Jak sprawdzić czy mój adres IP w sieci jest anonimowy?

Nie konwerter, bo nie robi tego co konwerter. Zmienia polaryzację w zależności od odbieranego kanału? Nie. Zmienia częstotliwość odbieranego sygnału? Nie. Czyli tak naprawdę to nie jest konwerter.

O miniporcie WAN coś jest tutaj:

http://geekswithblogs.net/BrentCaskey/a … vices.aspx

Aha nie musi, a to nowość bo do tej pory mi także tutaj mówiono, że ma taki obowiązek. :?

Nie nazwałbym tego tak, ale skoro to tak wygląda to cóż - nie będę tutaj prorokiem w swojej sprawie. Chociaż z drugiej strony gdy np. czytam, że:

…To jednak myślę, że to nawet może być paranoja. Tylko kto ją naprawdę tworzy ciekaw jestem ? :smiley:

Bo lejemy z pustego w próżne.

Ciekawe, bo… mówimy o tym czym to nie jest, a nie mówimy czym to jest. :shock:

Ja nie korzystam z połączenia satelitarnego, tylko z radiowego (Wi-Fi), co ma do tego polaryzacja czy pasmo sygnału (satelitarnego) ?

Jest ta parabola czy jak ją zwał tak zwał i to “coś” - co zbiera i wysyła sygnał radiowy.

Czym to jest w końcu ? Ano konwerterem, bo czymże by innym.

Jak to ostatecznie wiarygodnie sprawdzić ?

U mnie źródła milczą o tym w ogóle.

Aktualizuję oczywiście, korzystam z Avasta 8 Free i Firewalla Comodo z z HIPS i blokadą behawioralną w automatycznej piaskownicy a także blokadą portów przych.

Faktycznie należało przecież odkryć ukryte urządzenia w MU w menu Widok.

Są tam liczne pozycje od miniporta WAN: zobacz

Nie wiem która z nich jest tą właściwą, ale oczywiście są tam nazwy tych sterowników i ich lokalizacje.

Koledzy!

Przyznaję, że nie przeczytałem w całośći wątku, a jedynie pobieżnie.

Miniport WAN to zawsze była w starszych windowsach metoda na ukrycie jakiegoś mniej popularnego protokołu, także pokazywał się jako urządzenie i tak naprawdę obsługiwał kolejną warstwę modelu. to moze byc pppoe (co sugeruje adsl) lub jakies ptpp lub cokolwiek innego. Akurat w tym się zbyt pewnie nie czuję, choć dziwi mnie połączenie z technologiami bezprzewodowymi. Na miejscu autora wziąłbym porządnie spojrzał za obudowę, sprawdził co jest i co ma jakieś przewody popodłączane, następnie dla pewności bym odłączał i sprawdzał czy nadal internet jest. Jak odepnie antenę i przestanie działać to będzie jasne, że bezprzewodowo.

Warto dodać, że przewodowo czy nie to nie ma znaczenia. Fakt laczenia przez ten miniport jasno wskazuje, ze nie jest to ani wifi ani wlan. i tylko sie cieszyc :slight_smile:

Pojawił się jeszcze wątek wifi/wlan/wan. O ile wan jasno mówi o internecie, to w tym momencie wyklucza wlan i wifi. co więcej wifi to wlan ale wlan to nie zawsze wifi (na przykład wimax). WLAN to lokalne sieci bezprzewodowe. WiFi to konkretna technologia, popularnie określana jako 802.11. np. 802.11b/g/n

Inna kwestia to nie zrozumienie koncepcji adresów IP i jako takiej animowości. Mam wrażenie, że wszyscy w temacie mieszają i nie ujmują sedna.

Otóż zawsze masz jakieś IP, nie połączyś się z jakąkolwiek usługą internetową bez adresu. Adres daje Ci twój operator. Operator dostał adres od instytucji rządzącej internetem lub innego operatora. Twój operator może ten sam adres dać dużej grupie ludzi (Tobie da wewnętrznie inny, ale bedziesz widziany w Internecie pod tym ktory dostaniesz). Operator zeby oszczedzic adresy moze Ci za kazdym razem dawac inny, jaki ma wlasnie pod reką.

