Jaki Linux - wybór dystrybucji

Witam,

(standardowe pytanie) jaką dystrybucję wybrać spośród tych, które mnie zaciekawiły:

-openSUSE

-Linux Mint

-Kubuntu

-Puppy Linux

Korzystałem już z Ubuntu, ale dla domowników był nie do przyjęcia. Więc wybrałem (chyba) z interfejsem KDE.

Chciałbym by system zżerał jak najmniej kompa i był w miarę czytelny dla kogoś kto potrafi używać tylko Win. Ma być także stabilny i w miarę możliwości aktualny.

Z ciężką instalacją os-a i innych programów, dam sobie radę.

Który byłby najlepszy? Jeżeli macie jakieś inne propozycje, proszę śmiało…

PS: Jak to jest z programami i grami, da się wszystkie/większość odpalić na Linux-ie? Bo w google znalazłem tylko artykuły z ~2005r…

Najmniej zasobożerny jest Puppy, ale ten dostarczany jest z JWM, a nie z KDE. Choć nie znaczy to oczywiście, że się nie sprawdzi, musiałbyś spróbować.

Niezależnie od sytrybucji, pewnych nawyków z Windows trzeba się pozbyć i tego się nie przeskoczy.

Domyślam się, że chodzi Ci o programy dla Windows? Wszystkie można _próbować_ uruchomić na wine ( http://www.winehq.org/ ), jedne się uda, inne (zapewne większość) - nie. Bazę zawierającą informację o tym jak dany program działa z wine znajdziesz tutaj http://appdb.winehq.org/

Jeśli chcesz coś z KDE to myślę, że najlepiej sprawdzi się OpenSUSE, między innymi Novell bierze właśnie udział w rozwoju KDE. Jeśli masz taką możliwość i jeśli licencja Ci na to zezwala, to możesz zainstalować Windowsa na wirtualnej maszynie, tutaj polecam VMWare Player z racji tego, że można tworzyć na pulpicie Linuksa skróty do programów z Windowsa, który jest zainstalowany na wirtualnej maszynie i tutaj domownicy mogą nawet nie zauważyć różnicy, gdyż Windows uruchamia się w tle, a na pulpicie Linuksa pojawia się program z Windowsa, coś jak Windows XP Mode, VMWare reklamuje swoje rozwiązanie jako podobno nawet lepsze :wink:

No to nakarm :wink:

Z tego co się orientuję to Puppy oferuje nie tylko JWM :wink: No a wyglądem przypomina Windows 95/98.

Pozdrawiam!

tydzien temu kupilem sobie nowy komputer z Intel i7, świadomie nie kupując oddzielnej karty graficznej, chciałem skorzystać z wbudowanego w ten procesor układu graficznego.

Ponad tydzień czasu się męczyłem wyborem dystrybucji, na której ta maszyna będzie działać.

Sprawdziłem kolejno :

Ubuntu 11.04 alfa2

Fedore 15

Arch Linux (z ktorym wiaze mnie wielki sentyment) oraz związany z nim Chakra

Mint Linux 9

i mniejsze mniej znane : Bodhi Linux, Peppermint

ubuntu 11 był za malo stabilny, ciągle cos sie wysypywalo,

Fedora miala problem z grafiką, a po za tym niezbyt przepadam za ta dystrybucją wiec nie chcialo mi sie z tym walczyc

Arch Linux - wpierw dluga walka z grafiką z polowicznym skutkiem a w Chakrze, gdzie grafika poszla odrazu wystąpił błąd z instalacją bootloader (chyba chodzilo o obecnosci systemu na partycji btrfs)

