Hej chciałbym zrobić obraz dysku, łącznie z całym windowsem i zainstalowanymi programami.
W google można znaleźć sporo programów jak np. HDClone itd itp.
Nie rozumiem natomiast dlaczego jest tyle programów skoro podobno można to zrobić wchodząc w ustawienia -->update and security -->Go to back up and restore windows7–>create a system image.
Czymoże to jest zupełnie co innego? Czym to się różni od takiego programu jak hdclone czy inne? Będę wdzięczny za pomoc
Migawka zwykle trzymie tylko zmieniony obszar danych ale będziesz potrzebować główny system oraz wcześniejsze migawki jeśli 1 padnie cały ciąg zostanie przerwany przez co nie będzie możliwości przywrócenia danych z migawki.
Kopia zapasowa systemu lub innych partycji lub całych dysków. Tworzy obraz zapasowy który można trzymać na innym dysku/nośniku i wykonuje on pełną kopie 1:1
Różnice pomiędzy programami to zwykle zaawansowane funkcji oraz jakość i stabilność tworzenia tych kopi czy tez kultura pracy (prędkość ich tworzenia)
Niektóre programy czasem mają problem z przywróceniem wgraniem kopi zapasowej dlatego powyżej napisałem istotna jest stabilność programu.
Istotną sprawą jest też funkcja kopiowania pliku rozruchowego MBR/GTP oraz tablicy dzięki czemu w razie awari można odzyskać podczas wgrywana kopi zapasowej…
Jak chodzi o zawansowane funkcjie to istotną sprawą jest gdy chcemy przewrócić kopie systemu na mniejszą partycje cześć programów musi mieć stricke taki sam rozmiar partycji przy wgrywaniu kopi nawet jak jest partycja po częsci pusta i ma miejsce.
Niektóre programy potrafią nawet robić kopie wirtualnego systemu i prze konwertować je na główny system lub w 2 strone.
Ogólnie większość programów radzi sobie z tym nawet w wersji darmowej w dzisiejszych czasach a o resztę funkcji należy patrzeć do FAQ w opisisie programu. co zyskujemy wersji płatnej.
Co do programów to polecam Macrium Reflect obecnie ma najlepsze opinie i jest top 1 opcjonalnie zaraz za nim Paragon.
Paragon był lepszy ale ostatnio tak namieszali z tym GUI że nie wiadomo o co producentowi chodziło soft nadal dobry ale w wersji 16-17 poruszanie sie w nim to mordęga… przy tworzeniu większej ilości kopi i bardziej zaawansowanych ustawień jak ktoś by potrzebował.
Wiem że acronis był przez pewien czas nawet taki toksyczny bo ingerował w sterowniki systemowe jakiś burdel w rejestrze robił czy coś jak chodzi o aplikacje systemową do harmonogramu kopi…
Bo live boot cd był ok
Moment to ja już się nieco zgubiłem…
Zerknijcie proszę na ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=z1eM9vWnnF4
Na nim gość w jasny sposób wyjaśnia, że można zrobić obraz dysku z systemem windows ze wszystkimi grami i tak dalej, a więc kopia 1:1. Właśnie zrobiłem tak jak on polecił i stworzyłem kopie zapasową systemu i zapisałem ją na zew. dysku.
Więc raz jeszcze pytam dlaczego miałbym korzystać z innych programów jakie wymieniliście zamiast po prostu skorzystać z windowsowej opcji?
Robię sobie w ten sposób kopię raz w tygodniu ale nie miałem jeszcze potrzeby tego przywracać. Obrazy partycji robią się w formacie vhdx. Można takie coś potem pod montować w menadżerze dysków windows i w razie czego przywrócić sobie tylko to co potrzebujesz. Trochę chyba mylisz pojęcia. Klonowanie to coś trochę innego niż zrobienie kopii i przywrócenie jej. Klonujesz z dysku na dysk a tego programem windowsowym nie zrobisz.
Napisałeś, że programem windowsowym tego nie zrobie.
Przeglądałeś może ten link na youtube, który wysłałem powyżej?
Widać na tym filmie jasno i wyraźnie, że kopiuje cały dysk c z windowsem i zainstalowanymi programami i tworze folder na dysku zewnętrznym zatytułowany WindowsImageBackup.
Więc nie rozumie dlaczego mówisz, że windowsem tego nie zrobie skoro… zrobiłem.
No chyba, że naprawdę czegoś nie rozumiem. Dlatego właśnie założyłem ten wątek, aby… zrozumieć:slightly_smiling_face:
Zerknjicie proszę na ten film na youtube. Pytanie po co mam używać jakichkolwiek programów skoro można to zrobić windowsem?
Mi chodzi o klonowanie dysku. Czyli kopia dysku 1:1 z pominięcie obrazu. Potrzebujesz sobie robić czymś takim kopię zapasową? Jeżeli tak to ok powinno być OK. Ale stworzenie obrazu dysku to nie klonowanie. Odnoszę się tutaj to tytułu tematu. Może powinieneś napisać “Jak zrobić obraz dysku”
Żeby tylko z GUI - przede wszystkim zmienili format archiwum (w wersji 2016 i znów w 2017) i nie dodali obsługi starszych wersji. GUI kompletnie nieczytelne. Co oni w tym Paragonie wyprawiają?
Powiem tak. Dopiero co zainstalowałem system windows, wgrałem programy, które używam jak microsoft office, winamp, winrar itd. Nazwijmy to pkt A.
Jeśli za rok czasu komputer zwolni mi tragicznie(pkt. B), zamiast wgrywać od początku windowsa, a później raz jeszcze instalować te wszystkie programy chciałbym wszystko przywrócić właśnie do pkt. A w którym będę miał już wgrany windows i już wgrane te wszystkie programy, abym nie musiał tego powtarzać./
Co wg Ciebie powinienem w takim razie wykonać i jakim programem, bądź windowsem
A jak uruchomisz kompa gdy system ci kompletnie (odpukać!) padnie? Musisz mieć jakiś program do backupu pracujący również w środowisku Windows PE albo Linux Live.
I właśnie o to chodzi. Narzędzia z samego Windowsa stają się bezużyteczne z chwilą jego awarii. Ponoć M$ szykuje możliwość zabootowania kompa przez sieć/chmurę (i otworzenie Windowsa z kopii) ale do tego czasu j/w.
No dobrze napisaliście Paragon, redo, acronis… pewnie możemy do tego dorzucić jeszcze EASESUS Todo Backup, może jeszcze aomei.
Pytanie tylko co ja mam stworzyć: 1) kopia zapasowa dysku/partycji 2) kopia zapasowa systemu 3) klon dysku 4) obraz dysku 5) obraz systemu 6) klon systemu
Napisałem powyżej czego szukam. Chce za rok czasu odtworzyć pkt A bez konieczności wgrywania windowsa i reszty programów. Który z tych pkt mam wybrać ?
Uruchamiasz dany program z pendriva czy też instalujesz program na systemie i z menu opcji wybierasz co chcesz zrobić.
Ogólnie większość softów wygląda podobnie
zaznaczasz dysk lub daną partycji i przechodzisz dalej…
Większość softów są bardzo intuicyjne i 7 latek by sobie z tym poradził
ok dam link do starej wersji bo jak pisałem to gui w nowym to masakra.
Wersja hard disk manager ma jeszcze w sobie program do partycjonowania