Jako operator znam czas Twoich polaczen i adresy IP uslug z ktorymi sie laczyles. Na podstawie danych z serwera DNS jesli z niego korzystasz liste adresow uslug z ktorych korzystales.

Teraz jako dostawca uslug jestem w stanie na podstawie Twojego adresu IP okreslic twojego dostawce internetu oraz z duzym przyblizeniem lokalizacje (na podstawie lokalizacji operatora lub jego wezlow sieciowych, nic precyzyjnego, ani traktowanego powaznie) oraz Twoje inne polaczenia bo caly czas masz ten sam adres. W przypadku zmiennego tylko w ramach jednego polaczenia.

Jako sluzby specjalne od operatora dostane twoje dane osobowe a od dostawcy uslug tresc i szczegoly wszystkiego co robiles.

jesli skorzystasz z porzadnego vpna/tora:

Twoj operator wie ze korzystasz z tego i wie z ktorego, ma ich adres IP, nie wie co i komu przesylales ale wie kiedy i jak dlugo

Twoj dostawca uslug wie ze korzystasz i wie z ktorego (ma adres IP wyjsciowy tora lub vpna), ma czas i wie jak dlugo

operator vpn wie jakie ip korzystalo i co robilo, ale nie zapisuje tego (podobno)

Rzad USA wie jedno i drugie (operatora i uslugodawcy i pewnie to co sobie jeszcze zbierze po drodze o czym sie nie mowi) wiec skleja ukladanke i ma przynajmniej krotka liste (wyjscie z tora/vpn (adres ip) jest wyjsciem nie tylko dla Ciebie, wiec w tym samym czasie jest duzo innych polaczen innych ludzi) wytypowana kto czasowo faktycznie mogl sie laczyc z tym vpnem, ze akurat w tym czasie na jakiejs stronie ktos z tego vpna publikowal ich tajne dane lub cos innego bardzo waznego.

Polskie sluzby zaleznie z ktorej strony podejda to tyle sie dowiedza, ze vpn, a vpn im nic nie powie, bo nie trzyma logow.

Teraz pytanie czego się obawiasz? identyfikacji? powiązania z inną działalnością? przez dostawcow uslug internetowych? rzad? operatora? boisz sie, ze wiedza na jakie strony wchodzisz? Zaleznie od odpowiedzi sa rozne strategie dzialania. Chce powiedziec, ze technicznie nie jestes w stanie sie zabezpieczyc przed wszystkim, ale praktycznie jestes w stanie zrobic wiele.

---- oczywiscie podane przyklady sa idealne, poniewaz pomijaja w ogole kwestie przegladarki, systemu, dnsow i szeregu innych rzeczy na ktorych mozna wpasc (i tu sie zaczyna kwestia anonimowosci/prywatnosci). Omawiaja jedynie kwestie adresow IP.

jak bedzie ktos chetny to sie wiecej rozpiszę.

Ale konwerter to nie jest “coś co zbiera i wysyła sygnał radiowy”. Konwerter poza odbiorem sygnału (nie wiem jak to wygląda w systemach nadawczych) ustawia polaryzację i zmienia pasmo sygnału (satelitarnego, teoretycznie może być dowolny inny, to dokładnie takie same fale radiowe), tymczasem to co ty masz przy antenie tego nie robi. Dlatego to nie jest konwerter :slight_smile:

Skoro drążysz temat, usiłujesz się dowiedzieć, dlaczego według mnie “konwerter” to nieprawidłowe określenie tego elementu, staram się to wytłumaczyć. Z (nie)bezpieczeństwem nie ma to oczywiście nic wspólnego.

