Chcę kupić tzw. “palucha”, najlepiej nie jakoś horrendalnie drogiego… Ale modemy np. stąd: http://www.saturn.pl/urzadzenia-sieciowe_modemy różnią się nie tylko ceną, ale i parametrami technicznymi, których nie umiem zinterpretować. Np. potrzebuję modemu o jakiej “częstotliwości pracy”? Jeden obsługuje np. 2100 MHz, a inny nie. Nie chcę kupić przez przypadek takiego, który nie będzie pasował… Oraz nie wiem, który jest dobry, a który to badziew.
Jakieś sugestie? Dzięki!
HUAWEI E3272 za 199 zł PLAY .
Jeśli już to nowszą wersje E3372. Będzie działać z orange 3g i LTE.
Drogo… + chyba nie potrzebuję 4G
E3372 można dostać za około 150zł na allegro. To jeden z tańszych modemów LTE 150Mb/s.
Taniej możesz kupić model z 3G, choćby popularnego E3131 (21Mb/s).
W tych modemach HUAWEI 3G jest 43,2/5,76 Mb/s . Ile trzeba zapłacić za taki modem bez LTE ? Jaki to interes ?
W kupowaniu modemów LTE nie mających logo polskich operatorów byłbym ostrożny , bo czasem można więcej stracić niż zyskać .
Może i tak, ale ja zaryzykowałem i kupiłem E3276 bez loga operatora na modemie (samo logo Huawei), ale na pudełku jest logo jakiegoś skandynawskiego operatora. Wszystko działa doskonale, a mam dwie sztuki. Trzeba czytać dokładnie opisy aukcji i kupować od sprawdzonych sprzedających.
Każdy będzie pasował o ile są do niego sterowniki oraz obsługuje pasma na jakich działa dany operator.
Jeśli się używa modemu podłączonego bezpośrednio do komputera to sprawę sterowników można ominąć kupując modem w wersji hilink.
Ja używam zestawu E3276 podłączonego do routera DOVADO Doma, więc sterowniki mi nie potrzebne, ważne, żeby router poprawnie rozpoznawał modem. Tanim zamiennikiem może okazać się router TP-LINK TL-MR3420 — współpracuje z pokaźną bazą modemów, a po ostatniej aktualizacji firmware wyeliminowano większość błędów.
No ale oczywiście wszystko zależy jak kto używa tego mobilnego Internetu. Ja używam zamiast stacjonarnego, bo mam 100% siły sygnału LTE (jestem blisko BTS’a, a w zasadzie trzech) i transfery są bardzo dobre. Dlatego u mnie zestaw modem + router to pozycja obowiązkowa.
Na opakowaniu loga operatora niema jest na modemie ! Problem w tym jak ktoś kupi modem z poza UE ?
Mam Ci przesłać zdjęcie opakowania? Jest logo jakiegoś skandynawskiego operatora, chyba norweskiego, nie pamiętam już bo nie oglądam codziennie pudełka.
Na modemie natomiast jest tylko logo Huawei.
Kto przy zdrowych zmysłach kupuje modem spoza UE? Jest taki wybór na Allegro, że nie ma takiej potrzeby.
Rosja należy do UE ? Każdy sam decyduje jak wydaje swoje pieniądze . Ja bym nie kupił (gwarancja ? odsyłanie ? , a tak idę do sklepu i niech się oni “martwią”) ! Po co szukać kłopotów jak one same mnie czasem “znajdą” .
To gdzie się znajduje logo operatora to sprawa dziesięciorzędna (byle przy zakupie nie chcieli mi go umieścić np. na czole) .
Oczywiście, że nie należy — a ktoś twierdzi inaczej?
Przypomniało mi się, na pudełku było logo TELE2 — szwedzkiego operatora. Nie wiem teraz czy było naklejone, czy wydrukowane od razu, ale na modemie jest tylko logo Huawei.
Kupiłem w PLAY HUAWEI E3272 za 199 zł w sklepie odległym o “rzut beretem” . Problem w tym , że w “porywach” jest ~10/3 Mb/s (za dużo chętnych zwłaszcza wieczorem , miasto wojewódzkie) PLUS : 60/15 Mb/s , ale wieczorem 15/5 Mb/s ot cała prawda o wydajności obecnych sieci LTE . SONY XPERIA Z2 to samo pokazuje . Sygnał ~-60dBm , napięcie na zaciskach USB modemu 5,11 V . Znajomy mieszkający na wsi w pobliżu nadajnika PLUS HUAWEI E3276 można powiedzieć ma “stabilne” 35/10 Mb/s , ale podejrzewam , że “klientów LTE to jest tam tyle co kot napłakał” .
Może masz BTS-a podpiętego radiolinią, a w okolicy może nie być dobrej, szybkiej alternatywy kablowej co tłumaczyło by niskie prędkości.
Przecież od dawna wiadomo, że PLAY obcina pasmo. Nic nowego. LTE w PLAY to fikcja jakich mało. Chwalą się zasięgiem jak porąbani, szkoda tylko, że to nie działa jak trzeba.
W Orange we Wrocławiu wyciągam 45/22, a w Bydgoszczy 52/23 — bez problemu.
Trzeba pamiętać, że play ma 2 razy mniejsze pasmo do dyspozycji niż Plus/CP więc i szybkości odpowiednio mniejsze + kwestia ich korzystnej oferty pre-paid jak i abonamentowej robi swoje. Dobrze mają też sprecyzowane zasady: 100GB = możliwe przycięcie do 2Mbit. U innych mobilnych operatorów wygląda to troche gorzej. Troche też dokłada do obciążenia red bull ze swoim darmowym LTE.
Przecież nie będę zmieniał miejsca zamieszkania tylko z powodu , że LTE obecnie działa jak działa w moim miejscu zamieszkania . To nie ja jestem dla LTE , tylko LTE jest dla mnie .
Trzeba się “bujać” na RJ-45 00:00-12:00 8/8 Mb/s & 12:00-00:00 6/6 Mb/s a tak naprawdę jest 7/6 Mb/s & 5/4 Mb/s (40 zł) . A ja “chcem” stabilne 30/15 Mb/s 60 zł/miesiąc .
“Lepszy wróbel (30 Mb/s) w garści , niż kanarek (100 Mb/s) na dachu .”
To prawda, stąd aktualnie trwająca aukcja na nowe częstotliwości.
Nikt nie każe Ci zmieniać miejsca zamieszkania. Chciałem Ci tylko pokazać, że nie można generalizować w sprawie LTE. Są miejsca, gdzie LTE działa sprawnie i ma problemów z transferem. Są też operatorzy, którzy inaczej podchodzą do kwestii LTE niż obcinający pasmo PLAY.