Łapanki

Witam, czy spotkaliście sie z przypadkiem lub może słyszeliście, czy były jakieś łapanki i nachodzenie na domy przez RIAA lub Policję w celu sprawdzenia Windowsa lub innych programów “nielegalnych”??

Ja osobiście dużo o tym słyszałem, ale nikt z moich kumpli nie został przeanalizowany przez takie służby. Czy to są mity? Zdaje mi się, że policje to gó*no obchodzi czy ktoś ma legala czy nielegala… Mieliby za darmo sprawdzać produkt Microsoftu? :shock:

Jeśli ktoś wie coś na ten temat to proszę o wyrażenie swoich doświadczeń i przemyślen co do tego.

P.S. Mieszkam w Poznaniu, jakby co 8) , a kontroli się nie boje tylko pytam z ciekawości. Dużo kolegów sie tym nie przejmuje i gdy im mówie o łapankach to mnie wyśmiewają a ja chce im podać jakiś wiarygodny dowód na to, że istenija takowe “łapanki”…

Mylisz pojęcia 8)

Łapanka kojaży mi się jednoznacznie z II wojną światową, nachodzenie wtargnięcie do domu bez zgody proluratora. Więc zastanów się o czym piszesz :!: :!: :!:

U mnie “na mieście” (wiocha, ze 30 domów), był przypadek wizyty policji. Ktoś po prostu poinformował kochane służby o stałym uzytkowniku różnorakich FTP…

Ja mogę do swojego domciu policję sam wezwać :smiley: Niech mi sprawdzą oprogramowanie, a co mi tam zakleży w2k3 czysty legal :Di inne porgramy również legalne :mrgreen:

Zawsze można powiedzieć ze policja nic nie znaczy

ale “łapanki” co do sieci p2p miały miejsce głownie w niemczech

chyba ze w polsce dotyczące sieci pornograficznych-pedofilskich czyli w moim miescie np


e tam w polsce też się zdazało :stuck_out_tongue:

A o niemach to mi nawt nic nie mów bo tylu nemców dzisiaj kasowałemw Realu że szkoda gadać :smiley:

ja wcale nie mówie ze sie w polsce nie zdażało ale to już schodzimy na offtop :slight_smile:

Czyli tak jak mówiłem, nikt o tym nic nie słyszał i jest to tylko mitem, jeśli jesteś zwykłym szarym użytkownikiem… Koledzy mieli rację, nie trzeba było wydawać kasy na Winde :confused:

Boris , u nas w mieście to dość rzadkie zjawisko. Ostatnia akcja o której słyszałem była ze 3 lata temu :stuck_out_tongue:

I BARDZO DOBRZE ZROBIŁEŚ! Teraz masz przynajmniej czyste sumienie i dostęp do aktualizacji :smiley:

Piratów pozywają głównie w USA i UK, teraz przyszła kolej na naszych zachodnich sąsiadów.

RIAA czy MPAA i inne podobne dziadostwa w Polsce póki co nie mają za wiele do powiedzenia, co innego jak zmieni się nasze prawo ale narazie nic nie mogą u nas zdziałać.

Poczytajcie troche na http://p2p.info.pl/ albo http://slyck.com/ ciekawe rzeczy tam opisują na ten temat :wink:

może niech zaczną od tego żeby i Polska Policja operowała legalnym oprogramowaniem :twisted:

Bardzo mnie ciekawi skąd masz informacje na jakim oprogramowaniu pracuje Policja :?

Bo odnosze wrażenie że dotarły do Ciebie na zasadzie :arrow: “Jedna pani drugiej pani”

:PPP

Tak się składa że znajomy kolega pracuje w policji i na wszystkich kompach mają win xp piraty, :stuck_out_tongue:

Wiem, bo koelga mi mówił :x

Powiem tak, sumienie da się zagłuszyć, a na pobieranie aktualizacji bez legalnego windowsa są sposoby, więc sorki Bill :confused:

To raczej złe miejsce do chwalenia się tym, że popiera się piractwo :? Teraz przynajmniej możesz czuć się bezpieczny, że system masz oryginalny i w razie jakiejkolwiek kontroli nie musisz świecić oczami. A kontrole zdarzają się, czasami sąsiad doniesie i policja może się do ciebie przejść (inna sprawa, że bez nakazu).

A ja powiem tak, w mojej okolicy była 2 razy taka kontrola i u kazdego z kontrolowanych znaleźli masę nielegalnych programów, skończyło się to sprawą sondową i karą grzywny w wyskości około 1000zł. Od tamtej pory, mam stracha i też przesiadłem się na darmowe oprogramowani. Z komercyjnych programów mam tylko Widę i Office’a, ale na nie mam licencję :):):slight_smile:

chyba zapominasz się Wojtano i inni na jakim jesteśmy forum :evil:

Jeżeli dyskusja będzie posuwała się w takim kierunku, posypią sie nagrody :twisted:

Póki co to RIAA,MPAA etc w Polsce mają zamknięta drogę,nie pozwala im na to nasze prawo,aby mogły dziłac na polskim rynku"nielegalnego" softu czy muzyki.

Zreszta sami tak napiszcie prawdę,kto bvy sprawdzał przecietnego “jasia Kowlaskiego” korzystającego z neostrady?

Do tego trzebało by armię Policjantów zatrudnic itd oraz chyba zdjąc ich z ulicy aby chodzili po domach i sprawdzali kazdego kto jest w jaki kolwiek sposób podpięty do sieci internet.

Nie wykonywalne.

Głównie poluja na tych co tym handluja i maja korzysci z tego.

BTW: zauważscie iż cąła ta walka z piratami zaczyna przypominać kabaret,otóz wczoraj na jedym z portali przeczytąłem iż RIAA znowu zamoczyła swoje “paluchy” w legalnym serwisie http://www.lala.com za pośrednictwem kórego mozna sie wymieniac płytami z muzyka,legalnymi zakupionymi.koszt to tylko ok 1,5 dolara przesyłki.Oczywscie koncernom to sie nie spodobało jak i organizacji RIAA.Porażka,docho0dze do wniosku iż jeszcze troche a będe sprawdzany w “WC” czy czasem przestepstwa seksualnego na sobie nie robie :lol: .

Czyste kpiny i pazerctwo bez granic.

I tu sie mylisz raczej.

pewnego majowego (bodajże) dnia bieżącego roku, w Dąbrowie przeprowadzono “obławę” na użytkowników pewnej sieci internetowej, ponieważ okazało się, iż jeden z jej załozycieli należał do szajki pedofilskiej… (była to akcja międzynarodowa, którą przeprowadzono w wielu miejscach europy w tym samym czasie)

całej sieci pozawijano dyski, niektórym całe kompy, i sprawy są dalej w toku.

a żeby nie był offtop to większości z wyżej wymienionej grupy wlepiono mandaty za posiadanie nielegalnych kopii oprogramowania.