Toż tłumaczę, że tak naprawdę to jest po prostu antena, a niektórzy na to mówią promiennik. Na pewno nie konwerter. A że z naszego punktu widzenia nie ma to żadnego znaczenia, można to nazwać nawet czajnikiem - i tak wiemy już dobrze o co chodzi. Dlatego ja nie widzę sensu, by ten temat kontynuować.

Natomiast Fąfel bardzo dobrze wytłumaczył te kwestie, na których chyba najbardziej ci zależało. No i obaj wiemy już dokładnie, czym jest ten miniport WAN :slight_smile:

Dobra, zapytam jeszcze tylko raz i wszystko, daję sobie z tym spokój. Totalnie mnie to już wykończyło.

:shock: :shock:

Ty chyba kpiny sobie ze mnie robisz z tymi przewodami. ![-o<

Ale ku Twojej wiadomości odłączenie kabla sieciowego spowoduje rozłączenie. #-o

Teraz mam WAN , poprzednio miałem WLAN , a więc _ Wi-Fi _ - wystarczy ? Pisałem o tym wiele - poczytaj.

Co do tych technologii to spojrzałem do GUI tej karty Ralink WLAN Turbo Card i tam jest przy Wireless Mode właśnie IEEE 802.11 B/G mix, a więc jak byk jeden ze standardów Wi-Fi. :wink:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wi-Fi

Co do miniporta WAN, to rzeczywiście nie działa on w oparciu o ten standard, ale jednak musi w jakiś sposób uzyskiwać zdalnie to połączenie ?

Tutaj tego właśnie nie wiem, bo się na tym nie znam.

Pdp uruchamia sterownik i łączy się zdalnie z serwerem z usługami _Dostępu zdalneg_o i Routingu, rejestruje i to wszystko ?

Co do tej "niby "anonimowości - no wiesz niesamowite.

Jakbym nie wiedział.

Czego się obawiam ? Pdp tego samego co Ty - ataków ze strony osób, witryn… niezaufanych i szkodliwych.

Na pewno śledzenia i spywareu, wyłudzania i spamu, phishingu i wszechobecnego malwareu … wymieniać dalej ?

A to co Ty piszesz o tych specsłużbach to pardon (!) za określenie ‘brednie’, bo to mnie nie obchodzi.

Jest jeszcze mój provider, niech on się tym zajmuje.

Co do tego:

Ehh…, ale coś technicznie, jakieś urządzenie musi ten sygnał wysłać na serwer i go potem odebrać ?

Nawet jeśli to jest sterownik, to musi “czymś” wysłać te dane tam i uzyskać potwierdzenie, by móc połączyć ?

Czy możemy chociaż zasugerować co to za urządzenie ?

Ja optuję za “konwerterem” tak jak chce provider, który wcale nie musi nic polaryzować itp.

Chodzi tylko o wysył/odbiór, i już - wszystko. Kiedyś przez kartę, teraz przez miniport jak (patrz p.w.).

Skoro konwerter tego nie robi, w takim razie co ? Bo coś być musi ?

A może ta nazwa konwerter to jest ogólne lub inne (potoczne) określenie czegoś innego ?

A ten sterownik, który pokazałem na obrazku z MU to który jest tym właściwym ?

Zależy mi na tym gdyż chcę to zrozumieć wreszcie.

Ależ jest taki sens, bo to Ty twierdzisz że wiesz o co chodzi - ja nie wiem.

Jeśli to wiesz - napisz o tym, tak żeby to miało ręce i nogi czyli po prostu sens albo OSLT. :o

Twój “konwerter” nic nie wysyła i nic nie odbiera - jeśli chodzi o konkretne dane. To tylko antena. Z sygnału wysokiej częstotliwości w kablu antenowym robi falę radiową, a falę docierającą do niej zbiera i przesyła kablem antenowym do karty sieciowej. Nie różni się niczym (poza pasmem w jakim działa) od anteny np. do odbioru telewizji naziemnej.

Cały czas masz połączenie bezprzewodowe ze swoim operatorem. Nic się nie zmieniło. Przecież cały czas masz antenę podłączoną do bezprzewodowej karty sieciowej. Zmienił się najwyżej sposób autoryzacji u Twojego operatora.

