Jaki telefon wybrać spełniający dane wymagania?

Chcę kupić nowy telefon z Androidem który spełniałby następujące wymagania:

  • energooszczędny ekran (Amoled, OLED lub inny oszczędzający baterię który miałby wyłączone czarne piksele)
  • pojemna bateria (przynajmniej 4000, 5000 mAh)
  • w miarę dobrej jakości zdjęcia żeby robił
  • posiadał slot karty MicroSD
  • żeby można go było łatwo zrootować (To ważne. Tak wiem że tracę gwarancję i nie dbam o to, ale root musi być bezproblemowo). Miło gdyby były także dostępne jakieś custom romy.
  • żeby jak najdłuższy czas otrzymywał nowe aktualizacje i nowe wersje Androida, poprostu był jak najdłużej wspierany

Huawei raczej odpada bo zależy mi na pełnej obsłudze sklepu Play. Preferuję chyba bardziej jakiegoś Samsunga ale czekam na konkretne propozycje za które z góry dziękuję :slight_smile:

Na Androidzie?? To jakiś dowcip chyba roku 2021.

Być może systemy Apple są dłużej wspierane od Androida, z tego co wyczytałem to chyba Samsung wspiera 4 lata jakoś, ale nie mam pewności czy to prawda i czy we wszystkich smartfonach. W każdym razie, Androida można zrootować i poustawiać cały system „pod siebie”, a iOS już chyba nie, a na tej „customizacji” mi właśnie zależy.

1 polubienie

Nie wspomniałeś o cenie, oraz ile lat chciałbyś korzystać z tego sprzętu?.

Zobacz POCO X3 NFC ! Mam i nie powiem ,ale kozak !

Budżet tak do 2000, 2500 max. Tak żeby na te 6-7 lat mniej więcej mi służył.
POCO X3 NFC raczej odpada, ekran IPS więc niezbyt energooszczędny i domyślnie ma Android v10, wolę nowszy już.

Mam androida 11 i zaraz dostanie 12

Jak zrobisz roota to zapomnij o płatnościach NFC i aplikacjach banku. Są niby sposoby na omijanie, ale i tak po pewnym czasie zawodzą.

Za 2kzł nie kupisz telefonu na 6-7 lat, za tyle to kupisz odrobinę lepszego średniaka, albo starszego flagowca. No, chyba, ze masz niskie wymagania bardzo.

Był taki moduł Magiska o nazwie RootHide. Ukrywał on Roota i bank mi działał.

Mi przez miesiąc też, po aktualizacji już nie, za tydzień po wgraniu plików innych już tak, po dwóch miesiącach nie, i tam takie jazdy z tym były, więc różnie bywa. Nie wiem jak teraz, pewnie od telefonu zależy.

Mam obecnie Samsung Galaxy S5 a na nim wgrany custom rom Resurrection Remix. Apka Santander co jakiś czas daje komunikat że tel jest zrootowany ale to tylko informacja, apka działa bezproblemowo. Płatności NFC nie są mi w sumie potrzebne, za to żeby zdjęcia dobre robiło. Przeglądam Samsungi z serii M. Czy to dobry wybór?

Poczekaj na rozpatrzenie reklamacji po nieutoryzowanym przelewie. :wink: Stawiam, że dostaniesz feedback „telefon był niezabezpieczony, co naruszyo xyz punkt regulaminu i reklamacja jest bezzasadna”.

Rozumiem rootować stary niewspierany telefon. Ale nowy? Co wy ludzie macie w głowach? :man_shrugging:

Apka bankowa służy mi jedynie do podglądu historii przelewów. Wszystkie operacje robię i tak na kompie bo operowanie na takim małym ekraniku jest dla mnie niewygodne i niepraktyczne.
O rany, tak właśnie chcę zrootować NOWY tel. Dlaczego? Bo chcę mieć kontrolę nad systemem a nie od nade mną, bo chcę pousuwać bloatware i zoptymalizować chociażby procesor lub mieć apki wymagające roota.
Proszę poprostu o jakieś konkretne propozycje smartfonów zgodne z moimi oczekiwaniami i wymaganiami :slight_smile:

Zależy co potrzebujesz zainstalować. Ja np. korzystam z softu który bez tego nie działa (chociażby sensowny sniffer) , z drugiej strony wywalam zwykle sporo softu, którego nie potrzebuję.

Aczkolwiek zgadzam się, że 90% ludzi raczej nie potrzebuje roota do niczego.

Ja nie rozumiem w czym problem, ktoś chce to czemu nie?
Nie rozumiem natomiast czemu telefony są blokowane, dlaczego nie mogę zablokować reklam bez roota, dlaczego nie mogę usunąć śmieci których nie potrzebuję?

Bo na przykład ja nie widzę sensu kupować nowy telefon by go od razu sobie „psuć” i tracić gwarancję. Ja bym kupił do takich zabaw używkę

Nie mam roota, nie mam reklam. Z tym, że ja mam flagowca więc może to dlatego. Może w tańszych telefonach te reklamy są. Nie używam taniego telefonu więc nie wiem. I nie chwalę się tutaj tylko piszę jak jest.

Przyznaję, zaraz po zakupie telefon był zawalony śmieciami i różnymi aplikacjami o których wiedziałem tyle, że na pewno ich nie będę używał ani potrzebował. Nie było jednak żadnego problemu z ich usunięciem. Zaznaczam jednak ponownie - tak było na flagowcu - nie wiem jak jest na średniakach.
Może faktycznie średniaki i tanie telefony są tak poblokowane, że nie można z nich usuwać niektórych aplikacji albo pozbywać się reklam i jednym ratunkiem by się tego pozbyć jest rootowanie. Jeżeli tak to ma to jakiś sens. Ja natomiast na swoim telefonie nie uświadczyłem takich problemów więc nie widzę sensu w takich zabawach.

To nie psucie to odblokowanie ficzeru.

Bzdura, żaden producent nie ma prawa cofnąć gwarancji za ingerencję w soft.
Samsungi z knoxem i flagami nabitymi były naprawiane przez serwis bez żadnego szemrania.

To tak jakbys kupił komputer i zamiast Windowsa zainstalował Linuksa, stracisz gwarancję?

Bardzo fajna korzyść z roota, możesz zablokować wszelkie reklamy, tez te w aplikacjach, nie przeszkadzają ci one?

Sam nie mam, ale może Oneplus? Miałem kiedyś parę ich modeli (1 i 3T) i były ok. Miały dobre wsparcie w kontekście alternatywnego softu. Nie jestem pewien , czy nadal tak jest, ale może warto sprawdzić ich obecną ofertę.

Trochę droższe w porównaniu do serii M Galaxy, ale pytanie to jak długo producent zapewnia wsparcie aktualizacji.