Problem jest taki, że kerio nie pyta wogule o nic tylko blokuje. Podczas instalacji oczywiście zaznaczyłem, żeby pytał i pyta o pierdoły różne ale nie o opere czy gg, o emula też po reinstalce nie zapytał.
Moja wersja to 4.2 ale ta starsza też nie działała.
Już ze screena widzę, że albo zainstalował Pan Kerio w tym samym katalogu, albo zaimportował Pan ustawienia - co zaowocowało przechwyceniem starych ustawień… Ścieżka docelowa to powiedzmy C:/Program Files/Kerio , dokonaj zmiany na np. KFD na końcu…
Tutaj potrzeba odinstalować kerio, przeczyścić rejestr, wywalić katalog, zainstalować jeszcze raz w zmienionej lokalizacji i na nowo go skonfigurować
Za chwile sprawdze ten moduł bo nie pisze teraz ze swojego komputera. Aplikacja jakaś związana z neostradą pewnie, też za chwile ją sprawdze (znowu trzeba będzie od nowa pewnie instalować)
Jak wyłącze to wszystko elegancko działa.
Jeszcze jak jest włączony i wpisze stronkę w operze pojawia się taki czerwony znaczek na ikonce kerio na pasku więc blokuje coś.
No zobacz, polecam również zastanowić się nad wywaleniem aplikacji Neo i konfiguracją łącza bez niej…
Jeszcze można zrobić w ten sposób… Powtarzasz wszystkie czynności z instalacją Kerio, ale zatrzymujesz się przy restarcie i pytaniu o połączenie. Zauważ, że na pierwszym screenie masz loopback oraz jedno dodatkowe. Na drugim screenie już jest loopback i dwa połączenia
Pamiętaj, że za każdym razem musisz wywalić katalog Kerio!
Jak już się zrestartuje system, zgodzisz się na ten numer, pierwsze co, to wyłącz ochronę systemu i nic więcej nie konfigurujesz. Później załącz aplikację neostrady, niech się połączy z internetem. Wszystko, co teraz będzie prosiło o dostęp do sieci - dopuść. Włączasz Operę i patrzysz, czy pyta o zgodę.
Jeśli nic dalej się nie zmieni, wyślę Ci na maila konfigurację Kerio również z Neostrady i również z aplikacją dostępową. Jak wtedy nie pójdzie, to bedzie znak że albo w systemie coś siedzi albo coś przeoczyłeś…