Laptop HP nie działa po zalaniu

Posiadam laptopa HP 250 na którego niedawno wylało mi się trochę skoku w miejscu gdzie znajduje się “Esc”. Od razu go wyłączyłem i wysuszyłem jednak teraz gdy chcę go załączyć mruga dioda Caps Losk 3 razy i na chwilkę gaśnie po czym znów miga i tak w koło. Laptop nie nic nie wyświetla. Po naciśnięciu przycisku zasilania słychać dźwięk jakby próbował wystartować jednak mu to nie wychodzi. Spaliło się coś konkretnego >

Trudno powiedzieć ,możliwe ,że wystarczy go po prostu konkretnie wysuszyć. Ja na twoim miejscu oddałbym do serwisu jeśli się na tym nie znasz. Nie wiem czy odłączyłeś baterię ale na przyszłość to zrób.

@xBotekx rozkręciłem go i wysuszyłem jednak dalej mruga Caps Lock

Na YT masz masę poradników co zrobić. Jeśli nie potrafisz sobie poradzić udaj się do serwisu.

@xBotekx trochę się znam jednak czytam, ze to problem z Ramem więc jeśli się coś spaliło cóż ja sam narobię

Co znaczy że wysuszyłeś? Rozebrałeś laptopa na części, wymontowałeś klawiaturę itd?

@bachus tak zgadza się. Rozebrałem laptopa na części pierwsze. Odpiąłem klawiaturę, dostałem sie do RAM, wypiąłem je, podsuszyłem wszystko i dalej nic. Wciąż mruga Caps Lock 3 razy

Jak masz odrobinę szczęścia, to może rzeczywiście czegoś nie podłączyłeś:

  • wentylatora,
  • pamięć jest źle wsadzona,
  • może nawet któraś z taśm od listwy z przyciskami (laptopy potrafią odmówić posłuszeństwa, jak nawet jeden przycisk nie jest podłączony poprawnie).

Może być gdzieś zwarta ścieżka przez resztki po soku albo niedosuszone miejsce. Miejsca gdzie mógł znaleźć się płyn warto wyczyścić izopropanolem.

1 polubienie

Co do tego, że może nie dokładnie wysuszony to owy sok wylał się już z jakiś tydzień temu. Suszyłem laptopa przez cały dzień wentylatorem i nic. Co do przecierania ścieżek czy może być do tego użyty zwykły spirytus lub coś innego łatwo dostępnego typu WD40 gdyż aktualnie jestem w delegacji poza miastem i nie mam skąd wykombinować izopropanolu. Jeśli chodzi o podpiecie to sądzę, że wszystko podpiąłem popranie ponieważ klawiatura normalnie daje znaki świetlne (mruga Caps Lock i świeci f12)

Woda destylowana jest dobra.

@xBotekx postaram się jakoś wykombinować jednak tutaj gdzie jestem znajduje się tylko sklep spożywczy :confused:

WD40 absolutnie nie.
Spirytus już lepiej.
Świecenie klawiatury oznacza tylko tyle, że działa jej zasilanie. Nic więcej.

@hindus działa zasilanie? Weź pod uwagę fakt, ze tak jak już napisałem wcześniej Caps Lock mruga 3 razy później stop na jakieś 3 sekundy i tak w kółko. Co do spirytusu to czytam właśnie, że się nada

Mruganie oznacza, że płyta główna ma połączenie z klawiaturą. Ale nie gwarantuje poprawności podłączenia RAMu, dysku, procesora czy jakiegoś zasilania.

3 mignięcia to RAM:
image

Zostaw jedną kostkę i spróbuj tak odpalić.

@hindus też doszedłem do tego, ze problem z ramem. Nie dam rady zostawić jednej kostki gdyż tylko jedną mam

Nie mam pojęcia co jest nie tak. Cały dzień kombinuję jednak bez efektu. Cały laptop rozkręciłem, przetarłem styki spirytusem ale to nic nie dało. Dalej mruga Caps Lock 3 razy i tak w kółko. Nie wiem czy sam coś na to poradzę czy trzeba spodziewać się kilkuset złotych dopłaty do niego aby ponownie zaczął dalej pracować

A bios nie wydaje żadnego beep kodu?

Wydaje przy pomocy migania capslocka.

To może w jakiej sekwencji miga? :slight_smile: