Jaki Linux - wybór dystrybucji

Nie - nie wymagał. Po prostu amd64 to jest nazwa procesorów 64bitowych przyjęta w Debianie. Historycznie AMD były po prostu pierwsze.

Moja przygoda z Linuksem zaczęła się w 2009r., kiedy to postanowiłem zrezygnować z Windows z różnych powodów. Przeczytałem troche i obeznałem, że dla żółtodzioba dobre będzie Ubuntu na początek, był to 9.04 pl remix. Zainstalowane, uruchomione, pierwsze wrażenie: dziwnie tak jakoś, ale wiadomo że to nie Windows. Trochę czasu zajęło mi nauczyć się tego systemu i znaleść wszystkie zamienniki programów. Po jakims czasie chciałem czegoś więcej, kombinowałem z Debianem (najpierw stable potem testing), aż w końcu od 3-4 lat siedzę szczęśliwie na Archu. Próbowałem różne distra ale Arch mi najbardziej odpowiada, szybki, aktualny, rolling-release, dobre wsparcie i AUR.
U rodziców i u brata tak samo zainstalowałem Linuksa, tyle że Debiana stable.

Móże nie wiesz ale Linux ma to co Windows tylko kto pierwzy to napisał czy zżyna pomysłu czy dostosowanie do standardu hmm.

LINUX MAJNARO -GUZIK POKAZ PULPIT
LINUX MANJARO inna powłoka Cinnamon pluginy wigety prawie jak w Vista na pulpicie
LINUX Manjaro ma pasek szukania “w start” powłoka KDE
LINUX jakiś plugin podgląd okienek jak w WIN7 po najechaniu na pasek zadań
Linux daje również możliwość ustawienia przezroczystości dla elementów … ma specjalny skin upodabniający do windowsa RaimonthXP (jakkolwiek sięto pisze na xface)
LINUX Deepin 2014 ma pasek zadań w windows 10

oczywiście Linuxy mają również swoje własne rozwiązania widoczne również na zdjęciu wyżej (naciągane metro tylko bardziej intuicyjne propsy) albo Ubuntu ma ten pasek fajny boczny …
Nie pamiętam teraz wszystkiego i teraz nie będę specjalnie przeglądał screenów i filmików dystrybucji moim zdaniem jest zbyt wiele, na oko jakieś 140 …
(zabawy na zaliczenia egzaminu lub coś z ręcznie robione w domu z kolesiami powinno zostać wywalone z serwera i z pamięci.np taki PUPPY)
tylko 10 nazw dystrybucji są mi znane i wiadomo że są rozwijane
(z tego 1/2 na smartfony , jeden z zamkniętym kodem tylko dla Apple ale istnieje hachintosh można próbować)

UBUNTU , DEBIAN , OPENSUSE , REDHAT , MINUT , ARCH , MANJARO (na Archu) , ANDROID , PUPPY no i iOS

Taki puppy linux jest mocno cenionym rozwiązaniem przez wiele osób, które mają jeszcze stare komputery. Jest także ceniony przez wiele osób, które mają go “zainstalowany” na pendrive i dzięki niemu mogą uruchomić (i np. naprawić) system na dowolnym praktycznie komputerze.

BTW. Ani MacOS, ani iOS nie są i nie mają nic wspólnego z linuksem. Jedyny wspólny mianownik, to że oba należą do rodziny UNIXów.

1 polubienie

przecież ma standardowo KDE a to zamula o, ciężkie środowisko pisali

każdy Linux można :wink: znam do tego program

miałem to na właśnie myśli haha

Od kiedy? Bo z tego co mi wiadomo, to chyba jednak tam jest OpenBox.

Oczywiście, że możesz tam zainstalować sobie nawet KDE, ale to co piszesz jest bzdurą. Oryginalne Puppy jest z JVM lub OpenBox: http://distrowatch.com/table.php?distribution=puppy lub https://en.wikipedia.org/wiki/Puppy_Linux lub http://joewing.net/projects/jwm/
Urban legend to również “KDE a to zamula”. [quote=“gosciuW7, post:3545, topic:155860”]
każdy Linux można :wink: znam do tego program
[/quote]
Oczywiście, że każdy można. Nie każdy ma jednak rzędu 100-200MB, który z łatwością pomieści się na dowolnym pendrive z możliwością doinstalowania tam niezbędnych programów oraz nie każdy uruchamia się z RAM (bo jest tak mały).[quote=“gosciuW7, post:3545, topic:155860”]
miałem to na właśnie myśli haha
[/quote]

Co innego z Twoich słów wynika:

Oczywiście, o ile Android jest linuksem :slight_smile:

A dlaczego Android miałby nie być nazywany dystrybucją Linuksa? :stuck_out_tongue_winking_eye:

Cóż - odsyłam do wielu dysput, jakich w necie pełno na ten temat. Wątek zaś poświęcony wyborowi dystrybucji, raczej kompletnie nie jest związany z tą kwestią.

