Jaka przeglądarka jest najlepsza jeśli mam dużo kart?

Jaka jest najlepsza jeśli mam dużo kart w ogóle, nie otwieram wszystkich ale niektóre trzymam na zapas jakbym za parę dni chciała otworzyć, ale otwieram też dużo, która byłaby najlepsza dla mnie?

Firefox bardzo dobrze się trzyma przy otwartej dużej ilości kart. z wszystkich, jakie przeglądarki używałem zauważyłem że najlepiej FF ma się,

Chociaż Opera 12 także :slight_smile:

ok dzięki, tak myślałam że firefox bo kiedyś zdaje się gdzieś o tym czytałam :slight_smile:

Według mnie Opera, u mnie standardem jest posiadanie co najmniej kilkunastu, a zazwyczaj kilkudziesięciu kart. Myślę, że nie raz 100 przekroczyłem. Tylko to była stara opera, a nie operochrom.

Możesz również przetestować np. PaleMoon-a - to taki podrasowany Firefox. Jest na portalu.

W obydwu przeglądarkach możesz w Opcje - Karty zaznaczyć: Nie wczytuj kart, dopóki nie zostały wybrane. Przy odpalaniu będzie szybciej, bo będzie ściągana treść tylko aktywnej karty.

Plus zainstalowć dodatek UnloadTab: https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/unloadtab/, gdzie możesz ustawić czas, po którym karty nieużywanych stron zostaną zwolnione do czasu ponownego wejścia na nie. Ograniczy to “zużycie” internetu i zasobów komputera - RAM-u, itp.

"Plus zainstalowć dodatek UnloadTab: https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/unloadtab/, gdzie możesz ustawić czas, po którym karty nieużywanych stron zostaną zwolnione do czasu ponownego wejścia na nie. " co to znaczy że karty nieużywanych stron zostaną zwolnione do czasu ponownego wejścia na nie?

Palemoon jest lepszy od firefoxa? A jakie mogą być jego wady np. że niektóre programy czy coś łatwiej instalowac rpzez firefoxa czy coś tam

Chodzi mniej więcej o to, że jeśli otworzyłaś jakiś link w jednej karcie i przeszłaś na inną kartę, to karta pierwsza będzie nadal otwarta i adres będzie zachowany, ale UnloadTab zwolni treść strony - karta będzie jakby uśpiona, będzie pusta. Treść zostanie ponownie wczytana, gdy znów na nią wejdziesz. Zmniejszy się “zużycie” internetu i RAM-u, ponieważ bez tego dodatku każda raz otwarta strona jest aktywna i cały czas jest “dociągana/odświeżana”, nawet jeśli w danym momencie na niej nie jesteś. Ha, ha. Mam nadzieję, że wytłumaczyłem sensownie. Taka prosta sprawa, a miałem problem z jej opisaniem.

PaleMoon - czy lepszy? To nadal Firefox tylko ciut szybszy i bardziej zoptymalizowany. Mi osobiście bardziej pasuje. Jeśli teraz masz Firefoxa, to go nadal używaj (najnowszą wersję) - odejdzie Ci problem z przenoszeniem swoich ustawień osobistych: zakładek, kart, itp. z Firefoxa na PaleMoona.

Skoro po ponownym włączeniu karty będzie musiał stronę jeszcze raz ściągnąć, bo będzie ‘wyczyszczona’ to raczej ‘Internetu’ nie oszczędzisz, co najwyżej ten RAM. Raz załadowana strona jeśli jej nie odświeżasz to przecież nic nie ściąga. Mi to wygląda właśnie na obejście problemu mulenia przy większej ilości otwartych kart.

edit:

Jak wygląda to czyszczenie jeśli np. na jednej karcie masz zatrzymany w połowie filmik na jutubie, na drugiej do połowy napisanego maila, na trzeciej post na jakimś forum w trakcie pisania, na czwartym otwarte radio internetowe, które ma cały czas lecieć w tle, na piątym dyskusje na fejsie, na szóstym dużego pdf’a, który nie chcesz, żeby jeszcze raz się ładował. Żeby sie nie okazało tak, że przełączasz się na inna kartę, to już nie masz do czego wracać na poprzedniej. Bez sensu by było jakby rzeczywiście to zamykało strony i ładowało od nowa, myślę że najwyżej przenosi z ramu na dysk twardy i potem przywraca dokładnie to samo co sie zostawiło. Jak nie to wtedy są to zwykłe zakładki, a nie karty.

