Śrubki już nie dali przy guziku?
Znam te konstrukcje, z poprzednika musiałem wydzierać całą płytę do konserwacji chłodzenia.
Z HP jest tak, że oni naprodukowali masę tragicznych konstrukcji i od czasu do czasu jakiś rodzynek. Ten jest jednym z najbardziej udanych klocków jak na owe czasy Ma WIFI dwuzakresowe, ma BT, ma czytnik kart SD i podpisu, ma FW, E-SATA, USB, port rozszerzeń, w zasadzie co tam sobie kto wymarzył. Ale dzisiaj to już staroć, matryca waga, wydajność.
Śrubka zabezpieczająca blokadę czasami jest, czasami jest pod obudową przytwierdzona, żeby sobie założyć jak ktoś chce, a czasami niema w ogóle. Fabrycznie chyba pod klapką jest wkręcona i nie trzyma.
Po HP Compaq bywa różnie, to prawda, jednak Probook/Elitebook to pierwsze co brał bym pod uwagę gdyby nie ThinkPad.
Fujitsu były bardzo trwałe ale za bardzo plastikowe i trzeszczące, ale są dzięki temu tanie, ojcu za 5 stówek jakiś czas temu wyrwałem E752 z jednym delikatnym obiciem, matrycą 1600x900, 8/128GB.
Co Fujitsu ma fajne to system czyszczenia chłodzenia.
Dell - tak jak HP, bywają fajne modele.