“Miniport WAN” łączy się w jakiś sposób, przy użyciu jakiegoś protokołu z serwerami/routerami operatora i medium transmisyjne w tym miejscu nie ma żadnego znaczenia. To jest już inna warstwa modelu OSI.

Powiedzmy, że chcesz otworzyć stronę internetową http://www.dobreprogramy.pl. Sprowadza się to w uproszczeniu (pomijam fakt istnienia czegoś takiego jak DNS) do tego, że przeglądarka internetowa musi wysłać do serwera na którym znajduje się strona odpowiednie żądanie, a serwer musi na nie odpowiedzieć, wysyłając do Ciebie stronę. Przeglądarkę internetową nie obchodzi, jakie protokoły będą “po drodze” wykorzystane, czy łączysz się radiowo, kablem, czy światłowodem (a jeśli radiowo - z jakiego typu anteny korzystasz, jak jest spolaryzowana, jaka jest topologia sieci), czy korzystasz z modemowego połączenia telefonicznego, czy z łącza ADSL, czy ze zwykłej sieci lokalnej, czy może z twojego “miniportu WAN”, czymkolwiek on jest. Z punktu widzenia “miniportu WAN” medium transmisyjne też nie jest istotne.

Pamiętaj - “miniport WAN” to nie jest jakieś fizyczne urządzenie, to jakiś bliżej nieokreślony protokół warstwy łącza danych modelu OSI. Nie ma to żadnego związku z warstwą fizyczną.

@Kpc21

Po “dłuższym” przemyśleniu sprawy doszedłem do wniosku, że tylko Ty jesteś najbliższy tutaj prawdy i właściwie to już mi to objaśniłeś za co Ci dziękuję.

Z drugiej strony no to są jednak tylko słowa, a ja chciałbym bardziej tak “namacalnie” i praktycznie się o tym przekonać.

Czym to sprawdzić, jakimś softem, test jakiś ?

A jeszcze tak gwoli ścisłości co do jednego - no tak antena jest podłączona do karty, ale przecież to poł. przez sieć LAN jest obecnie odłączone dokładnie to jest pisałem “ograniczenie lub brak łączności”, tylko ten miniport WAN jako typ Szerokopasmowy jest połączony. Widzę to w Połączeniach sieciowych i w trayu.

Ale rozumiem, że nadal łączę się bezprzewodowo, więc może na tym poprzestańmy.

Napisz tylko czy i jak to sprawdzić z zewnątrz ?

Ale dokładnie o czym? Poruszaliśmy tu naprawdę sporo aspektów.

LAN czy WLAN? “Połączenie lokalne” (zakładam że nikt nie zmieniał nazw połączeń w systemie) czy “Połączenie sieci bezprzewodowej”?

Nie - Fąfel jest tak samo bliski prawdy. A może i bliższy, bo na temat sieci wie chyba więcej niż ja.

No o tym co, jakie urządzenie techniczne odpowiada u mnie za odbiór/wysył sygnału połączenia ?

Bo to jest zagadką ? Musi być jakieś ? Chcę wiedzieć jakie.

Może z którejś z komend w Windows Command Prompter-ze?

Zmieniać nie, natomiast nic się w ogóle nie zmieniło, karta, antena wciąż są, tylko to Turbo WLAN (nie LAN na pewno, to z wejścia na Ethernet mam, ale nigdy nie podłączałem), obecnie jest “ograniczone lub rozłączone” rozumiesz.

Oczywiście wcześniej ktoś od dostawcy zainstalował ten sterownik i skonfigurował go.

A na pytanie dlaczego odparł tylko, że to sprawa wewnętrzna dostawcy i tyle.

I w Panelu sterowania > _ Połączenia sieciowe _ pojawił się ten ster - Miniport WAN (jako typ Szerokopasmowy).

Odniosłem takie wrażenie, od strony bardziej praktycznej (te testy) niż teoretycznej.

