Jaki linux 32 bitowy polecacie dla kogoś kto pierwszy raz będzie go używał?

Jak w tytule.
Jakiś Mint czy coś innego?
(na stary komputer)

Podaj specyfikację sprzętu bo szklana kula w serwisie.

Nie widziałem go na oczy.

Ubuntu, bo najwięcej poradników w sieci, ale upomnieć, aby nie dodawać żadnych repozytoriów! i innych ppa! tylko instalować to co jest w głównym repo.

Dobra. Doczytałem, że ma być 32bit. To wyboru dużego nie masz. Ja poleciłbym Debiana w wersji testing :wink:

Bunsenlabs Helium:

Najlepiej, żeby miał jakieś podstawowe programy.

Mnie zastanawia tylko jedno w jakim celu ?

Po co instalować przeróbkę starego Debiana, kiedy można normalnego aktualnego? :stuck_out_tongue:

Z tego samego powodu dla którego istnieje miliard dystrybucji linuksowych - bo tak :wink:

To jest jakiś argument :laughing: ale dla kogoś świeżego lepiej polecić popularny i stabilny system :wink:

Abym go komuś polecił i nie musiał później zakładać kolejnych tematów co instalować.

Tu artykuł o Helium z czerwcowego Linux Magazine:

LinuxMagazine196.pdf (944,5 KB)

Skoro 32-bit to musi być super stary (pewnie >12 lat).

Co byś nie zainstalował skończy się narzekaniem że działa powoli i nie da się przeglądać internetu, a na xp działało (naście lat temu oczywiście).

1 polubienie

Czytam, ale dalej nie rozumiem po co linux 32bit.

Tak.

Są 16bit?

32 bitowy GNU/Linux umiejący odpalić ponad 20 letni program 16 bitowy wydany raz na GNU/Linux z zakończonym wsparciem i brakiem uaktualnionej alternatywy?

Bo raczej instalacja jakiegoś znaleziska jako system 16 bitowy GNU/Linux, to pewnie nie da wydajności XP sprzed lat i pewnie programów też nie będzie za wiele…


A jak chcesz uruchomić jakąś grę windowsową 16 bitową to może na appdb.winehq.org jest info czy się odpala.

16bit to żart był.

Slax ładnie się prezentuje, zżera mało zasobów i posiada domyślnie Chrome czy Chromium. Bazuje na Debianie.

A to dla ciebie czy komuś chcesz zafundować sporo nerwów?