Jak zostać politykiem :P

Wie ktoś jak zostać politykiem? przecież nie ma studiów na tym kierunku.Więc jaką szkołę należy skończyć i gdzie się potem zgłosić?

chyba trzeba 100tys podpisów zebrać no i w jakieś parti być i sie wspinasz powoli do dużych i łatwych pieniędzy ;p

Nauczyć się kłamać i wciskać kit ludziom okrągłymi słówkami, to podstawa. Reszta pójdzie gładko.

Żadnej, politycy LPR są po ZSZ :stuck_out_tongue:

no ok czyli te podpisy i partia. Najtrudniej dostać sie do jakies partii i jak ? co pojść i się spytać to trochę żenujące :frowning: Wiecie o co chodzi

Rozumiem że poglądów nie masz ?

Może być lewica lub prawica, a najlepiej centrum bo można kraść na prawo i lewo :wink:

Jest taki kierunek studiów o nazwie politologia który oczywiście nie czyni z człowieka polityka, ale niewątpliwie pomaga być ewentualnie lepszym politykiem.

nie no na razie poglądów nie mam choć najlepiej interesowało by mnie PO :slight_smile: Wiecie jak dostać się do takiej partii?

do partii chyba nie jest trudno się zapisać idziesz do klubu np PO w swoim mieście rejestrujesz się i płacisz składkę roczna i wyrabiasz legitymacje członkowska a potem są jakieś zebrania partyjne

Podpisy niepotrzebne, trzeba zapisać się do jakiejś partii i piąć się w niej po szczeblach kariery. Czyli najlepiej znać kogoś z jakiejś partii, kto wprowadzi do niej. Albo pomagać w jakiś lokalnych komitetach wyborczych (do pomocy w wyborach na Prezydenta Warszawy od wolontariuszy wymagali studiów wyższych i przynajmniej dwóch języków).

Do partii werbują także na studiach, np. prawniczych (niektórzy studenci działają w jakiś przedsięwzięciach partyjnych i można do nich się przyłączyć). Albo zostaje choćby Młodzież Wszechpolska, o ile jeszcze istnieje po tym jak Giertych się wycofał z polityki.

Poza tym do partii nie bardzo przyjmują ludzi “z ulicy” (zależy jaka partia, może w Samoobronie przyjmują kogo poradnie), raczej trzeba mieć już jakieś stanowisko w realnym świecie. Poza ścisłymi władzami partii nie dostaje się wynagrodzenia, a samemu płaci się składki.

Natomiast by dostać się do parlamentu to w praktyce trzeba być wysoko w hierachii partii i dostać się na listę wyborczą (głosuje się na partie nie na konkretnych ludzi). Wyjątkiem są wybory na prezydenta kraju, prezydenta miasta, czy władz lokalnych, ale tu też się nie obędzie bez człokostwa w jakiejś organizacji. Trzeba zebrać odpowiednią ilość głosów, ale także przydatny jest sztab ludzi do pomocy w wyborach (organizacja imprez, reklama, roznoszenie ulotek itd.).

Karierę polityka można zaczynać od członkostwa w lokalnych oddziałach partyjnych i uczestnictwa w lokalnych wyborach, może po 50 roku życia wreszcie człowiek dostanie się do parlamentu. A do tego czasu trzeba z czegoś żyć, czyli skończyć studia, znaleźć pracę i powoli piąć się w górę.

czyli ciężko się dostać do “tego świata”

-Nie myl własnych poglądów z Takimi,których wyznawanie przynosi wymierne Korzyści…

—prawdziwy Polityk jest więżniem sumienia i trwając w przekonaniach kończy w więzieniu lub

innym miejscu odosobnienia…

–Ten , kóry “zrobił Karierę Polityczną” jest już “tylko Człowiekiem INTERESU” uwikłanym

w spory “natury czysto materialnej”…

-osobiście żal mi Tych ludzi , którym wydaje się , że Posiadają Majątek Polityczny…

Dlatego też potrzeba nowych,świeżych polityków w Państwie by to zmienić. Nie kasa się liczy ale cel :slight_smile:

i głosić że wszystkim zrobi się dobrze !

żenujące ? polityk musi być bezczelny !!

a co Ty byś chciał zmienić ?? :]

Nie wiadomo co gorsze. :slight_smile: Z tymi co dla kasy zostają politykami jeszcze można się dogadać z tymi co dla idei już nie bardzo. Hitler, Stalin to byli politycy nieprzekupni, opętani własną wizją Świata. Przykładów można dawać więcej także tych dawniejszych np. Robespierre. A, może masz lepsze przykłady godne naśladowania?

Wydaje mi się, że tylko tak teoretycznie i życzeniowo chciał byś super idealnych polityków. Nie ma takich bo nie można zadowolić wszystkich. Polityk idealny dla Ciebie wcale nie musi być idealny dla mnie i na odwrót.

Co bym chciał zmienić ? heh na wstępie to praca a nie kłótnie.PIS z PO się tylko kłócić potrafi za czyje pieniądze? oczywiście nasze.Więc priorytetem by było nie kłótnia ale praca,potem to już z górki,jak każdy by ze sobą współpracował i pracował na “lepszą Polskę” to i nam wszystkim żyło by się lepiej i co ważne dosyć wstydu za granicą,by ludzie z innych krajów dostrzegli nas jako też ludzi a nie “materiał do żartów”.:):slight_smile:

Dodane 05.03.2009 (Cz) 13:21

Nikogo ni chciał bym naśladować,bo żadne “naśladowanie” kogoś lub czegoś nie jest godne.

Ooooo! To nie dobrze. Nie korzystać z doświadczeń wielu pokoleń? Czyli chciał byś Tworzyć nowy Świat według własnych wizji? Tacy też już byli i też nie najlepiej się kończyło. :frowning: myśl polityczna tak jak nauka rozwija się stopniowo i każde następne pokolenie korzysta z doświadczeń i dorobku poprzednich pokoleń.

Matematykę, fizykę też byś chciał tworzyć od nowa nie korzystając z dorobku poprzedników?

zazwyczaj w Polsce politykami są tylko pionki a osoby które je sponsorują mają określone korzyści z tego

To nie jest tak. Po prostu uważam że nie ma sensu kogoś naśladować.

“Tworzyć nowy świat”? niby jak? tak jak pisałem wcześniej należałoby wreście przerwać te kłótnie polityczne i zacząć działać.Uważam też że nie ma to nic wspólnego z tematem.Pytanie brzmi jak się dostać do partii politycznej a nie co zrobić i gdybać.Pogdybamy jak już może się dostanę :slight_smile:

Odpowiedź:

Iść i zapisać sie. Jak jesteś nikim w życiu politycznym sami do ciebie nie przyjdą :stuck_out_tongue:

a to jak byś pracował jako polityk możesz mi to wyjaśnić ?

bo na razie to K. Kononowicz (z całym szacunkiem) miał od Ciebie lepszy pomysł na “politykowanie”