Mam taki problem, jeżeli monitor jest podłączony do karty graficznej to obudowa kompa jest pod napięciem, jeżeli dotknę jedną ręką kaloryfera a drugą obudowy to kopie prąd, zastanawiam się co z tym zrobić żeby tak się nie działo, czy to może mieć jakiś negatywny wpływ na działanie kompa, jego podzespoły? Jak się tego pozbyć?
To może być spowodowane przez obudowe a komputerowi nic nie powinno się stać.
Uziemienie masz podłaczone. Cos mi się zdaje ze nie.
To sie dzieje tylko wtedy kiedy mam podłączony monitor, sprawdzałem. Jakie uziemienie i gdzie? W kontakcie nie mam uziemienia
za to jest w kaloryferze 8)
u mnei jest to samo… mimo ze w gniazdku uziemienie mam… (bolec sterczy… ale jak to jest pare CM głębiej to nie wiem)
juz opisywalem ten problem na forum nikt nie wie co jest
to samo miałem ze starym komputerem nogą dotykałem obudowy ,a ręką kaloryfera i mnie ciągle coś szczypało
a w gniazdu mam uziemienie :x
Jeżeli uziemienie lub zerowanie jest sprawne to częsci metalowe kompa czy monitora nie mają prawa “kopać” to czy jest sprawne można w prosty sposób sprawdzić miernikiem , jeden kabel miernika wkładamy do dziurki w gniazdku tam gdzie jest faza (prąd) a drugi kabelek przytykamy do bolca powinno pokazać na mierniku napięcie około 220-230V jeżeli będzie 0 to znaczy że uziemienie niesprawne , inna sprawa jest jak mamy TV podłączony do kompa a w TV programy mamy z kablówki wtenczas żadne użiemienie nie pomoże , kablówki generują dość wysokie napięcie ale o bardzo niskim amperażu jednak może uszkodzić kompa i dość porządnie “kopnąć” w takim wypadku należy zastosować odpowiednie filtry seperacyjne ktore stłumią to nieporządane napięcie.
I przede wszystkim stosujcie listwy filtrujące np. acar (monitor tam powinien także być podłaczony). Ludzie! Czy wam nie szkoda tak narażać komputerów? Podłaczać kompa do gniazdka bez uziemienia???
w tym przypadku to nic nie da
a jesli chodzi o to to kumputerowi nic sie nie dzieje
uziemienie chroni tylko i wylącznie czlowieka przed porazeniem pradem
A co do problemu, mialem ten sam nalezy go rozwiazac nie zwlocznie gdyz moze Cie kiedys porządnie kopnąć i juz nie będzie tak śmiesznie
jak masz jakiekolwiek blade pojecie to mogę CI wytlumaczyc jak to zrobic, ale jesli nie orietujesz sie w tych sprawach to lepiej nie majstruj. Dla pewności poczekam z opisem usuniecia tej usterki na twoją odp.
Mam wójka elektryka więc jego zagonię do roboty A każda pomoc mi się przyda więc jeżeli ktoś wie jak sobie z tym poradzić to bardzo proszę o radę
Kurcze tak dla jaj dotknołem kaloryfera i obudowy i mnie trzepło :lol:
Dobrze wiedzieć że nie tylko mnie ten problem dotknął
Aha, okazuje się że w ścianie mam 3 kable, więc jeden jest chyba do uziemienia, tylko w gniazdku tegobolca nie ma. Czy jak kupie gniazdko z bolcem i podłącze to już będzie OK?
To jest naturalne gdy nie ma uziemienia.
to wcale nie oznacza ze ten czeci to neutralny
jaki to kolor?
jesli masz nowa instalacje elektryczna w domu/bloku to moze byc kabel ochronny który leci do różnicówki która odcina zasilanie gdy np zacznie cie kopac prad. Ale sam ten kabel nie uziemia!.
Zreszta masz wujka elektryka to nie problem. Kupujesz gniazdko z bolcem i Ci to podłączy. Ja dokładnie zasady dzialania gdy sa trzy kable nie znam wiem ze jesli sa dwa to nalezy zmostkowac przewod neutralny na bolec i juz po robocie
sam tak zrobilem w domu bo mialem podobne problemy. Z instalacja z różnicówka nie mialem doczynienia, prawdopodobnie idzie ona równiez na bolec. SPYTAJ LEPIEJ WUJKA
bo to nie ma zartów.
Ps. jak bedziesz wiedzial to napisz to w tym temacie bo jestem ciekaw z góry thx
Pozdrawiam
Mój dom jest stary, prawie 100 letni Ostatni remont był jakieś 20 lat temu i wtedy robiono nową instalację elektryczna. Kable są: czarny i niebieski, podłączone do gniazdka, zielono-żółty poprostu jest. A czy jest jakiś sposób aby sprawdzić co to jest za kabel?
Jak tylko będę wiedział jak rozwiązać ten problem to dam znać.
100% to przewód ochronny.
mozesz podłączyc pomijając go, ale jak jest to lepiej go wykorzystac a nuz uratuje komus życie lub zdrowie.
Poczekaj na wujka 8)
Nie Ci wujek podłaczy do bolca przewód zielono-żółty ,
a jeżeli to nie pomoże - zamieni dodatkowo miejscami
czarny i zielony
hmmm… czy przypadkiem wtedy właśnie napięcie nie pojdzie na bolec?? mi sie wydaje ze takie rozwiazanie nie jest bezpieczne… wręcz bardzo niebezpieczne…
przeciez przewodem neutralnym nie płynie prąd, tka dawniej uziemiało sie instalacje
Czyli równie dobrze mogę podłaczyć ten bolec kablem do kaloryfera
Nie