Jaki polecacie kupić ciśnieniowy ekspres do kawy?

Cześć!

Przychodzę do was z jednym pytaniem… Jako, że idą powoli święta i trzeba powoli rozglądać się za prezentem potrzebuje konsultacji w jednej sprawie.

Chciałem swoim rodzicom sprezentować ciśnieniowy ekspres do kawy, który jest wart swojej ceny ale jednocześnie jest on łatwy w czyszczeniu, ma łatwe i przejrzyste menu ( w jez. polskim) z którego można sobie wybrać kilka rodzajów kaw i nie zagraci kuchennego blatu.

Rodzice nie są jakoś super obcykani w współczesnej technologii i szukam modelu który jest prosty w obsłudze, łatwo się czyści i robi co najważniejsze pyszną kawę!

Czy mógłby ktoś zasugerować jakieś modele?

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi!

Słyszałem dużo dobrych opinii o ekspresach Siemens.

Jaki budżet, bo znajomy mówi, że jeżeli poniżej 1500 zł to może być problem?

A tak racja zapomniałem o budżecie… myśle ze do 2200zl. Wiadomo ze nie są to tanie zabawki ale mam nadzieje ze coś się uda znaleźć żeby starsze osoby były w stanie ogarnąć obsługę menu i czyszczenie :smile:

Ja tylko tak podpowiem… Mając ekspres ciśnieniowy trzeba go oddawać do profesjonalnego czyszczenia. Nie mówię tu o wrzuceniu odkamieniacza i przepuszczeniu kilka razy przez układ. To, co się dzieje w tych ekspresach to kosmos, już chyba wolę napić się rozpuszczalnej, czy pomęczyć z areopresem, niż zagrzybionego ekpresu :wink:

A może to?

Nie trzeba. Ekspresy się czyści i odkamienia samodzielnie (chyba, że ktoś ma dwie lewe ręce i nie umie czytać instrukcji). Pierwsze załatwia się tabletką. Drugie - stosownym zestawem odkamieniającym.

Polecam Seamensy z serii EQ.
Ekspres można dokładnie czyścić, nie jest to ani trudne ani bardzo męczące.

Jeszcze raz… napisałem, że wrzucenie tabletki, czy wlanie płynu nie pomaga. Troszkę przeczyści tor wody i tyle. Jak masz chociaż troszkę bardziej skomplikowane urządzenie - młynek, odbiornik na fusy… trzeba dać do czyszczenia - no chyba że sam podejmiesz się rozkręcenia a są wyjątkowo uperdliwe (jak się nie zna budowy). Kolega ma działalność, naprawia i właśnie czyści. Kiedyś do niego poszedłem do naprawy z moim, był dość świeżo po odkamienianiu, płynach w odpowiednie miejsce itd. To, co się dzieje wewnątrz tych ekspresów to masakra. To tak samo, jak w firmie nie napiję się wody z dystrybutorów do wody, wolę kranową :wink:

Dzięki za odpowiedzi wezmę po uwagę konieczność profesjonalnego czyszczenia ekspresu jednakże chciałbym poznać jeszcze konkretne modele którymi warto się zainteresować

To wszystko nieprawda i daruj sobie tego Siemensa.
Przestrzegaj instrukcji jak masz czyścić i będzie OK.
Kup lepszej marki trochę mniej wypasiony i będziesz zadowolony.
Mój służy już 7 lat i nie zauważyłem, że chce iść już na rentę.

Prosty, niedrogi i robi bardzo dobrą kawę to Nespresso,
firmy Nespresso. Bardzo dobrze spienia mleko do Latte.

Polecam jakiś najprostszy model Saeco (Philips), bez podajnika mleka i innych bajerów, z których na co dzień się nie korzysta. Sam posiadam model Intelia - kawkę robi świetnie i ciepłą (z czym np. Delonghi ma problem).

Hej,

Ja polecę Saeco PicoBaristo. Generalnie całkiem dobry automatyczny ekspres w wyjmowalną jednostką zaparzającą, więc spokojnie większość można wyczyścić samemu. Do tego rozbieralny dzbanek na mleko i ceramiczny młynek. Kilkanaście rodzajów kaw oraz możliwość przygotowania napoju z kawy już zmielonej.

Oczywiście dużo racji jest w wypowiedzi @bachus - raz na jakiś czas dobrze zanieść ekspres do profesjonalnego serwisu do wyczyszczenia, wymiany uszczelek i ogólnej konserwacji. Na dobrą sprawę usługa w serwisie jest niewiele droższa od materiałów eksploatacyjnych niezbędnych do prawidłowej konserwacji.

