Ludzie łapią się na oszustwa (BLIK, brakuje 1,91 PLN do paczki) a ty wymagasz świadomości i ostrożności w sieci??
Ale w takich wypadkach nawet najlepszy antywirus nic nie da. Użytkownik i tak go wyłączy za namową komunikatu na ekranie lub jakiegoś fałszywego opisu instalacji szemranego programu.
Co jest lepsze z darmowych:
Comodo Internet Security czy Avast + Comodo Firewall czy Kaspersky Free + Comodo Firewall?
Coś o Kaspersky.
Specjalista opierający się na opiniach fix coś tam. Ile masz hostów pod opieką? Ja ponad 600 od kilku lat. Eset zawsze robił dobrą robotę. Zaś jeśli chodzi o konsolę zarządzania, konkurencja jest daleko w tyle.
Jedyną rolę jaką pełni Avast czy inne AVG to wyświetlanie reklam, z antywirusem to nie ma nic wspólnego. Jak lubisz wysyłać dane do KGB, to polecam Kaspersky.
No i właśnie dlatego myślę, że ważne jest uświadamianie ludzi w niebezpieczeństwach jakie czekają na nich w sieci. Ja nawet w czasach gdy używałem jeszcze zewnętrznych antywirusów logując się na stronie banku do konta dokładnie sprawdzałem czy na pewno jestem na stronie banku a nie fałszywce. Robię to do dziś. Nigdy nie zaloguję się do banku nie sprawdzając najpierw czy na pewno jestem na prawdziwej stronie. Tym bardziej, że sprawdzenie tego to zaledwie dwa kliknięcia myszką. Takie banalne a ludzie nadal logują się na fałszywych stronach.
Jeżeli zależy ci na ochronie proaktywnej i module ochrony bankowośći kompletnie za darmo wybierz Comodo Internet Security. Jeżeli dużo serfujesz po sieci i ściągasz dużo plików na komputer wybierz rozwiązanie Kaspersky+Comodo. Kaspersky cechuje się bardzo wysokim poziomem ochrony WWW. Wybierz pakiet Avast+Comodo, jeżeli zależy ci na kompletnej i skutecznej ochronie.
Aha i jeszcze jedno. Warto skonfigurować program COMODO oraz Avast na ustawienia jak najwyższe, jeżeli chcesz posiadać kompletnie zabezpieczony system. Jeżeli masz problem z konfiguracją pisz śmiało
Przecież dziś nie ma nic za darmo i z czegoś firmy muszą się utrzymać, np: z wyświetlania reklam…
No tak bo Avast jakiś szmat czasu temu wykupił firmę AVG i zaimplementował ich silnik w programie AVG.
Jak się boisz to go usuń. Jeśli masz coś do ukrycia na komputerze to zabezpiecz to hasłem i zastanów się czy w ogóle potrzebny ci antywirus, skoro każdy AV wysyła takie dane i każdy AV ma możliwość wyłączenia opcji wysyłania danych do skanera cloud (odwiedzane strony, pliki na dysku w poszukiwaniu wirusów). Ja używam tego programu od ponad 5 lat i jestem bardzo z niego zadowolony ! Mogą nawet mnie szpiegować, żeby mieć większe bezpieczeństwo.
Kopia zapasowa Twoich danych na ruskich serwerach gratis i to nie byle jakich serwerach, bo u KGB.
Chyba ktoś tu nie słyszał o aferze z Kaspersky.
Ja nie korzystam z AV ani pod Gentoo, ani pod Windows. Poza firmowymi sprzętami.
Niech wyświetlają, tyle że one służą tylko i wyłącznie po to. Avast i AVG to nie antywirus.
Gdyby tak było to cały czas mój transfer był używany w okolicach 100 % możliwości mojej karty sieciowej. I pewnie po jakimś czasie zorientowałbym się że mam duże pingi w grze, wolny internet lub wysokie rachunki za internet. To sprzeczne, a wręcz nie możliwe aby ten program byłby Spywarem. Co z tego, że wybuchła afera z tym antywirusem, skoro nikt tego nie udokumentował. Dla mnie to tylko plotki i splot fake newsów.
Skoro nie miałeś możliwości przetestowania tego programu to nie wypowiadaj się jako osoba niewiedząca nic na ten temat. Avast na ustawieniach wysokich podczas ostatnich testów na mojej wirtualnej maszynie zablokował wszystko co niebezpieczne. No, owszem były reklamy, ale program działał i działa nadal.
@Jaycob_2002
Plusowanie samego siebie świadczy tylko o tym jak wielkim dzieckiem jesteś.
Ha ha bardzo śmieszne… stwierdzam fakty i nikt nie chce w nie uwierzyć. Wszyscy zalewają mnie wypocinami i pomyjami typu: Windows Defender najlepszy, ESET jest spoko, albo używaj mózgu. Ludzie jak tak można ??? Przecież na samym początku autor zaznaczył, że szuka antywirusa premium. Wciskanie komuś WD jest odpowiedzią bezsensowną. ESET według opinii zaawansowanych użytkowników nie jest dobry, sam miałem okazję przetestować i według mnie też okazał się słaby, więc podaje swoją opinię, no a że komuś się to nie podoba i ma ból tyłka, no to nie mój problem tylko jego. Radzę ci wizytę w oddziale onkologicznym.
… Oddziale proktologicznym jak już
Jacy to zaawansowani uzytkownicy? Osiedlowi “informatycy”? Powtórzę drugi raz, mam pod opieką zawodowo ponad 600 hostow z Esetem, który miażdży Avasty (virus total nie kłamie), a konsola zarzadzania Eseta nie ma żadnej konkurencji, ale co ty możesz wiedzieć, gdy wspierasz się wypocinami osiedlowych informatyków z fix coś tam
Ty mówisz o wersji Business a ja o Consumer a to różnica. To w bardziej profesjonalnej wersji masz dostęp do takowych zaawansowanych narzędzi, które muszą być zaawansowane aby HOSTY nie zostały zainfekowane. Tu masz rację. Ja niestety nie mam na tej edycji wyrobionej opinii, jednak nadal twierdzę, że ESET jest słaby bo jego ochrona nie potrafi zabezpieczyć ZWYKŁEGO UŻYTKOWNIKA DOMOWEGO w ochronie bankowości oraz przed szkodliwymi stronami WWW. Próbujesz, jak widzę porównać młyn do wiatraka kolego.
Wersja biznes od indywidualnej różni się tym, że zaczyna się od licencji na 5 stanowisk. To jest ten sam produkt.
Trzeba przyznać że nowa wersja (ESMC) faktycznie jeszcze bardziej podniosła poprzeczkę dla konkurencji. Mam w mniejszej skali i nie wyobrażam sobie nic lepszego.