W pamięci RAM masz nie tylko karty przeglądarki, ale różne procesy systemowe, inne uruchomione programy (nawet gdy są w trayu albo w ogóle się w jakiś sposób ukrywają), to też zabiera miejsce. Poza tym Windows dziwnie zarządza pamięcią.
Co to znaczy “dziwnie” i jak powinno być, żeby było “nie dziwnie”?
Choć byś miał 16GB RAM - to system i tak będzie korzystał z SWAP-u, a wyłączenie go może spowodować czasami problemy w niektórych aplikacjach (głównie gry). Najprawdopodobniej o to chodziło Kpc21. Na Linuksie przy odpowiednim ustawieniu system zacznie korzystać z SWAP dopiero jak RAM będzie zajęty w ~90% procentach.
“W pamięci RAM masz nie tylko karty przeglądarki, ale różne procesy systemowe, inne uruchomione programy (nawet gdy są w trayu albo w ogóle się w jakiś sposób ukrywają), to też zabiera miejsce.” a powiesz mi jakie to przykładowo procesy systemowe? Ctzn “tray” (są w trayu napisałeś)
Po pierwsze, w żadnym Windowsie swap nie występuje.
Ja plik wymiany mam wyłączony i nie mam żadnych problemów. Myślę też, że źle napisane gry to wina ich twórców, a nie systemu operacyjnego.
Problemy z przedwczesnym korzystaniem z pliku wymiany skończyły się chyba z XP, późniejsze Windowsy dużo lepiej zarządzają pamięcią.
Hm… Od kiedy? Może tego określenia używa się zazwyczaj w odniesieniu do systemów uniksowych, ale nie znaczy to, że swap w Windowsie nie występuje. Jedyna różnica jest taka, że w Windowsie ma on zawsze formę pliku, natomiast w systemach uniksowych (np. Linux) zazwyczaj jest to odrębna partycja (choć i tu może to być plik).
Procesy systemowe - np. explorer.exe który wyświetla ikony pulpitu, pasek zadań i okna programów. Czy też usługi takie jak np. bufor wydruku.
Od zawsze. W Windowsie jest stronicowanie, nie swap.
Ja tam nawet częściej spotykam się z określeniem “plik wymiany” niż “plik stronnicowania”.
Z tego co widzę, faktycznie między “wymianą” (swapem) a “stronnicowaniem” są pewne różnice:
http://www.techarp.com/showarticle.aspx … 143&pgno=1
Ale z drugiej strony nawet i Linux wykonuje tak naprawdę stronnicowanie, a nie swap:
http://www.linux-tutorial.info/modules. … &pageid=89
Mimo tego termin “swap” jest tam wykorzystywany powszechnie.
I to jest dopiero dziwne. 
Za to w innym artykule wyczytałem, że Windows 8 swapuje (a nie stronnicuje) aplikacje interfejsu Metro (a przypominam że normalny pulpit też jest aplikacją Metro). Co w sumie jest dość logiczne, bo z tego co się orientuję, Metro nie jest wielozadaniowe, więc bez sensu byłoby je stronnicować.
Na to wygląda, bo w Windows 8 są dwa pliki, jeden od swap a drugi od stron.
Mniejsza o to, bo to nie dotyczy samego tematu i powinniśmy chyba wrócić na odpowiednie tory.
Ja bym został przy Firefoksie. Opcjonalnie Opera 12.x, albo coś innego, np. Midori.
Mimo wszystko uważam, że Firefox będzie tu najlepszym wyborem… sam preferuję Chrome, ale przy tylu otwartych kartach… zabójstwo RAMu
Sam kilka dni temu zmieniłem przeglądarkę z Chromium na Firefoksa i faktycznie przy dużej liczbie otwartych kart jest lepiej.
A możesz powiedzieć jak u Ciebie z responsywnością w sensie np. otwierasz w tle jakieś karty i przewijasz stronę.
Jak u Ciebie zachowuje się w takiej sytuacji Firefox? U mnie… są co chwila “przestoje”, co strasznie wkurza.
Rozumiem jakby sprzęt był leciwy, no ale jest bardzo szybki.
U mnie jest póki co OK.
lukasamd niestety to jest wada Fx - wynika to z tego że Fx daje zawsze priorytet na ładowanie strony, dlatego przy ładowaniu strony inne karty mulą jak się je przewija. Całość pewnie się poprawi wraz z wprowadzeniem wątków (każda karta będzie osobny wątkiem - ale nie mylić z każda karta osobnym procesem w Chrome), funkcjonalność ta jest już w Nightly, niestety włączenie jej psuje przywracanie sesji (przeglądarka zawsze otwiera się z jedną kartą jako strona główna, niezależnie od ustawień), jak tylko to się poprawi na pewno zacznę tego używać na stałe.
Oty poleciały do kosza. Bardzo proszę trzymać się tematu i zaprzestać wojenek Windows vs Linux…