Mint Linux 9 - niestabilne dzialanie grafiki

Peppermint - jest tylko wersja x86 :frowning: a szkoda bo bardzo fajna sprawa

Bodhi Linux jest tylko zabaweczka, za duzo roboty by bylo z dostosowaniem reszty spraw, ale kernel i sterowniki grafiki dzialaly naprawde dobrze

i stanelo na Mint XFCE oparte o Debiana (taka nowosc od Minta) - wczoraj nagralem na nim kernela 2.6.38 ( 2.6.37 jest minimalne dla SandyBridge) oraz drivery xorg-video-intel w wersji 2.2.14

dziala bardzo ladnie :slight_smile:

no i mam dystro rolling release pokroju Arch Linuxa z centrum aplikacji Minta

pozdrawiam

Posiadam oryginalną Vistę, ale mimo to chciałbym na stałe zasiąść na Linuksie. Jedyne co mnie przed tym powstrzymuje to wybór dystrybucji.

Potrzebuję systemu uniwersalnego, do codziennej pracy i multimediów. Niestety nie mam warunków ani czasu aby eksperymentować. Miałem już do czynienia z Ubuntu, Mint’em, Debianem. Najbardziej przekonały mnie do siebie Ubu i Mint. Ale trzeba je niestety reinstalować średnio co 6 miesięcy. Wolałbym system z jakimś dłuższym cyklem wydawniczym (coś jak Windows ;), czy Debian ). Wiem, że jest LTS, ale w przypadku Minta tego nie ma. Poza tym wolę być na bieżąco z nowościami.

Co sądzicie na temat PCLinuxOS?(podobno dość popularny) Zainteresowała mnie bo to podobno dystrybucja ciągła (?) Jak jest z jej rozwojem? Miał ktoś już z nią styczność, można ją stawiać na dłuższą metę na desktop?

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam.

ubuntu nie musisz reinstalować jak wyjdzie nowa wersja tylko po prostu aktualizujesz go :slight_smile:

Czytałem, że to najczęściej kończy się uszkodzeniem systemu, a w najlepszej sytuacji powolnym i niestabilnym działaniem. Poza tym taki awans jak teraz na przykład z gnome do unity prawdopodobnie będzie musiało skończyć się crashem.

A wracając do wcześniej wspomnianego PCLinuxOS’a to może ktoś mi powiedzieć więcej na jego temat?

Pozdrawiam.

Witam. Potrzebuję jakiegoś fajnego linuksika na netbooaka. Mam acera aspire one ZG5 (intel atom N270 ,1GB ddr2, sata 80GB) z ubuntu 10.04 i wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt że system troche muli. Wiadomo- rakietą to ten netbook nie jest. Denerwujące jest długie uruchamianie systemu - trwa to ok minutę, więc teraz chciałbym coś lżejszego. Na ubuntu miałem także gnome i openboxa i jakoś nie podoba mi się ich wygląd :confused: Więc chciałbym system:

-lekki

-żeby się szybko uruchamiał

-fajnie wyglądał

-był popularny i miał dobre wsparcie/ dużo tutoriali w internecie

-najlepiej żeby był oparty na debianie/ubuntu

Zastanawiałem się nad Kubuntu NE ale on byłby jeszcze cięższy od ubuntu, oraz nad debianem z Kde ale w kiedyś miałem debiana i jakoś nie mogłem ogarnąć wszystkich ustawień.

Może Lubuntu? Można też spróbować Minta Debian Edition http://www.ubucentrum.net/2010/12/linux … iskie.html

No właśnie zastanawiałem się nad tymi systemami ale jakoś nie lubię lxde i narazie najbardziej jestem przekonany do minta, ale czym się różni zwykły mint od tego debian edition? I czy MDE jest tylko z gnome? Bo ja się zastanawiam nad mintem z KDE ale boję się że będzie zbyt ciężki :confused:

stanek.94 jeżeli szukasz czegoś lżejszego to raczej nie pakował bym się w KDE. Mint ten się różni od zwykłego minta tym że bazuje na Debianie, a nie na Ubuntu, niestety dostępny jest tylko z gnome. Możesz również popróbować bardziej egzotycznych środowisk np. Openbox (Crunchbang), Fluxbox, jeszcze jest Xfce, ale nie różni się one dużo od gnome. Możesz też spróbować jakieś dystrybucji typu do-it-self, np. Arch, zaletą w tym przypadku jest to że instalujesz tylko to co potrzebujesz i np. takie gnome czy kde potrafić być lżejsze niż to samo gnome/kde z dystrybucji out-of-box.

