelności tamtejszych moderatorów, wystarczy sobie poszukać w google.
A zabawowo na reddit tak to wygląda:
reddit%20o%20elce

@Radek68 - nie generalizuj.
Tych modów/adminów jest tam tyle co kot napłakał ( moja Kicicu wybacz…)
Klasą jest @dt1. NORMALNY GOŚĆ. Pełna profeska. Pod kazdym względem…
Tam gangreną są harty, co mają naj…ane na pagonach. Oni są nieomylni (w ichnim mniemaniu).

Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.

No nie wiem, tam jest coś koło 70 moderatorów. Być może część jest normalna, część pomocna (nie wiem, ale tak podejrzewam, zawłaszcza że i Ty sam to piszesz), ale są też tacy, że odechciewa się tam pisać.
Być może też w ostatnich latach coś tam się zmieniło, ale tego absolutnie nie wiem, to tylko jedna z ewentualności. Nie wiem, bo chyba od 10 lat nie miałem żadnego konfliktu tam z modem, ale ostatnio udzielam się tam wyjątkowo mało i praktycznie wyłącznie w temacie SONDY.

Dobra, koniec dygresji, bo to absolutnie nie ma związku z tematem, który - notabene - został rozwiązany.

Czynię wyjątek od zasady i wątek zamykam.