Obserwowane przez nas zjawisko, potocznie nazywane: "ociepleniem klimatu’ jest tylko jednym z objawów destabilizacji klimatu naszej planety.
Kryzys klimatyczny będący efektem destabilizacji klimatu, spowodowanej efektem cieplarnianym, za który odpowiedzialne są przemysłowe emisje CO2 i innych gazów cieplarnianych to wina ludzkości.
ps. Najbardziej merytoryczne i wiarygodne naukowo źródło wiedzy w tym zakresie dostępne w języku polskim: https://naukaoklimacie.pl/
Należałoby dodać, że nasz układ słoneczny wraz z grupą lokalną przekracza Równik Galaktyczny, co zachodzi co 26000 lat. Do tego następuje powolne przebiegunowanie Ziemi. Ludzkość nie jest jedynym czynnikiem zmian klimatycznych. :-/
Myślę że sam tytuł to totalna bzdura.
“Kryzys klimatyczny wywołany destabilizacją klimatu”
Synonimem wyrazu “kryzys” jest “destabilizacja” i vice versa.
W związku z tym ten tytuł to nic innego jak “Kryzys klimatyczny wywołany kryzysem klimatu” albo “Destabilizacja klimatyczna wywołana destabilizacją klimatu”
Masło maślane.
Ok. Wyjaśnię co miałem na myśli. Przez “kryzys klimatyczny”, rozumiem negatywne zjawiska wywołane destabilizacją klimatu, czyli np: klęski żywiołowe, uchodźcy z obszarów nienadających się do życia, masowe migracje, wzrost cen wody, żywności, braki energii, niepokoje społeczne, upadki państw, wojny etc.
Ja wiem co to jest kryzys klimatyczny, tylko zwracam uwagę że jego przyczyną nie jest kryzys klimatyczny lub destabilizacja klimatu bo to oznacza to samo a tak to zatytułowałeś. To tak jak byś napisał że przyczyną katastrof samochodowych są wypadki samochodowe
A o czym tu pisać. Temat wałkowany na świecie miliony razy a teorii dotyczącej przyczyn pewnie tyle samo co nawiedzonych “ekologów”
Ciekawe ze wszystkim umyka taka dziwna rzecz. Gdy oglądamy freski czy rzeżby z czasów starozytnej Grecji czy Rzymu to przedstawione tam postaci są raczej lekko ubrane. Więc zimy były tam raczej letnie. Było na pewno cieplej niż teraz.
Ponieważ tak twierdza nawiedzeni “ekolodzy” a on w te bajdy wierzy.
Ale nikt z nich nie próbuje pomyśleć jak to się stało że jeszcze podobno 11 tyś lat temu połowa Europy, Ameryki Północnej i część Azji skuta była lodem i nagle przyszło ocieplenie. Samo przyszło.
Lód powiedział " a od dzisiaj się topię" i topi się do dziś.
Jeśli na terenie Europy sprzed epoki lodowcowej żyły słonie to musiało być cieplej niż teraz a ci nawiedzeni piszą o ociepleniu klimatu a powinni raczej pisać o powrocie do stanu normalnego.
Bo jakoś w zimowych ubrankach ich nie widać.
A tak poza tym odpowiedz sobie na pytanie dlaczego nie ma już epoki lodowcowej. I jakim cudem w Europie słonie żyły
Wróć. Dowiedz się najpierw co to takiego było.