To może poprosimy kolegę Fąfla :slight_smile: , żeby zechciał po przeczytaniu całości jeszcze raz się wyczerpująco o tym wypowiedzieć ?

Acz możliwie jak najkrócej. ![-o<

Karta sieciowa. No i system operacyjny (jeśli urządzenie techniczne - to sam komputer).

Czyli łączysz się bezprzewodowo, ale nie poprzez standard 802.11 (zwany też Wi-Fi) - przynajmniej nie bezpośrednio. Bo skoro łączysz się z wykorzystaniem nazwy użytkownika i hasła, to pewnie ten “miniport WAN” odpowiada za protokół PPPoE (może znajdziesz to we właściwościach tego miniportu w menedżerze urządzeń, albo w połączeniach sieciowych). Jeśli wierzyć Wikipedii:

Czyli mamy połączenie PPP zestawione przez sieć ethernetową (nie do końca ethernetową, bo Ethernet to połączenie po skrętce lub ewentualnie po kablu koncentrycznym, ale mniejsza z tym). Nic dziwnego w tym nie ma, istnieje nawet standard pozwalający na zestawienie połączenia ethernetowego z wykorzystaniem gołębi pocztowych :slight_smile:

No tak, na to wygląda. Chociaż jaka jest rola w tym karty to nie wiem, no w końcu protokół WAN to nie ta sama działka co WLAN ?

Ja się chyba ostatecznie wypytam o to tego dostawcę, tam powinienem otrzymać najwłaściwszą odpowiedź.

Bo tutaj to prędko to tego nie rozstrzygniemy.

Tak, dokładnie. Od niedawna tak jest, bo do tego czasu było tak, że przez to Wi-Fi.

Ciekawe, bo w MU nie ma nic we Właściwościach tych sterowników, zresztą jest tam ich wiele nie wiem który jest tym dokładnie ? Są tylko szczegóły specyfikacji programowo-sprzętowej.

Jeśli chcesz mogę podać te dane, napisz jakie, może tam coś odczytasz ?

Ale widocznie ma to coś wspólnego z kartą radiową - jest ona niezintegrowana (przyp.) Bo ta Ethernetowa kablowa albo inaczej modemowa (Dial-Up access) i nieużywana (LAN) już tak z płytą główną. Dla miniportu, a nie połączenia radiowego, bo w Poł. siec. jest ono jak wiemy rozłączone.

A taka Usługa _RAS (Remote Access Service)_to czym jest, bo zdaje się że ma z tym coś wspólnego, wcześniej nie była włączona, teraz jest ?

He, he to taki żart !? :slight_smile: :smiley: No dobre, dobre nawet. =P~

Jest: http://tools.ietf.org/html/rfc1149

Ale zwróć uwagę na datę jego ogłoszenia.

http://en.wikipedia.org/wiki/Remote_Access_Service

WAN czy WLAN to nie protokoły tylko różne rodzaje sieci. WAN to generalnie sieć rozległa - czyli Internet albo np. sieć szkieletowa TPSA. Chociaż czasem tym skrótem określa się sieć “zewnętrzną” do której podłączamy sieć lokalną za pomocą routera. MAN to sieć miejska, czyli łącząca ośrodki akademickie i inne ważne instytucje (naukowe i administracyjne) na obszarze aglomeracji miejskiej - np. w Łodzi działa coś takiego jak LODMAN, w innych dużych miastach są podobne sieci. Natomiast LAN to sieć lokalna - w domu, małej i średniej firmie, także u małego operatora udostępniającego Internet. WLAN - czyli bezprzewodowa sieć LAN.

No data jest prehistoryczna, ale w ogóle to o co z tym chodzi ? :slight_smile:

Czyli to jest po prostu Zdalny dostęp do Usług serwera, o ile dobrze zrozumiałem ?

Jest ważną usługą umożliwiającą połączenie, rejestrowanie, logowanie itp., tak ?

Bo ja mam to włączone właśnie chyba od czasu startu tego miniporta, może wcześniej już nie pamiętam. OK.

