@pavbaranov: Robię taki mały wywiad, bo mogę sobie próbować, ale to, co mnie interesuje, często wychodzi dopiero po czasie użytkowania. Czasy większego grzebania i przeinstalowywania coraz to innych dystrybucji (oraz wirtualek) mam już raczej za sobą (oby), więc czerpię z doświadczenia współlinuksiarzy. Manjaro w przeszłości sprawiało mi problemy i dużo bardziej wolałem Archa, ale czas minął, to i może coś się zmienia wraz z nim.
Nie gonię za numerkami, bo nową wersję przeglądarki i LibreOffice’a zawsze zdobędę, ale Mint i Xubuntu mi ostatnio tak podpadły, że uznałem, że warto popatrzeć poza nie (i Debiana).
Na temat Manjaro się naczytałem gdzieniegdzie bardzo pozytywnych opinii, stąd moje zainteresowanie.
Debian wydaje mi się świetną opcją, ale nie mogę się pozbyć poczucia, że czegoś nie zauważam i coś wyjdzie w nieodpowiednim momencie. Może warto jednak pójdę właśnie w tym kierunku.