Witam mam pytanie ponieważ jestem zielony w tych sprawach i zanim coś kupię wole spytać się obeznanych w tych sprawach . Chodzi mi o to czy lepiej kupic laptopa czy komputer dla mnie , ja z takiego urządzenia będę korzystać tylko z Facebooka , yt i czasem na gierki ale nie takie wymagające tylko z tych starych głównie w gta san Andreas na Multiplayer . Czego bym oczekiwał od sprzętu to wiadomo bez problemów technicznych po kilku miesiącach użytkowania , i nie zacinania się . Chcę głównie aby sprzęt był tani dlatego też proszę o pomoc czy taniej mi wyjdzie kupno laptopa od komputera . Koszt to po pierwsze a po drugie bez częstego chodzenia do serwisu z urządzeniem no i płynność systemu.
Jak jesteś ciągle w ruchu i musisz pisać rozprawki w pociągu, to laptop. W innych wypadkach komputer stacjonarny.
1 polubienie
To zależy w jaki sposób będziesz korzystać ze sprzętu,jak tylko w domu to pececik a jak lubisz zabrać sprzęt ze sobą to wtedy laptop.
Co do kosztu to wszystko zależy jakie podzespoły chcesz posiadać.
Jeżeli musisz być mobilny to jakiś poelasingowy laptop za maks 1000 zł. Biznesowy sprzęt jest na ogół trwały.
1 polubienie
Komputer też można poleasingowy lub nowy, ze sporo większymi możliwościami.
Koszt nowego to 1250 zł + system.
Za rozsadny poleasingowy komputer jakieś 800 zł z systemem.
Laptop wg mnie około 1000zł.
Czyli Za komputer (bez monitora) z WIndowsem wydasz około 1750 zł.
Za tyle samo powinieneś dostać laptopa z 3200/2200U i Windowsem.
Oba uruchomia każdą grę ze Skyrimem w LOW 720 włącznie, CSGO też im niestraszne.
Z poleasingowych lepiej przedstawia się komputer stacjonarny. Po dodaniu jakieś taniej karty typu 750TI/1050/rx560 w granicach 150-250 zł masz możliwość uruchomienia nawet najnowszych gier (ale na niskich lub b.niskich tylko). Minusem jest też koszt monitora + 200 zł. Plusem łatwiejsza konserwacja i mniejsza awaryjność/łatwiejsza naprawa.
Laptop jest bardziej mobilny, ale tylko teoretycznie. Bateria będzie na 100% do wymiany. Prawdopodobnie tez dysk HDD (w stacjonarnym poleasingowym być może również). No i nie licz na wielka wydajność, tylko gry jak wymieniłeś. Stare procki mobilne bardzo brzydko się zestarzały.
Jeżeli miałbym coś doradzić, to jeżeli nie przeraża Ciebie 1700 zł na jakieś 3-5 lat, to szukaj 3200/2200U. Powinien tyle pochodzić i dać rade z netem i esportem lekkim, a za laptopy na i3-2xxx nie dam tyle gwarancji.
Przez rok, może półtora, siedziałem z lapkiem przy stole “jadalnym”. Potem kupiłem sobie biurko i fotel. Za jakiś czas dołożyłem do lapka stację dokująca, myszkę i obrzezanego mechanika do grania. Wreszcie sprawiłem sobie stacjonarkę z prawdziwego zdarzenia (monitor, pełna klawiatura). Do czego zmierzam? Jeśli nie potrzebujesz mobilności i jednocześnie masz miejsce na postawienie obudowy, monitora i klawiatury, kup stacjonarkę. Komfort pracy na lapku nie umywa się do tego co oferuje blaszak. Nawet koty na fejsie przegląda się wygodniej 
To by było … najzdrowsze. 
No i za czym jesteś autorze? Nie wiemy w jakim kierunku iść z podpowiedziami.
Możesz też kupic komputer AIO czyli komputer wbudowany w monitor. Fajna sprawa bo masz duży monitor i komputer w jednym.
Stacjonarny będzie wydajniejszy, choć w Twoim użytkowaniu nie jest potrzebne nie wiadomo co.
Laptop jest wygodniejszy i zapewni mobilność, spokojnie wystarczy nawet tańszy model.
Z nowych za około 2k możesz dostać już nowy przyzwoity model.
Owszem, nie. Moje doświadczenie z notebookiem i stacjonarką pozwalają mi twierdzić, że “zwykły” pecet jest o niebo wygodniejszy.
Faktycznie - zwłaszcza, jak nie chce się marnować przestrzeni na “skrzynki” (albo się jej zwyczajnie nie ma).
Przeczytaj to co pogrubiłem we wcześniejszej wypowiedzi.
Witam i dziękuję za liczne odpowiedzi i zdecydowałem się na laptopa . Moge prosić o jakieś propozycje co do zestawów ? Nie musi być też obowiązkowo nowy ale żeby był sprawny
Jeżeli 1800 pln nie przeraża, to proszę https://allegro.pl/kategoria/laptopy-491?order=p&bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict45-ele-1-5-0605&rozdzielczosc-px=1920%20x%201080&powloka-matrycy=matowa&seria-procesora=AMD%20Ryzen%203&wielkosc-pamieci-ram=8%20GB&system-operacyjny=Windows%2010%20Home&system-operacyjny=Windows%2010%20Professional
Oto kandydaci, poszukaj na promocjach w innych sklepach, dodatkowo lepiej dysk ssd 240GB.
Gdybyś decydował się na używany to dolicz 250 zł do ceny na starcie za baterię i nowy SSD zamiast HDD.
Wszystko zależy od potrzeb. Jeżeli zależy Ci na wysokiej wydajności = stacjonarka.
Jeżeli wydajność nie jest priorytetem (choć dziś już topowe laptopy tak naprawdę prześcigają wydajnością niektóre desktopowe konfiguracje nawet z tej wyższej półki) to laptop.
Wygoda pracy desktop czy laptop = taka sama. O ile laptopa w domu traktujesz tak jak ja czyli jak stację dokującą. To znaczy ja do laptopa w domu podłączam: monitor, myszkę, klawiaturę itp. I w moment mój laptop zmienia się w sprzęt stacjonarny. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że w bonusie do użytku dostajesz dodatkowy ekran laptopa na którym możesz odpalać różne aplikacje. Po “zadkowoaniu” wszystkich urządzeń takich jakich podłącza się do stacjonarki nie widzę, żadnej różnicy w pracy na desktopie a laptopie.
Do momentu aż nie zechcesz mieć w komputerze kilka dysków. Ale oczywiście…
“Każda liszka swój ogon chwali”
Nie do końca. Całe życie w domu miałem stacjonarkę. Od 1992 roku. W 2019 spróbowałem, że zamienię desktopa na laptopa i sprawdzę jak ta przesiadka się uda. I uważam że nie było to błędem. Tak jak pisałem wyżej. Po podłączeniu całego zewnętrznego oprzyrządzenia laptop działa jak stacjonarka i nie widzę, żadnej, naprawdę żadnej różnicy w kulturze pracy gdy miałem w domu stacjonarkę. Poza tym nie zachwalam tego bo “ja tak mam to muszę chwalić”. Mam w planach kupić niedługo stacjonarkę która będzie służyła tylko i wyłącznie do gier. Piszę to po prostu by pokazać, że laptop może również sprawdzać się w domu i da się na nim pracować tak samo wygodnie jak na stacjonarce.