Ten cały wątek powinien się nazywać OTowisko :stuck_out_tongue:

4 polubienia

Witam, szukam dystrybucji Linuxa która będzie dobrze działała na laptopie, przez 1,5 miesiąca używałem Ubuntu, bardzo przyjemnie spędziłem z tym Linuxem czas ale niestety czas użytkowania na baterii to była porażka. Obecnie wróciłem do Windowsa 10, bo zależało mi na czasie na baterii.

Jest jakaś dystrybucja która oparta jest o Debiana i nie ma takiego apetytu na baterię czy to po prostu kwestia odpowiednich ustawień?

Prawie każda dystrybucja się nadaje ale wszystko zależy od kernela ja go odpowiednie skompilujesz pod procesor i grafikę etc. itp. to pochodzi nawet 30% dłużej niż na Windows,
u mnie Linux w porównaniu z Windows to jakieś ok. godziny dłużej na baterii na Linux :wink:

Acz możesz skorzystać z tego rozwiązania ( jak nie chcesz się bawić w kompilację kernela ) http://www.netext73.pl/ ale to tylko na *buntu ( i distrach opartych na *buntu ) kernele premium ładnie pracują na baterii :wink:

Odpowiednich ustawień? Jak najbardziej, ale to nie koniec, a początek sukcesu. Unity (Ubuntu) raczej do miana energooszczędnych środowisk nie należy.
Tak jak powiedział @lingruby - odpowiedni kernel… Również część sukcesu. Dystrybucyjny będzie prawie na pewno pod tym względem gorszy. Tych alternatywnych kerneli sporo. Oprócz wspomnianego, to także pf, liquorix, czy zen. Znajdziesz również niekiedy kernele dostosowane do danego rodzaju laptopa - po prostu trzeba poszukać.
Niemniej jednak sukces to;

  • kernel,
  • ustawienia zarządzania energią,
  • środowisko, które nie jest zasobożerne i jednocześnie dostosowane do pracy na bateriach (niestety nie pomogę Ci tu - może jakieś np. XFCE), a nadto w którym wyłączysz niemal wszystkie “ficzerki” typu efekty okien itp.
    Dystrybucje i akurat o Debiana? Można spróbować od BunsenLabs (bo jest tam OpenBox), z bardziej mainstreamowych może Xubuntu, czy Lubuntu. Musisz jednak po prostu sprawdzić z przysłowiowym zegarkiem w ręku czas pracy na Twoim laptopie na każdym z nich. Jeśli przy domyślnych ustawieniach będzie w miarę akceptowalny - można się pobawić w optymalizacje. Cudów nie ma, ale można przedłużyć pracę nawet i 2x.

Nie ma problemu z instalacją Debiana z USB. Sam instaluję ten system z pendrive i śmiga. Obraz płyty ISO wypalam na USB za pomocą programu RUFUS spod Windows. PS Debiana z Openbox stawia się bardzo łatwo, a menu można sobie skonfigurować za pomocą pakietu OBMENU. Mogę również użyczyć swoje pliki konfiguracyjne na zasadzie kopiuj/wklej i masz działający system.

Jaki linux dla administratora z dużym stażem i ogromnymi umiejętnościami ale nie mogącego się zdecydować na co przejść z MacOS’a :slight_smile:

Arch Linux

Gentoo Linux :wink:


A tak poważnie to po przesiadce z Aplle pewnie lepsza byłaby dystrybucja automagiczna pokroju Antergos.

Bierz Archa, raz dobrze postawisz i będzie działał lata. (o ile sam go nie popsujesz)
Jedyne, co to więcej będzie do zrobienia “na piechotkę”, bo “automagiczności” tam nie ma.

Arch. Jak ktoś już niżej podpowiedział, żeby szybciej zainstalować weź Antergosa. To właściwie czysty Arch, tylko z instalatorem. Natomiast w czystym Archu zainstalujesz sobie tylko te pakiety, których potrzebujesz. Antergos instaluje już właściwie cały potrzebny soft do codziennego użytkowania kompa. Jeśli ma być to raczej serwer, to już nie koniecznie potrzebne pakiety zainstaluje. A z drugiej strony na serwer to raczej coś z *BSD.

Pozdrawiam

Antergos to nie jest czysty Arch, ale tak - bazuje na nim.
W Archu nic nie masz domyślnego.
Odnośnie instalatora do Archa:
https://arch-anywhere.org/
To można praktycznie nazwać, że jest to czysty Arch z instalatorem.
Instalacja wygląda tak:

1 polubienie