A coś z jakiś linuksów które szybko się uruchamiają? Bo gdzieś widziałem w internecie że chrome os odpala się w kilka sek. Lecz nie wiem czy taki system nadaje się do normalnego użytkowania :roll:

stanek.94 zależy czego oczekujesz, jeżeli szukasz czegoś w stylu splash-top to może xPUD. A jeżeli normalnego systemu to chyba najlepiej wziąć dystrybucje typu do-it-self np. Arch i zainstalować tylko to co potrzebujemy, wtedy również powinien szybko działać.

O tym xPUDzie to już kiedyś słyszałem. Fajny pomysł tylko że ten system jakoś tak niezbyt fajnie wygląda :confused: A co sądzisz o debianie netinstal + fluxbox + slim ? Czy taki system byłby szybki? A co do tego xPux to wyczytałem że korzysta on z systemu plików SquashFS. Czy można użyć takiego systemu plików w debianie?(domyślam sie że nie :smiley: )

Jeżeli nie przeszkadza ci że nie będziesz miał możliwość zapisu, to nie ma problemu, na pewno się da :lol: . Co do “debianie netinstal + fluxbox + slim” to moim zdaniem to dobry pomysł, oczywiście nie należy wtedy przesadzać z ilość oprogramowania (głównie z tym co startuje przy starcie systemu) i wybierać takie które ma jak najmniej zależności z gnome/kde.

A czy na takim sprzęcie jaką wersję instalować? 32 czy 64 bity? I który ma jakie oznaczenie? Bo wiem że 32-bitowy to i386 a 64? amd64, 86_x64 czy i686?

@Lynxon

A od czego są programy do robienia kopii bezpieczeństwa? Przed aktualizacją robisz obraz systemu i gotowe. Jak coś faktycznie nie będzie działać, to odzyskujesz kopię i tyle.

Problemy po aktualizacji nie zdarzają się często, ale jednak bywają takie sytuacje. Są one jednak rzadko, a nie zazwyczaj.

Możesz też wypróbować jakąś ciągłą dystrybucję - np Arch. Jako taka nie ma ona nowych wersji - wszystko jest aktualizowane na bieżąco.

kamil_w, dokładnie o takiej myślałem. Arch niestety będzie dla mnie za trudny (jestem z tych co to nie potrzebują się tak bardzo zagłębiać w tajniki systemu), ale znalazłem, moim zdaniem, ciekawą dystrybucję ciągłą - Sabayon. Co prawda pochodzi od Gentoo, ale podobno jest maxymalnie uproszczony dla domowego użytku.\

Spotkał się ktoś z Sabayonem i może coś o nim powiedzieć? Sabayon z KDE nadawałby się na główny system na biurko do domu? (czy jednak bardziej stabilne będzie gnome?)

Pozdrawiam.

@lynxon, Sabayon jak najbardziej będzie się nadawał na desktop :wink:

Minusem dla niektórych mogą być dość spore aktualizacje, które mogą szczególnie irytować na wolniejszych łączach.

Ja z kolei szukam distro na desktop jednak najlepiej KISS, używałem Archa jednak czasem w repo znajdują się nieźle poryte pakiety, które wrzucił jakiś dev-maniak, ogólnie panuje burdel.

eses007 , próbowałeś Slackware? Jeśli natomiast masz dość dobry procesor i niemałą ilość pamięci możesz pobawić się Lunarem czy Gentoo. Zresztą prawie każdą dystrybucję można stawiać z Core, minimal, netinstall wybrać odpowiednie opcje i zainstalować sam system bazowy i doinstalować potrzebne aplikacje samemu. Jak masz czas i lubisz się bawić zobacz PLD jeszce.