I najważniejsze - nawet najlepszy ekspres z bajerami, nie zrobi dobrej kawy, jeśli użyjesz kiepskiej kawy. Smaczna kawa to połączenie odpowiednich ziaren - oczywiście według uznania - i dobrego ekspresu.

Pozdrawiam,
Dimatheus

Szczera prawda. U mnie w biurze bardzo zwraca się na to uwagę.
Wszyscy po kolei kupują 1 kg kawy. Jest tak lista na ścianie z oceną
jakości kawy, którą każdy zakupił i jest oceniana przez każdego pracownika.
Jak ktoś otrzyma negatywną ocenę od większości pracowników,
to musi po raz następny kupić kawę, aż do skutku.
Tak, że na pewno nie zaoszczędzi.

Nie zgodzę się z tym - miałem styczność (u rodziców) z Saeco średniej klasy (ok.1k PLN) i robił fatalną kawę. Pozbyli się go na szczęście. Teraz używają Delonghi (nie pamiętam modelu - kosztował jakieś 1300zł) i tamten Saeco nie ma nawet startu do niego. W rodzinie jest użytkowany inny Saeco za jakieś 3,5k PLN i prócz pierdyliona odmian kawy nie potrafi nic ponad Delonghi rodziców - zwyczajnie nie jest wart tych pieniędzy. W pracy mam Delonghi za jakieś 2k PLN - fajny sprzęt, ale do domu zbyt wybajerzony jak dla mnie.
PS. Mleko do kawy?! O tempora, o mores!!!

@XOR Świetna sprawa - sam takiego używam. Ale większość kupresów jest aluminiowa i to jest problem (mój jest stalowy i nieco wiekowy, ale robi znakomitą kawę).

???

Po prostu literówka - zamiast PicoBaristo było BicoParisto. :stuck_out_tongue: Śmiesznie wyszło.

Ekspres za 1 000 PLN to na pewno nie średnia klasa - co najwyżej niska. Średnia to gdzieś 2 000 - 3 500 PLN.

Widzę to doskonałe pole do popisu dla cebulactwa - szukamy ofiary i cały czas dajemy negatywne opinie :wink:

Był kupowany ok.2002r. i jego “klasę” tak podówczas pozycjonowano. Ale masz rację - wspominam go jako szrot. Odnośnie klas i cen - niech mi ktoś wytłumaczy co dokładnie wartego uwagi jest w modelach JURA Z6, Miele CM 7550, Jura X8 czy SAGE SES990BKS, że kosztują ok.10k PLN? Ten Saeco u krewniaków, o którym pisałem poprzednio, był kupiony w “wielkiej” promocji (normalnie kosztował jakiś 1k PLN drożej) i tak jak napisałem - prócz mnogości cudacznych (OK - wg mnie) napojów kawopodobnych niczym nie zadziwia. PS. Niektóre z tych podanych przeze mnie automatów klasy premium “obsługuje” jedynie kawę mieloną - dla mnie to natychmiastowa dyskwalifikacja.

A sprawę ułatwiłoby po prostu umówienie się jaką kawę kupują pracownicy lub robi się narodowa zrzutę i kupuje jedna i ta sama osoba. Nie wiem czemu ludzie sobie utrudniają… Jakbym widział ludzi w mojej firmie. Wszyscy niezadowoleni, ale nikt gęby nie otworzy i nie zaproponuje rozwiązania, bo lepiej jest gadać za plecami czy wysyłać e-maile…

Hej, przepraszam, że trochę pomarudzę, ale każdy automat jest z założenia złym ekspresem. Wszystkie kawy robi się na bazie espresso, a w takich automatach młynek do tego się nie nadaje i otrzymujemy jedynie wydmuszkę kawy.
Może lepiej kupić najtańszy zestaw z w miarę dobrym młynkiem i nauczyć się robić dobre kawy samodzielnie? Owszem, nie będzie kawy po naciśnięciu jednego przycisku, ale z drugiej strony nie będzie problemów z czyszczeniem spieniacza i sumaryczny czas wyjdzie taki sam. Młynek posiada bezstopniową regulację grubości mielenia.
Mogę polecić takie coś: https://www.ekspresdokawy.pl/pl/o/zestaw-ascaso-arc---i1-mini-black-10061.html
tu ten sam młynek i tańszy ekspres (tak, to młynek jest ważniejszy niż ekspres) https://www.ekspresdokawy.pl/pl/o/zestaw-ascaso-basic-black---i1-mini-black-10059.html