Jak skasować Ubuntu

Mam 2 dyski na jednym jest Windows (master) a drugim jest Ubuntu.

Jak skasować Ubuntu bez straty danych w Windows-ie i zrobić tak żeby Windows widział ten 2 dysk po skasowaniu Ubuntu.

Sformatuj dysk z ubuntu np. programem partition magic a potem przeinstaluj windowsowego bootloadera poleceniem fixmbr które musisz wpisać w konsoli odzyskiwania systemu.

Trzeba zbootować plytkę z xp i wcisnąc “r” jako że chcesz naprawić obecną instalację. Poem wpisujesz fixmbr i po sprawie

Nie polecam coś prostrzego, np włożyć płytke z windowsem -> restart, następnie uruchamia się… no i usuwasz partycję z Ubuntu Linux…

Plichu nic nie kapuje

  1. formatujesz dysk/partycje na której jest linuks

  2. wkładasz CD z windą do napędu ( w biosie ustawiasz first boot na CD-ROM)

  3. gdy włączy Ci się instalator windy naciskasz R - napraw (przechodzisz w ten sposób do konsoli)

  4. wybierasz do której instalacji windy chcesz się dostać (za pewne masz jedną)

  5. i wpisujesz polecenie fixmbr

tak jak każdego innego linuksa :roll:

Najprosciej (bez zabaw z fixmbr) = bootujesz płytke windowsa, w instalatorze usuwasz partycje oznaczone jako nieznane i wychodzisz przyciskiem F3

Ile można o tym pisać??? Szukajki ci sie nie chciało użyć? Ten temat jest najczęściej się powtarzającym tu tematem oprócz , “jaki linuks” !!

Linux jest dla wszystkich ale nie wszyscy są dla linuksa, zwłaszcza tzw lamerzy komputerowi, dzieci oraz ci co nie potrafią nawet przeszukać forum :roll:

Jak??

Underek czy ty jesteś rozwinięty umysłowo czy tak sobie? Juz 2 osoby Ci tu napisały jak to zrobić najprosciej. :evil:

Nie musisz formatować zadnej partycji jesli masz plytke windowsa !

Underek

np. gparted, partition magic itp, albo nawet poprzez płytkę z windą (etap konfiguracji partycji)

Czyli tak:

  1. cd z Windows-em do napędu

  2. kasuje to co jest nieznane dla Windows-a

  3. f3 i koniec

Co do do 2 czy w czasie dostawania sie do etapu konfiguracji partycji mogę być spokojny o moje dane na dysku z Windows-em

knapik Ja sie kiedyś w to bawiłem u znajomego, skasowałem dane i

tak namotałem ze ktoś z serwisu miał problemy z naprawą.

P.S. Ma cd z Windows-em lecz nie jest to ta płyta z której instalowany był Windows który teraz działa. Dodatkowo w czasie instalacji pojawia sie jakiś problem z jakimś plikiem. Mogę tej płyty użyczyć czy znalesć inną.

TAK

czyżby pirat :?: :mrgreen:

Przypominam ze mowa jest o dwóch partycjach.

To zmienia jakoś ten proces.

Mniej zabawy radze a więcej czytania ze zrozumieniem.

to po co bierzesz się za coś czego nie potrafisz lub nie jesteś pewien :?:

Nie wszystkie testy sprawdzania orginalnosci systemu przez IE7 czy WMP11 itp… zdałem ;))

Dokładnie :slight_smile:

nie :evil:

i przypominam że:

A co z tym ??? mogę użyć tej cd?

Możesz użyć kazdej płyty windowsa poczynająć od Xp do Visty. I nieważne czy orginal czy pirat. Chodzi o to, że instalator windowsa sam naprawia mbr.

A więc jeszcze raz dla ciebie i innych opornych :roll:

  1. Bootujesz plytke windowsa

  2. Dochodzisz do partycjonowania, kasujesz partycje “nieznane” (ntfs zostawiasz jak były. wciskasz F3 dwa razy, restart, nic nie wciskasz zeby znów nie uruchomic instalatora, logujesz sie do windy i możesz wyjąć plytke i gotowe.

:roll:

Jeśli ktoś nie posiada nośnika windows to należy zrobić tak jak wcześniej koledzy to opisali.