Powiem tak, jestem po technikum informatycznym, mam faceta który zajmuje się programowaniem i również tak jak Ty chce abym do tego wróciła, albo nauczyła się więcej rzeczy.
Sytuacja jest taka często jak u Ciebie- jestem u niego on pracuje i się patrze, ale nie mam jakoś ochoty wrócić do tego, chociaż już nie raz próbowałam. :]. Może Ci się to nie udać :]
@awangardowy nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale zapewne nikt z nas nie zna “Twojej kobiety” lepiej niż Ty. W związku z tym trudno nam dawać Ci rady, jak masz ją do czegoś zachęcić. Z tego co piszesz, programowanie w ogóle jej nie kręci, więc będzie trudno.
Dodatkowo po Twoich postach mam wrażenie, że masz sporo rzeczy na głowie a czasu już mniej.
Zastanów się czy chcesz ją tematem zainteresować, czy scedować na nią swoje obowiązki? Bo po tym co tu przeczytałam, mam wrażenie, że szukasz osoby do tej drugiej opcji.
I jeszcze jedna rzecz bardzo mnie zaciekawiła: awangardowy dlaczego tak bardzo boli Cię, że dziewczyna ma „wolny czas”? Może powinieneś założyć wątek odnośnie zarządzania WŁASNYM czasem, aby stał się bardziej efektywny? Jej czas może wykorzystać ONA na co chce. Sam napisałeś, ze dziewczyna studiuje oraz ma własne zainteresowania. Z czym masz Chłopcze problem, jak sobie dziewczyna chce odpocząć chwilę? Bo Ty nie możesz?
Dodatkowo dziewczyny programistki w ZOO nie pracują. Znam kilka naprawdę świetnych programistek, które zapewne niejednemu mężczyźnie dały pstryczka w nos.
Ja tak off-topem:
Widzę, że totalnie nie masz pojęcia co to jest Hacking, kim jest Haker itd. Co tym bardziej potwierdza moją tezę, że jesteś dzieciakiem robiącym z siebie wielkie guru. Jakich niestety mamy mnóstwo w Internecie… 
Czepiacie się drobiazgów zamiast polecić jakieś ciekawe programiki z serii ‘programowanie na wesoło’ Ja sam dawno temu uwielbiałem grać w Colobota - ale ani to dla dziewczyn, ani na serio, ani programistą nie zostałem :mrgreen:
Zakładam że nie jesteście razem od wczoraj, a dziewczyna wie czym się zajmnujesz i to lepiej od forumowiczów czytających ten temat… więc jeśli do tej pory programowanie ją nie zaciekawiło, do tego stopnia by się tym “zająć”, to raczej wątpię by jej stosunek do “kodzenia” się zmienił pod wpływem Twoich starań. No ale jeśli w jakiś niewytłumaczalny sposób coś by się w jej postrzeganiu tematu zmieniło, dziewczyna będzie wiedzieć do kogo się zgłosić po “nauki”…
A zachęcaniem “na siłę” nic nie zdziałasz, człowiek od małego ma taki “mechanizm obronny”, przy którym odpowiedzią na “zmuszanie” jest stawianie oporu, tym większego im zachęta bardziej nachalna (przypomnij sobie jak rodzice, czy dziadkowie chcieli abyś zjadł coś, na co nie miałeś ochoty…).
Przecież nikt tu nie pisał o zmuszaniu do czegokolwiek, a o właśnie o może jakimś ciekawym sposobie, gierce, czy programie, który może kogoś zainteresować programowaniem z naciskiem na to, że może spodobać się dziewczynom.
Mam, umie Rubiego
sama się wkręciła, czy ty ją ?
Wyglądało to tak, żę chciała mi zainponować, a poza tym wukuła podstawy a po 4,5 miesiącach sie jej odechciało, ale niespodzianke mi zrobiła 
Chcesz pewnie, żeby jakąś część roboty za Ciebie odwaliła? Uwierz sama znam pare języków ale za mojego faceta żadnej pracy nie odwalam - mówię, że nie mam o tym pojęcia, albo że już zapomniałam ( takie są teraz realia).:]
O gotowaniu, sprzątaniu, prasowaniu też nie masz pojęcia? 
To każda kobieta potrafi ( a przynajmniej powinna :] ), ale dlaczego ja mam za kogoś odwalać połowę czy całą jego robotę plus jeszcze swoją a mi nikt nie pomoże? co to za sprawiedliwość.
Dawniej ludzie wkręcali dziewczyny w Gry MMO, bo nie mieli healera 
Widzę tu pewną analogię…
Ponieważ jesteś kobietą.
Popieram. Co jak co, ale kobieta i menzczyzna powinni dzielić swoje obowiązki na pół, jak chodzi o sprawy domowe, a jak o prace to już nie.
Dokładnie! - ona gotuje, ja jem 
Pantoflarz!
Ha ha ha, związek polega na kompromisach. A nie jeden pije, je, … a druga osoba wszytsko ogarnia za siebie i za jego…
Ciekawe czy macie Panowie swoje partnerki. I nie piszę tu o Mamie.
Ciekawe, czy wiesz czym jest żart?