Ja chciałbym się podpiąć z podobnym problemem. Mój system to win 10 PRO 64 bit oryginalny i do tej pory wszystko wydawało się być oki, aktualizacje na bieżąco w automacie itd. wczoraj pojawiła mi się aktualizacja: Aktualizacja zbiorcza dla systemu Windows 10 version 1709 dla systemów opartych na architekturze x64 (KB4058258) która normalnie się instaluje i przy ponownym uruchomieniu instalacja dobiega do 100% po czym wyświetla monit, że nie można ukończyć instalacji aktualizacji, wycofywanie zmian nie wyłączaj komputera i tak jest za każdym razem. Teraz wyłączyłem usługę windows update, bo przy uruchamianiu kompa przerabiam kilka rebootów więc to dość męczące
Chyba nie musisz jej wyłączać, bo system nie będzie powtarzał prób instalowania owej pechowej aktualizacji bez Twojego “ręcznego” zezwolenia. Nie wykluczone, że po pewnym czasie, niespodziewanie, sam zainstaluje 
Przerabiałem to zjawisko.
system powtarza jej instalowanie po każdym sprawdzeniu dostępności aktualizacji, od wczoraj instalowana była kilka razy. Ja jak mam czas to czasem sam sprawdzam dostępność aktualizacji, żeby zrobić to w dogodnym dla mnie czasie, gdyż zdarzało się, że wtedy, gdy najbardziej potrzebowałem kompa to on własnie się aktualizował i nie szło na nim nic zrobić
Ja zmieniłem w ustawieniach “godziny aktywnego użytkowania” i nie mam zjawiska powtarzania prób aktualizacji bez mojej, “ręcznej” akcji.
Nie podpinaj się, bo twój problem jednak jest inny i dotyczy innej aktualizacji.
Wydzieliłem.
1 polubienie
Zablokuj jej instalacje np. http://download.microsoft.com/download/f/2/2/f22d5fdb-59cd-4275-8c95-1be17bf70b21/wushowhide.diagcab
1 polubienie
Dzięki tak zrobiłem i chyba przeżyję bez tej aktualizacji 
Do lutowej 2018, aż ci pokaże komunikat o brakującej aktualizacji pewnie.
Wtedy spróbuj ją zainstalować z Windows Catalog:
1 polubienie