To odpuść temat i wrócisz do niego jak pojedziesz na miejsce i będziesz wiedział czego Ci potrzeba. Serio, przekombinowujesz cały temat.
Jasne że przekombinowuje. Chodzi o to że dostałem stypendium które teoretycznie powinienem wydać do końca roku szkolnego. Ostatecznie mówią o końcu października. Powinienem mieć udokumentowane wydatki i dlatego nie wiem czy będę mógł sprawdzić najpierw czego potrzebuje, a potem kupić Jest taka opcja że w czerwcu zadzwonię i zapytam, może jakoś uda się uzgodnić żebym mógł wydać pieniądze trochę później. Na wiele bym nie liczył. Zasad i regulaminów nie przeskoczę.
@hindus Zapomniałem wspomnieć. Mam stacjonarkę z R7 3700X i RX 5600XT. Jedyne co mógłbym w niej chcieć zmienić to karta, ale sytuacja na rynku jest wiadoma
W akademiku masz prawo do swoich urządzeń typu: laptop, stacjonarka, tv. (ogólnie do wszystkich elektronicznych rzeczy które służą ci jako sprzęt dydaktyczny).
Nie masz prawa trzymać sprzętu agd typu: lodówka (lodówka zwykle jest na wyposażeniu pokoju), piekarnik, kuchenka elektryczna czy gazowa (a te sprzęty są w domu studenta w kuchni wspólnej dla wszystkich - zwykle jest jedna kuchnia na jedno piętro akademika ). W pokoju poza lodówką jest absolutny zakaz trzymania większego sprzętu agd. Nawet nie wolno mieć mikrofali (choć często studenci ją przemycają ale łatwo to wyłapać jak zaczną strzelać bezpieczniki)
Nie poradzi. albo będzie słaby, albo stanie się słaby.
Procesory w netbookach miewają problemy z utrzymaniem cały czas turbo, grzeją się i zrzucają zegary. Żeby zapobiec temu obcina się tdp, w przypadku tego procka wynosi ono 10-25W. Przed zakupem musisz ustalić w jakiej konfiguracji jest w Twoim laptopie i sprawdzić wydajność/temperatury…
Jestem prawie pewien, że przy 10W on bardzo ucierpi na wydajności, a turbo zobaczysz od święta.
Niby fakt że chłodzenie jest słabsze, i niskie TDP pozwala utrzymać sensowne temperatury, ale nie powinno być jakiejś tragedii z wydajnością. Na pewno będzie gorzej niż w legionie, ale też bez przesady.
Mam teraz spory dylemat bo muszę zdecydować czy biorę Legiona czy czekam. Do października jeszcze dużo czasu, ale czasy są niepewne i trochę boje się o ceny laptopów w przyszłości.
Powiem szczerze - Legion jest bardzo dobrą propozycją. Jeśli przy przeglądaniu internetu faktycznie wytrzyma 8H, to jest to wynik zbliżony do wielu ultrabooków. Na pewno nie jest lekki jak ultrabook i przez to będzie mniej mobilny. ALE widziałem ultrabooki ważące niewiele mniej od tego Legiona. Głównie dlatego że były dość dobrze wykonane. Za cenę 3200zl nie ma opcji że nawet za pół roku dostanę lepszego laptopa z dedykiem i mocnym CPU.
Z drugiej strony mam PC, zakładając że wezmę go ze sobą na studia to nie wiem czy jest sens nosić laptopa z dedykowaną grafiką, tak na wszelki wypadek, bo może akurat dedyk sie przyda. Mógłbym poczekać, mając nadzieję że do października będą laptopy z niskonapięciowymi ryzenami 5000.
Swoją drogą do czasu studiów nie będę zbyt dużo go używał. Szkoda żeby leżał a gwarancja leciała.
Chciałbym czasem na laptopie programować, i wolałbym żeby bateria w takiej sytuacji nie wyparowała natychmiast.
Edit: jak mówiłem będę studiował poza miejscowością rodzinną. Łatwiej zawsze jest przewieźć laptopa niż stacjonarke. W teorii legion byłby w stanie zastąpić mi mojego pcta z ryzenem 7 3700x i rx 5600 xt.