Laptop - jedno wejście jack

Tak jak mówię, jeżeli chodzi stricte o jakość dźwięku to jest porównywalna z integrą. Spokojnie da radę. Za takie pieniądze - jak najbardziej. Ciekawostka - ma chyba coś na wzór “wzmacniacza” słuchawkowego. :wink: Gdy podłączyłem do tej karty moje wybredne AKG K612 Pro to spokojnie dawały radę na 60% głośności. Na dowolnej integrze przy 100% głośności jest tak sobie. :wink: (słuchawki z impedancją 120 ohm).

Hej,

Czyi jest ok. A jeśli podłączysz do złącza mikrofonowego w adapterze, to też działa poprawnie i wyłącza się mikrofon wbudowany w laptopa?

A gdy podpinasz do złącza słuchawkowego w adapterze, to dźwięk jest poprawny?

To tak naprawdę zależy od zastosowanego układu dźwiękowego i sterowników.

Ale wcale nic nie musi się pojawiać. Na moim starszym laptopie - Acer Aspire 6930G - mam kartę, która posiada trzy standardowe porty karty dźwiękowej (słuchawki, mikrofon i złącze liniowe), a mimo to można spokojnie definiować, co będzie przypisane do danego gniazda. Na dobrą sprawę mogę podłączyć jednocześnie 3 zestawy słuchawek. Tak to wygląda.



obraz

W tej chwili niemal wszystkie złącza combo oferują możliwość definiowania, czy mamy do czynienia ze złączem słuchawkowym, liniowym czy mikrofonowym, a może z mikrofonem i słuchawkami jednocześnie. Zresztą już to pokazywałem w innym temacie - laptop z Windows 10 i kartą Realteka wyposażoną w jeden port jack 4-pin - pozwala na definiowanie, jakie urządzenie zostało podłączone. A to fizycznie jeden port audio.

Ale taki tani układ Realteka umożliwia i to na poziomie sterowników.

Headset z portem 4-pinowym jack, bądź na porcie USB, ewentualnie karta dźwiękowa. Bądź próby z innym mikrofonem lub/i adapterem, bo wydaje mi się, że one tutaj problemy mogą powodować.

Pasować będą - co do dobrej roli, to już kwestia indywidualnych odczuć. :stuck_out_tongue:

Pozdrawiam,
Dimatheus

Nie o to mi chodziło. Miałam na myśli sterowanie podawaniem sygnału na poszczególne złącza w gnieździe. Takie jakby “przepinanie kabelków w wiązce” ale programowe. Takie coś miały na przykład staaaaareńkie Gravis’y i jeden wariant Audigy2.

Myślicie, że karta SOUND BLASTER PLAY! 3 będzie ok? xD

Jeżeli potrzebujesz tej karty tylko aby podłączyć jakieś przeciętne słuchawki i mikrofon, to naprawdę ten Unitek, który poleciłem parę postów wyżej - w zupełności wystarczy. :wink:

1 polubienie

Hej,

Tak, będzie oki i na pewno zapewni lepszą jakoś dźwięku niż wspomniane wcześniej rozwiązania.

Pozdrawiam,
Dimatheus