Tak jest ja to wiem oczywiście, tutaj tak mi się powiedziało tylko w pewnej przenośni.

Protokoły to rzecz trochę bardziej skomplikowana (te PPPOe i inne). To zostawmy, bo nie o to chodzi.

A słuchaj bo tak myślę - ten sygnał radiowy z którego ja korzystam jest zarazem sygnałem cyfrowym czy jak ?

Bo mam też dostęp do telewizji DVB-T i tam w tym akurat modelu telewizora LCD przetwornik analogowo-cyfrowy, a więc notabene konwerter jest wbudowany w środku, to wiem i to nie problem, ale natomiast sygnał telewizyjny ściąga antena i musi go po prostu potem konwertować do jednego z formatów cyfrowych (mpeg-4 o ile pamiętam) na sygnał cyfrowy.

A więc czy w tym przypadku możemy powiedzieć, że jest tak samo ?

Czy sygnał ten jest już cyfrowy, czy właśnie wymaga jeszcze właśnie przetworzenia ? =P~

Miałem na myśli przede wszystkim dzień i miesiąc, nie rok :slight_smile:

Chyba tak, choć najlepiej niech ktoś inny się wypowie.

Oczywiście. Komputer jest generalnie urządzeniem cyfrowym i bez sensu byłoby, gdyby komputery przesyłały między sobą dane w sposób analogowy. Lata temu istniały takie modemy, na których kładło się słuchawkę telefonu:

275px-Acoustic_coupler_20041015_175456_1.jpg

(z nieco nowocześniejszej wersji, która już sama wybierała numer - w Polsce działający do dziś numer TPSA: 0202122 - i łączyła się przez linię telefoniczną, pod postacią modemu wewnętrznego albo zewnętrznego, pewnie jeszcze korzystałeś)

Za pomocą modemów komputery mogły dosłownie do siebie dzwonić przez telefon i przesyłać dane (albo udostępniać Internet, jak wspomniany numer 0202122), ale przesyłane dane były cały czas danymi cyfrowymi.

Odkąd weszło DVB-T, telewizor LCD nie musi już przetwarzać sygnału analogowego na cyfrowy, bo cyfrowy jest już ten który odbiera za pomocą anteny. Chyba że to stary albo zagraniczny LCD, który nie obsługuje obowiązujących w Polsce standardów, a dla “oszczędności” podłączyłeś do niego tuner po eurozłączu, a nie po HDMI :slight_smile:

Ani w przypadku telewizji, ani w przypadku sieci komputerowej/Internetu, sygnał jest już cyfrowy i nie wymaga żadnego przetworzenia. Wymagał tego sygnał telewizji analogowej w czasach przed DVB-T. Twój telewizor odbiera cyfrowy obraz i cyfrowy dźwięk (chyba że podłączasz go do analogowej kablówki albo odbierasz jeden z kilku nadawanych jeszcze analogowo kanałów lokalnych). Obraz jest cyfrowo wyświetlany na matrycy, skąd analogowo dociera do Twoich oczu, a cyfrowy dźwięk dociera do podzespołu telewizora pełniącego taką samą funkcję, jak karta dźwiękowa komputera, skąd już analogowo (elektrycznie) dociera do głośników, a dalej również analogowo (ale mechanicznie) do Twoich uszu.

A rok nie, no jak to ? Rok chyba przede wszystkim jest ważny, jest to przecież fakt chyba ?

Dobrze, ale o co w tym chodzi w ogóle bo nie rozumiem ?

Nie no przepraszam to się trochę zagalopowałem z tym analogiem (tego już nie ma właściwie) - oczywiście, że sygnał jest cyfrowy zaś wbudowany weń konwerter przetwarza go tylko na konkretny format. Tu mpeg-4. I o to mi chodziło. Tyle.

