ja zamierzam całkowicie przejść na ubuntu wraz z nową wersją która pojawi się w październiku…myślicie że warto czekać ?? Mam nadzieję że mój sprzęt “udźwignie” ubunciaka:
Procesor: Celeron 550 2GHz
3 GB RAM
karta graficzna zintegrowana intela X3100
Dysk 120 GB
Powód mojego przejścia jest prosty. Będzie to mój ostatni system na “zwykłym lapku” gdyż pełną parą przymierzam się do MACa a że gnome jest ciut podobne do środowiska Apple to zamierzam troszkę zapoznać się bliżej z systemem innym niż Windows…
Witam ostatnio myślałem otym jak rozmawialem z użytkownikami o linuxie i postanowiłem przetestować jakiegoś i jak narazie myślę miedzy Gento i OpenSuse który uważacie że jest lepszy dla początkującego użytkownika domowego.
_____________________________
Popraw pisownię w swoim poście. W celu edycji swojego posta proszę skorzystać z przycisku Edytuj.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.
W zasadzie to dla użytkownika - laika najlepsze i najłatwiejsze w obsłudze będą openSuSE, Mint, Ubuntu i Mandriva. Na piątym miejscy mógłbym wymienić Fedorę.
Takie dystrybucje jak Arch czy Gentoo są bardzo dobre dla świeżego użytkownika, ale tylko i wyłącznie takiego, który chce poznać system od podszewki i ma dużo czasu na studiowanie manuali.
Osobiście już od jakiś 7 lat mam styczność z Linuksem, ale nigdy nie miałem tyle zacięcia, by siedzieć i grzebać w tych dystrybucjach. Sam przygodę z linuksem zaczynałem od Slackware’a, ale szybko doceniłem wygodę konfiguracji Mandrake’a (obecnie Mandrivy) i uznałem, że zbyt dogłębna analiza “pingwinowego systemu” jest pozbawiona sensu dla zwykłego użytkownika.
Mariusz109 , ja bym z listy polecanych Ci dystrybucji skreślił openSUSE’a. Nie wiem jak wrażenia innych ale moje nie są zbyt pozytywne. Kiedyśtam miałem i nawet chwaliłem, dopóki nie poznałem Ubuntu. Ostatnio znów chciałem spróbować Suska - i znów problemy. Według mnie jako początkujący powinieneś zabrać się za Ubuntu/Kubuntu - najłatwiej o wsparcie i system jest przyjazny dla użytkownika. Mint jest oparty na Ubuntu, więc wiele się od niego nie różni.
Zastanawiam się nad instalacją linuxa na swoim PC (sempron 2500+ 1.8GHz | 640MB DDR | GeForce 6200) tylko nie wiem która wersja będzie najlepsza na taki sprzęt i w miarę łatwa do konfiguracji?
Na tej ilości pamięci to ja bym postawił Debiana, Ubuntu też będzie działać dobrze. Mint w sumie to nic innego jak Ubuntu z zainstalowanymi kodekami ale oczywiście nie tylko, Mint posiada również autorskie rozwiązania, które tak właściwie można zainstalować również w Ubutnu. Osobiście instalowałbym Ubuntu, bo jak bym coś chciał z Minta to bym sobie doinstalował. Co do OpenSUSE to dobra dystrybucja i ciężko powiedzieć, który system lepszy Najlepiej spróbuj oba.
zachciało mi się Linuxa na starej maszynie, którą dostałem na zbiórce elektrośmieci. Ma ponad 10 lat i następującą specyfikację:
Proc: Intel Celeron 433 MHz
RAM: 80 MB SIMM
HDD: 2 GB
Komputer ten nie ma licencji Windows, więc postanowiłem zainstalować jakąś dystrybucję Linuxa. Wybrałem Lubuntu, jednak zdaje się, że w trybie graficznym instalacja się nie powiedzie. Odpaliłem Damn Small Linux, jednak nie jest to system spełniający moje wymagania (16 kolorów). Miałem dobre doświadczenia ze Slaxem, którego testowałem na pendrive, jednak ten jest zbyt zasobożerny.
Jakiej dystrybucji użyć i jak ją zainstalować? W temacie Linuxa jestem początkujący. Myślałem o Debianie, jednak chyba miałbym spore problemy z doinstalowaniem graficznej powłoki systemu.
Co radzicie zrobić? Jaka wersja Linuxa będzie działała na tym sprzęcie w miarę tak jak Win98? Jak zainstalować Lubuntu ze zwykłego LiveCD w trybie tekstowym?