Jaka licencja Office do małej firmy?

Tyle, że patrząc po opisie, już w tej chwili jest tam totalny rozjazd z formatami :slight_smile:

Czy jedna maszyna z Wordem do weryfikacji wysyłanych na zewnątrz dokumentów wystarczy, to zależy już od specyfiki konkretnej firmy. Myślę, że @lukasz3120 zna realia najlepiej i zaproponuje coś odpowiedniego :slight_smile:

Tacy ludzie nie przetwarzają zaawansowanych dokumentów :slight_smile: W opcjach LO wystarczy na stałe ustawić, że domyślnym typem dokumentu ma być Word 97-2003 i Excel 97-2003 i kłopot z wysyłaniem z głowy :slight_smile:

1 polubienie

Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy, może w tej firmie są poleasingowe komputery, na których można legalnie używać MSO Starter?

To również sprawdzę :slight_smile: Dzięki za propozycję. W weekend się zorientuje jak to wygląda i ewentualnie opiszę tutaj jak to rozwiązałem.

MSO Starter?

Tylko kto je będzie naprawiać jak się nagle na starcie zawiesi lub po kliku znakach wpisanych do Worda?

A czemu miałoby się zawiesić? To jakiś known bug? :slight_smile:

Zależy od builda win10 :slight_smile: na niektórych działa na innych mniej działa i takie tam :slight_smile:

U mnie na 3 laptopach pozdychało szybciej niż w rok i na jednym siostrze poradziłem że jak musi napisać coś to w WordPadzie i potem na komputerze poprawi literówki i doda tabelki jak potrzebuje (netbook Samsunga).

Do takich prostych prac, to wystarczą przecież narzędzia on-line.

Hmm, może rzeczywiście kwestia W10 (i to WCALE nie jest wina Windowsa 10 :stuck_out_tongue: ), miałem preinstalowany Starter pod W7 i byłem w szoku jak to dobrze śmigało. Takie prawdziwe Essentials. Wyinstalowałem dopiero jak instalowałem Office’a 2014.

Tak, potwierdzam. Funkcjonalność Worda/Excela online jest porównywalna z wersją Starter :slight_smile:

Zapraszam do mnie, praca na tabelach przestawnych, XL, SAP i jeszcze kilka innych kobył. O ile LO sprawdza się u zwykłego usera, tak w większej firmie nie daje rady. Ja nie mam czasu na szukanie rozwiązań po necie i szukanie porad po forach jak mam działający MS Office.

Przy Office 365 dostajesz mnóstwo funkcji, których nie posiada zwykły MS Office no i 1 TB w chmurze i Teams , który stanowi niezłą konkurecję dla Slacka. Czasem oszczędności na zakupie licencji nie przekładają się na oszczędności w firmie. Tak jak napisał @kowgli.

Bilans firmy, prawdę ci powie.

Aby pani Jadzia SAP-a obsługiwała i tabele przestawne to firma musiałaby na etat wdrożeniowca zatrudnić :stuck_out_tongue_winking_eye: „A bo SE klikłam i mi znikło” :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Pani Jadzia nie potrzebuje Slacka ani Teamsów. Do pani Mariolki krzyknie przez korytarz i mają voice chat bez żadnych wymyślnych aplikacji. Reszta zespołu też jest powiadomiona :smiley:

1 polubienie

Patrzysz przez pryzmat kiosku Ruchu tudzież małego rodzinnego sklepu a ja mówię o firmie. Każdemu wg potrzeb.
Pamiętaj, to że ty czegoś nie rozumiesz, nie musi być wykładnia dla innych.

1 polubienie

Jeżeli facet będzie w stanie przedstawić fakturę zakupu Oryginalnego oprogramowania na 999 kluczy, które “sprzedaje używane” oraz oświadczy, że nie będzie ich wykorzystywał, to , to jest OK. Natomiast jeżeli ktoś sprzedaje “używane oprogramowanie” po 10 zł “z automatyczną wysyłka na emaila kodu”, to… pomyśl, kto oddał za 5 zł licencję na NOWY program za 800 zł ;-)? Tylko chiński/ruski haker:P

1 polubienie

Ale to Ty próbujesz wmówić że mała firma to nie firma :smiley: i prawdziwa firma to taka co używa komunikatorów i ogromnego zaplecza it do pracy. To kto tu czegoś nie rozumie?
I żeby nie było - osobiście używam Teamsow w codziennej pracy. Wcześniej Skype for business. I mimo to nie uważam żeby to były niezbędne narzędzia dla każdego :slight_smile: ale uparcie próbujecie bronić o365 przez pryzmat “gratisów” zamiast uzasadnić w czym lepszy jest Word i Excel z o365 od O2016 czy wręcz 2010. Jestem ciekaw jakie argumenty uda Wam się znaleźć :slight_smile:

A jak serwer pocztowy zmieni rozszerzenie załączonego do maila pliku z doc na _doc to firma staje i larum grają :slight_smile:

U mnie w firmie jest sporo wynalazków na Libre Office i działa.
Potrzebna jest motywacja i uporządkowanie bałaganu w dokumentach w firmie
(jak wyżej wspomniałem)

@hindus
Powtarzam łopatologicznie skoro nie rozumiesz co się do ciebie mówi. Są małe firmy w których LO wystarczy do ogarnięcia pracy ale są też masz małe firmy, które mają ok 10-15 pracowników gdzie musisz sięgnąć po rozwiązania MS. W firmach handlowych , praca na rozbudowanych tabelach przestawnych to podstawa, 1TB na to by umieszczać katalogi i pliki do pobrania do klientów oraz Team by skoordynować pracę handlowców.

Nie w każdej firmie jest to potrzebne ale są firmy gdzie to jest niezbędne.

EOT