Kiedy skończy się szaleństwo z dostępnością kart graficznych?

Nvidia jest praktycznie monopolistą na rynku, nic dobrego z rekordowych zysków nie wyniknie dla końcowego użytkownika.

produkty AMD są jeszcze trudniejsze do dostania niż karty NV więc przynajmniej na razie o żadnej “konkurencji” na rynku podzielonym między dwa podmioty nie może być mowy.

Intel niedawno też był praktycznie monopolistą i o konkurencji ze strony AMD nie mogło być mowy.
A potem pojawił się pierwszy rudzielec, który jako tako stanął do walki i pokazał, że do pracy, to nawet jest lepszy i tańszy, a potem niebiescy spali kilka lat i mają dzisiaj rękę w nocniku, więc chwilowo adaptują nadwyżki z produkcji grzewczych płyt żeliwnych w charakterze swoich topowych procesorów, przy okazji zatrudniając ducha Donalda A. Wollheima do ich prezentacji w świecie mediów, bo nikt inny nie jest w stanie bez powstrzymania się od śmiechu przedstawić ich wyższości.

Jeśli w AMD ktoś ma głowę na karku, to właśnie ciśnie na maksa, żeby wykorzystać wysokie ceny.
Intel też ma właśnie moment, aby coś zrobić z kartami, bo to jest ten moment, gdy będą konkurencyjni, mimo gorszego produktu.

Popierasz przejście wyłącznie na płatności elektroniczne? To wyobraź sobie sytuację gdy napiszesz parę słów za dużo na Facebooku czy forum i nazajutrz budzisz się z zablokowanym kontem bankowym i nie kupisz nawet bułek na śniadanie. Powiesz że niemożliwe? Technicznie jak najbardziej możliwe, a prawo zawsze można zmienić. Plebsowi wmówi się że to dla ich dobra i tyle będzie.
Uważam że dzień w którym gotówka zostanie zlikwidowana będzie początkiem zmiany na modłę chińską czyli system kontroli i oceny społecznej dla każdego obywatela. Nie wiem jak Ty ale nie chciałbym żyć w takim świecie.

Co do tematu - mam nadzieję że kiedy kurs krypto znowu spadnie. Co prawda będziemy mieli wtedy masę pokoparkowych kart które nie wiadomo ile podziałają ale przynajmniej będą. Choć myślę że kiedy kryptowaluty zaczną bardzo zyskiwać na znaczeniu to obrót nimi zostanie ograniczony lub zmodyfikowany bo stanowiłby za dużą konkurencję dla najbogatszych tego świata.