Mam pytanie, jak sprawdzić ile ramu ciągną moje aktualnie otwarte karty? Czy jak będę miała dużo dużo za dużo otwartych kart (ostatnimi czasy 300-pare xD ale nie wszystkie otwarte teraz tylko po prostu są a otwartych ze 20) albo w ogóle kart to się RAM popsuje jak np przy 2GB ramu?

Nie popsuje się :stuck_out_tongue: najwyżej komputer będzie wolniej chodził. Ile ramu co zużywa możesz zobaczyć w managerze zadań.

w menadżerze procesy pisze 1,025,332 K co to znaczy? To o to chodzi? Czytałam na internecie takie wpisy że “moje karty zużywają np. 1 GB ramu” czy może być tak że karty mogą zużyć więcej ramu niż masz w komputerze? xD Jak jest ich dużo a RAMu mało?

Przede wszystkim brakuje tu informacji ile posiadasz pamięci RAM.

Może się okazać, że Chrome i jego klony również się sprawdzą. No i zależy co masz na myśli pisząc o dużej ilości kart.

10? 50? 100+?

To jest pojęcie względne :slight_smile:

mam 2 GB RAMu a zakładek 360 otwartych około 15 xD

Hm… jeszcze zależy jakie to strony, ale 15 to nie jest aż tak wielka liczba (choć przy Chrome już nieco RAMu to weźmie).

Ilość zakładek nie ma znaczenia, o to się nie musisz martwić :slight_smile:

W sumie to albo stara Opera 12, albo Firefox.

Raczej polecam Firefoksa, bo to jednak rozwijana przeglądarka.

Właśnie, mógłby ktoś napisać jak to wygląda w nowej operze? Doprowadzili ją do używalności? Jak otworze na niej 50 kart na średnim laptopie to sie nie wykrzaczy?

Teraz na starej operze mam 50 kart otwartych i zajmuje 1,6 GB RAMu i wszystko chodzi ładnie, płynnie i stabilnie. Jednak wypadałoby się na coś powoli przerzucić, bo jako niewspierana z czasem się sypać zacznie. Pozostaje mi się podczepić pod temat :smiley:

Z firefoxem mam złe doświadczenia, ostatnio jak przy 20-30 kartach coś robiłem to masakra była, ale może coś poprawili, bo było to jakiś czas temu już.

Nowa opera bazuje na Chrome i podobnie jak on ma karty w osobnych procesach. Przy tylu na pewno użycie RAMu będzie spore.

Firefox pyta przed zamknięciem przeglądarki czy zamknąć wszystkie karty i w miarę chodzi.

Chrom chodzi dosyć szybko, ale jeden nierozważny ruch i musisz przeglądać historie.

Opera aktualnie przechodzi kryzys.

W najgorszym razie trzeba będzie zmienić przyzwyczajenia.

Przecież w opcjach da się ustawić przywracanie kart z poprzedniej sesji.

Ani Chrome ani Firefox domyślnie tego nie robią.

Bo twórcy Firefoksa mają głowę do nowych pomysłów i uprzyjemnienia życia jego użytkownikom, twórcy chrome kopiują pomysły z innych przeglądarek, a opera stwierdziła że jej presto okazał się być niewypałem i postanowili użyć “najpopularniejszego” silnika w stanach zjednoczonych, a chrome zbierał popularność dzięki temu bo go wciskali do downloaderów i oferowali wszędzie gdzie popadło, gdyby nie to, kto wie, może i dziś chrome używało by tylko 5% ludności mających komputery. Aktualnie najlepiej spisuje się Firefox :slight_smile: