Przecież pisałem “z całej piątki” po co mam o Archu pisać jak o niego nie pytał? Zresztą polecanie początkującym Archa nie jest zbyt mądre.
Bry,
Mam starszego lapka firmy Fujitsu Siemens. Na pokładzie jest Vista, jednak zdarzają się sytuację, że RAMu brakuje. Lapek ma też SSD, a Vista nie obsługuje TRIM. Lapek będzie użytkowany przez osobę starszą, która nie miała styczności z Linuksem.
Laptop głównie do:
-filmów;
-rozmów przez skype;
-internetu;
-internetu mobilnego na modemie Huawei E3251
To tyle.
Tutaj jego specyfikacja:
Fujitsu-Siemens Amilo Pi 2530
CPU: Intel C2D T7100
GPU: ATI Mobility Radeon HD 2300 128MB
RAM: 3GB DDR2
Dysk: Intel SSD 530 Series 120GB
Jakie distro i środowisko graficzne możecie polecić?
Hm, musiałbyś potestować. Największą bolączką jest ta karta, gdyż istnieją do niej wyłącznie otwarte sterowniki. Ja miałem w kompie podobną i był problem z odtwarzaniem youtube w 480p. Co prawda to da się załatwić instalując np smplayer z nakładką smtube ale dalej może być problem jakbyś chciał odtwarzać jakieś inne filmiki na stronach VOD i podobnych, ramu masz wystarczająco moim zdaniem. Moją propozycją są xubuntu, ubuntu mate. Mint cinnamon z tego co widzę jest oparty o ubuntu 14.04, także powinien mieć do wyboru trim przy instalacji.
Bry,
W kwestii filmów, nie chodzi o takie na YT, tylko z dysku 
No i jak z współpracą z modemem Huawei E3251? No i pakować 64-bitowca czy 32?
Właśnie zastanawiałem się nad czymś z cinnamonem, bo bardzo fajnie wygląda i jest podobne do windy.
karta graficzna VIA Chrome9 HC IGP Family
RAM 1024 MBytes 512 MBytes
a procesor to chyba będzie to Intel® Pentium® D CPU 3.20GHz
na dysku jest system Windows XP, a Linuxa chcę na pendrive
Niestety teraz nie mam czasu na dogłębne szukanie o tym modemie, najlepiej będzie jak odpalisz z pendrive i zobaczysz czy ci go wykrywa. Z filmami, myślę, jeżeli są to filmy HD, najlepiej będzie jak je odpalisz z systemu na pendrive. Mint cinnamon powinien już mieć kodeki i vlc
Jeżeli chodzi o linuxa na pendrive to najlepiej wziąć PuppyLinux lub DamnSmallLinux. Nie dość, że to pójdzie na antyku to jeszcze nadaje się do drobnych napraw.
nie wiem jak puppy ale DSL dawno zamknęli
Ja polecam archa/manjaro. Najnowsze jądra pozwalają na instalacje nawet na karcie sd czyli rownierz pendrive. A nie ma nic lepszego niż instalacja natywna.
DSL tak, ale Puppy na DW ma cały czas status Active - przed chwilą sprawdziłem obydwa. Z takich lekkich systemów jest jeszcze AntiX - ten bazuje na czystym Debianie i o ile dobrze się orientuję, korzysta z jego repo. No i posiada lekkie środowisko (bodajże Fluxbox) wstępnie skonfigurowane na starcie.
Osobiście również się przekonałem do Manjaro, świetna dystrybucja z aktualnymi pakietami.
Manjaro używałem i distro jest dobre ale stabilność jednak za mała dla mnie, firefox potrafił się zamykać bez przyczyny
A tak właściwie to czym sie różni Arch od Manjaro (pomijając instalator)?
Manjaro jest user friendly, ma okienkowe narzędzia że nie trzeba się bawić w konsoli oraz ma wstępnie zainstalowane i skonfigurowane oprogramowanie, kodeki, steam, flash, itp
Archa się robi samemu od zera a Manjaro ma się gotowe do pracy z dziesiątkami zaibstawanych programów.
I raczej działa na jądrze z gałęzi 2.6 co najwyżej.
Tym samym co ubuntu od debiana.
Muszę zaprzeczyć. Może kiedyś to była prawda, ale dzisiejszy Debian jest bardzo uproszczony. Graficzny instalator, w przypadku KDE dołączany jest graficzny instalator pakietów. Arch i Manjaro to jednak spora różnica jest w trudności stawiania. Tylko, że w przypadku Debian vs Ubuntu dla zwykłego, nieobeznanego użytkownika, raczej wygra Ubuntu, ze względu na łatwość instalacji różnego oprogramowania spoza repozytoriów(mowa tu o PPA).
A czy Ubuntu nadaje się jako główny system (żeby zastąpić Windows) na moim komputerze:
Lenovo G510
Dysk: 1 TB HDD
Pamięć: 8 GB RAM
Dwie karty graficzne: Intel + AMD
Karta Wi-Fi: Broadcom
Komputer głównie by służył do pisania, Internetu, słuchania muzyki i sporadycznie oglądania filmów.
Niby Ubuntu wydaje się jako ten z najłatwiejszą instalacją, co państwo radzą?
Na pierwszy start z Linuksem to chyba Ubuntu będzie najlepszym rozwiązaniem. Większość Linuksów prosto się instaluje, ale do Ubuntu jest najwięcej poradników(także po Polsku) i ta dystrybucja jest bodajże najpopularniejsza, więc Ubuntu będzie dobrym rozwiązaniem.
Nie będzie to mój pierwszy start, albowiem na poprzednim laptopie miałem Ubuntu->openSUSE->Fedora->Ubuntu. Raczej chodzi mi czy mogą być jakieś czary ze sprzętem oraz czy w ogóle się włączy jak wywalę Windę (jest to całe UEFI ).