Witam, ostatnio borykam się z problemem podanym w temacie. Dzieje się to tylko i wyłącznie podczas grania w gry multiplayer (Guild Wars 2, Black Desert Online), grając w gry “offline” jak i odziwo League of Legends wszystko działa jak należy. Potrafię nawet grać w Skyrima bez przerwy przez 2/3 godziny w spokoju bez resetującego się komputera. Komputer zawiesza się lub resetuje po mniej więcej 20-30 minutach gry MMO.
Komputer dzisiaj sformatowałem z myślą, że problem przestanie występować, ale jednak się przeliczyłem i teraz komputer po prostu się wyłącza. Wcześniej komputer jedynie łapał zwieche na max 1min i magicznie się ogarniał.
Temperatury nigdy nie osiągają 70 stopni wiec to nie jest wina temperatur. RAM był sprawdzany MemTestem. Dysk głowny również był sprawdzany nie raz HDTunem.
Korzystam z adaptera WiFi TP-LINK TL-WN722N i niestety nie posiadam innej na zmianę. Kabla natomiast nie jestem w stanie przeciągnąć przez 2 pokoje od routera … Też myślałem, że jest to wina karty sieciowej bo co jakiś czas komputer magicznie traci połączenie z internetem, nie traci połączenia WiFi tylko po prostu przez chwile jakby nie może z niego korzystać. Skoro system jest po formacie musi to być wina sprzętu.
Właśnie grałem sobie i nagle zniknął dźwięk efektów w grze i w opcjach gry nie wyświetlały się niektóre opcje, po czym komputer złapał zwieche. Odłączyłem kartę sieciową i automatycznie po paru sekundach komputer zaczął normalnie działać. Zrobię tak jeszcze kilka razy aby upewnić się na 100%, że problemem jest karta sieciowa.
Znalazłem sterowniki do karty sieciowej tylko nie ma instalatora specjalnie dla Windows 10. Dostępne są tylko dla systemów od XP do 8.1
Stało się, za drugim razem dźwięk ponownie zniknął i po odłączeniu karty pojawił się blue screen, który w dodatku zatrzymał się na 0%. Dioda od dysku nie świeciła więc chyba zaciął się wtedy na amen, pomógł jedynie reset. Naprawdę jest to możliwe, że zwykła karta sieciowa powoduje takie problemy? Sterowniki zainstalowane mam najnowsze.
Kabel podłączony, problem dalej występuje. Komputer sam się odmulił jednak stracił połączenie z internetem, które po chwili wróciło. Nie mam pojęcia co może to powodować. Dysk dla pewności sprawdziłem wczoraj - jest czysty.
Komputer się nie resetuje i nie ma blue screenów ale oczywiście dalej się zacina. Włączyłem teraz menedżera zadań w tle i zauważyłem, że jak komputer się freezuje to użycie dysku wzrasta do 100% przez proces System. Może problemem jest płyta główna?
Sterowniki do płyty głównej z tej strony są dobre, nie jestem pewien czy znalazłem właściwe: sterowniki
Nikt nie wie co może być problemem? Komputer freezuje i tylko myszą mogę ruszać, jeśli na drugim monitorze leci film i ruszę oknem przeglądarki film też się zacina. Zasilacz? Płyta główna? Procesor?
Grałem na integrze z 40 minut i niby nic się nie wydarzyło, grałem na najniższych ustawieniach możliwych bo normalnie ledwo miałem 10fps. Wiec chodzi o wadliwą karte graficzną czy niewyrabiający zasilacz?
Moim zdaniem chodzi… o twardy dysk! Zdarza się, że mimo dobrych parametrów SMARTa, dysk się po prostu zacina. Czasem wykaże to benchmark na HD Tune. Charakterystyczne jest wtedy, że tylko kursor działa.