To była nieprecyzyjność z mojej strony, sorry. ![-o<

A telewizor jest supernowoczesny, LCD, 32", na pewno nie jest stary, złącze nie wiem jakie ma bo to monter podłączał (możliwe, że HDMI, bo to styk cyfrowy), ale mógłbym oczywiście sprawdzić w papierach i wiele innych danych.

Na pewno nie jest to SCART (złącze EURO). :slight_smile:

Spójrz na miesiąc i dzień to się przekonasz.

Nie, odbierany sygnał jest już w formacie MPEG-4 (dlatego posiadacze starszych modeli nowoczesnych telewizorów albo egzemplarzy sprowadzonych zza zachodniej granicy i tak musieli dokupić tunery - odbierały one tylko MPEG-2), natomiast w skład oprogramowania telewizora wchodzić muszą odpowiednie kodeki, by ten sygnał zdekodować. Tak samo jak np. na czystym Windows XP bez doinstalowywania kodeków nie wyświetlisz filmu w formacie DivX.

Ano 1 kwietnia, czyli że to jakieś żarty czy jak ?

Oczywiście nie konwerter, a dekoder tak lapsus. Coś ostatnio jestem rozkojarzony… #-o

No to nowe telewizory są urządzeniami cyfrowymi i mają to “zaszyte” w oprogramowaniu, do starszych (także tych nowoczesnych, ale nie obsługujących obowiązujących w Polsce standardów) potrzebny jest zewnętrzny dekoder.

Ale ten wątek miał być chyba o czymś innym.

Tak miał być, ale tak naprawdę pozostaje to w pewnym związku z tym.

Już pomału będziemy kończyć tylko jeszcze chciałbym o jednym.

Pozostając w pewnej analogii z sygnałem telewizji DVB-T , który jest cyfrowy, kodowany i dekodowany w określonych formatach, chcę zapytać może wiesz - jak to jest w przypadku sygnału radiowego do tego mojego połączenia z Internetem ?

Bo skoro ten sygnał też jest cyfrowy to chyba też musi być dekodowany do jakiegoś formatu ?

Więc pytanie jakiego formatu i jakie to urządzenie dekoduje jeśli takie jest ? :smiley:

Myślę, że jeśli u mnie go nie ma to może jest na serwerze dostawcy ?

Druga sprawa to, że monitor mojego komputera (LCD) jest połączony z nim od strony monitora gniazdem D-Sub , a więc standardu analogowego bo na pewno nie DVI czy HDMI ( to są cyfrowe)… Z drugiej strony wiem, że sygnał połączenia jest przecież cyfrowy. Jaki jest więc ostatecznie to sygnał tego połączenia ?

A także napisz o co chodziło z tym 1 kwietnia w ogóle bo przytrzymałeś mnie tam w napięciu, a ja nie zrozumiałem ?

To chyba naprawdę jeden z ostatnich moich już postów będzie… ? :razz:

To nie tak. Z Internetu możesz ściągnąć filmy - zakładam oczywiście że są one udostępnione legalnie :slight_smile: - zapisane w różnych formatach (systemach kompresji, pomijam kwestię kontenerów) - np. MPEG-4, H.264, WMV, Theora. Tak samo telewizja cyfrowa nadawana jest z wykorzystaniem określonego kodeka. Tutaj jest lepiej o tyle, że jest to ustandaryzowane na obszarze kraju.

Jeśli monitor jest podłączony poprzez D-Sub, to sygnał jaki biegnie kablem od komputera do monitora jest analogowy. Monitor kineskopowy taki analogowy sygnał wyświetla bezpośrednio na lampie kineskopu, natomiast LCD konwertuje go ponownie do postaci cyfrowej i zapala poszczególne subpiksele odpowiednio do tego co otrzyma.

No skoro 1 kwietnia, to ten standard jest pewnego rodzaju żartem. Ale istnieje - kiedyś przeprowadzono nawet próbę i okazało się, że odpowiednio dużą ilość danych gołębiem można przesłać szybciej niż przez Internet :slight_smile: Tego jest więcej: http://pl.wikipedia.org/wiki/Primaaprilisowe_RFC