Arch Linux na początek nie jest zdecydowanie dobrym wyborem.
OpenSUSE -
W tym filmie wybrano środowisko Xfce. Powinno u Ciebie w miarę znośnie chodzić, choć cudów się nie spodziewaj. Łatwy jest - wszystko można skonfigurować graficznie.
Ubuntu - jak w poprzednim poście. Bład apta mógł być spowodowany brakiem połączenia z internetem, choć tego nie piszesz, to nie wiem.
Xubuntu - tak jak OpenSUSE z Xfce.
A
masz poradnik instalacji Manjaro, ale w wersji Xfce.
Tylko, że Fedora, to cos jak Debian Sid. Fedora o ile nie jest dystrybucją dla wtajemniczonych jak Gentoo czy Slackware, o tyle potrafi być niepewne jak Arch czy wspomnaniany Debian Sid. Jednym słowem, to dystrybucja, system dla świadomych użytkowników.
Ja właśnie na czymś takim dość długo testowałem Lubuntu.
Nawet na gorszych parametrach, bo procesor miał Atom N270. Dokupiłem tylko potem ramu i razem miałem 2 GB.
System chodził wyśmienicie w porównaniu z zainstalowanym tam wcześniej Wndows XP. Komputerek dostał drugie życie i dlatego tylko nie wyleciał przez okno
A sama prostota i łatwość obsługi systemu przekonała mnie w końcu do Linuxa.
Powiem tak, stawiać Ubuntu podobno ktoś małpę nauczył. Z Archem już mu się to nie udało, a to z prostej przyczyny. Otóż tu już trzeba umieć czytać i pisać, co jest umiejętnością zarezerwowaną dla istot ludzkich.
Bardziej serio, jeśli nie przerasta Cię dokumentacja w języku angielskim i instalator w trybie tekstowym, to możesz spróbować Arch Linuksa. Nic na tym nie tracisz, a zyskać możesz sprawnie działający OS na słabym sprzęcie.
To chyba nigdy nie używałeś Ubuntu na słabym sprzęcie. Ubuntu w domyślnej konfiguracji ma sporo większe wymagania sprzętowe. Natomiast kożystając ze wspominanego Archa możesz od początku skonfigurować system tak aby był lekki.
Pytanie odnośnie Debiana, czy pobierając plik instalacji minimalnej mogę postawić go bez połączenia z netem? I pobrać tylko pakiety które naprawdę potrzebuję żeby zrobić system prawie od zera?
Tak, możesz system zainstalować bez połączenia z Internetem. Netinstall instaluje tylko bazowy system, a resztę ciągniesz z neta. Kiedyś był jeszcze business card, to był sam instalator i tu trzeba było instalować bazowy system z sieci.