No właśnie zastanawiam się nad przyszłościowym komputerem takim na 5-6 lat i zastanawiam się nad płytą główną z dobrą sekcją zasilającą i dla nadchodzących układów CPU od AMD z tego co wyczytałem takie płyty to tylko X570 i nie moje pytanie brzmi czy faktycznie tylko te płyty są przygotowane na nowe układy CPU czy też B550.
Jeśli ktoś się zna to proszę o kilka propozycji płyt którymi warto się zainteresować no i które już mają PCI 4.0 bo po co bawić się w 3.0 skoro lada moment karty graficzne będą pod PCI 4.0 i żeby to nie były propozycje z kosmosu typu płyta za 2 tyś tylko takie normalne…do 1tyś.
Bierz Asus Tuf Gaming X570 Plus. Mam i polecam:
A dla czego właśnie tą płytę polecasz??
Spoko sekcja zasilania, RGB Aura, aktualizowany UEFI na bieżąco i wiele więcej. Mam Ryzena 7 3700x i GPU GeForce RTX 2080 Super. Współgra to ze sobą jak talala. Podobno ma też obsługiwać Ryzeny 4 generacji.
Bo to najlepsza z X570, ze względu na możliwości do ceny.
Lepiej wybrać płytę na chipsecie B550. Chipset w nich jest chłodzony pasywnie.
Z resztą zobacz sobie np. ten materiał i sam oceń, czy warto pakować się w X570:
To właśnie B550 ma za zadanie sprowadzić zalety X570 do niższego pułapu cenowego i wcale od serii X570 do tego nie odstaje. Oczywiście płyta płycie nierówna i warto wybrać trochę droższy model z lepszą sekcją zasilania.
No niby masz racje ale najważniejsza różnica tymi chipsetami jest taka że chipset X570 ma PCIe 4.0 a B550 tego nie ma.
Ma PCIe 4 dla pierwszego gniazda M2 i pierwszego gniazda grafiki, i to wystarczy moim zdaniem. No chyba, że ktoś musi mieć dwa dyski nvme pcie4. Też brałbym płytę na B550 a nie X570 gdybym zmieniał, ale jaką to nie wiem. Na razie nie zmieniam, mam na B350 z BIOSem beta i śmiga Ryzen 5 3600.
Dzisiaj tak. Ale autor wątku myśli o zakupach na 5-6 lat. Wg mnie nie ma się co ograniczać - różnica w cenie pomiędzy B550 a X570 to półtorej stówki (ASUS TUF). Zwłaszcza, że po obsadzeniu dwóch portów M2 trafimy możliwość podpięcia dysku pod SATA5 i SATA6.
Największą wadą obu płyt jest brak wewnętrznego złącza (na płycie) na USB-C.
Tutaj też spoko płyta, którą sam ostatnio kupiłem. Sekcja dorównuje płytom 3 razy droższym.
Też ciekawa. Nie ma tego problemu co jej rodzeństwo, czyli przegrzewającej się sekcji zasilania. Jest zestawiana z TUF oraz Aorus, czyli najlepszymi mobasami w cenie ok 900PLN.
I tak, lepiej łapać się za dobrego mobasa X570 jeżeli to ma być zakup na lata. Osobiście uważam, że B550 są nieco za drogie choć w końcu są pierwsze obniżki cen.
Co do wentylatora na X570 to w 90% przypadków jest niesłyszalny. Wentylator na TUF kręci się no-stop na 2500 obrotów i w ogóle go nie słyszę - tutaj półpasywność to akurat ściema.
a właśnie jak z tymi wentylatorami na TUF ?? bo wiecie sprawa jest dość śliska bo pytanie brzmi ile one wytrzymają i co będzie jak wentylator zacznie się psuć albo zacznie wydawać dziwne odgłosy.
Ale reasumując temat. Jak rozumiem płyta przyszłościowa to lepiej X570 tylko jakiego producenta patrzeć ?? MSI faktycznie jest na tyle dobre że warto się w nią pakować czy może ASUSA.
Zależy mi naprawdę na dobrej sekcji zasilania żeby nie było problemu z podnoszeniem zegarów na CPU i RAM.
Na dobrą sprawę to się wiele nie stanie jak wentylator padnie. Jak masz dobrze wentylowaną obudowę to sama cyrkulacja powietrza wewnątrz już pomoże. Jednak jakbyś chciał taki wentylatorek wymienić to za parę groszy na aliexpress kupisz. Nawet gniazdo zasilania jest najzwyczajniejsze w świecie.
Wentylator jest bezgłośny. W mojej obudowie temp. chipsetu nie przekracza 60 stopni (w zasadzie chipset ma non stop taką temperaturę). Wentyl się go bardzo łatwo - demontaż jest banalnie prosty, ale wymaga wyjęcia płyty głównej z obudowy. Zatem jeśli zacznie hałasować, to samo czyszczenie powinno wystarczyć. Specem od budowy wentylatorów nie jestem, ale z tego co pamiętam, to jest on pozbawiony łożyska, więc odpada problem z jego smarowaniem.
Jeśli zależy Ci na dobrej sekcji zasilania, to TUF jest właśnie dla Ciebie:
Ja ogólnie myślę, żeby po gwarancji zrobić coś takiego:
Tak dla sportu.
Ja kiedyś na płytę z gorącym chipsetem zapodałem coś takiego:
http://thermalright.com/product/hr-05-sliifx/
Płyta miała wbudowany wysokoobrotowy wiatraczek, który niemiłosiernie hałasował:
Na innym forum ludzie piszą żeby zapomnieć o płytach X570 w cenie B550 które są zdecydowanie lepsze pod każdym względem szczególnie jeśli chodzi o sekcje zasilania tylko najbardziej martwi mnie w tych płytach brak nowego slotu do grafy PCIe 4.0 który juz ma być w nadchodzących kartach graficznych a jeśli chce miec komputer przyszłościowy to chyba nie wypada kupować płyty z PCI e 3.0 co o tym sądzicie.
Nie prawda. B550 ma PCI-e 4.0 dla karty graficznej. Nawet B450 miał po aktualizacji BIOS.
Weź sobie schemat z manuala płyty gł. i sam zobacz.
Poza tym obecnie kupując nawet RTX 2080Ti przy PCI-e 4.0 będzie różnica marginalna w klatkach/sek.
Ale autor tematu cały czas pisze, że to ma być komputer przyszłościowy. Więc to 4.0 potrzebne mu jest zapewne do kart z serii 3000 którą pewnie w przyszłości zamierza kupić.
Moim zdaniem B550 to jest nieporozumienie. Płyta droga jak x570, a gorsza. Najbardziej denerwujące są te ograniczenia w pci, sata etc.
Piszecie, że po co komu 2x m2. No głupszego argumentu nie słyszałem. To tak jakby wam powiedział kilka lat temu, po co ci więcej niż jedno złącze sata, przecież kupujesz duży hdd 