Czy taki system jest w pełni legalny i można go zakupić bez obaw łamania licencji? Sporo się naczytałem o takich aukcjach, gdzie niska cena nie oznacza legalności tylko próbę oszustwa ze strony sprzedającego.
Czy kupując go z fakturą na której mam wypisany numer seryjny/aktywacyjny pomaga w wypadku kontroli przez policję itp?
Problem jest bardziej skomplikowany. Część kluczy może pochodzić z edycji dla studentów (niektóre uczelnie dostawały kiedyś darmowe), z oem, z odzysku, z generowania kluczy lub z zakupu firmowego i odsprzedaży na sztuki. W teorii żadna opcja nie jest w pełni legalna, w praktyce najmniej nielegalne byłoby wgranie wersji OEM i tłumaczenie wymianą dysku, ale i tak paragraf za to by poleciał.
Chyba coś ci się @Garoz pomyrdało. Kto donosi? To że zada pytanie w trosce o swoje pieniądze, czy obawę o ewentualne kary za posiadanie nielegalnego softu uważasz za donoszenie? Puknij ty się …
Podajesz numer aukcji i Microsoft moze to sprawdzić i załatwić na swoją korzyść więc poniekąd zgłaszasz to do źródła. To czy MS się tym zajmie czy nie nikt nie wie, ale jak będą chcieli moga bo ten ktoś kare zapłąci, albo pójdzie siędziec za ten nielegalny handel. To czym to się różni od donoszenia na policji czy gdzie indziej?
Tym bardziej skoro sa na to paragrafy, zapisy w licencji to dla MS-ftu jak znalazł. Nie trzeba nadmiaru inteligencji, studiów, zeby na to wpaść.
No to niech płacą allegro to nie chinski bazar, tam jeszcze to rozumiem. ze względu na stare czasy, ale przez internet sprzedawać coś na co nie mamy żadnej licencji?
Po to podaję żeby sprawdzili, żebym się nie nawdział. Jeżeli to pirat ja mam spokojną głowę, a co oni z tym zrobią to już nie mój problem. Do tego nie trzeba mieć studiów żeby wiedzieć że zapytanie o legalność to nie donosicielstwo.
Nie bronie tylko po co w jakikolwiek sposób na kogoś donosić mniej lub bardziej. Nikt nie chce, żeby an niego donosić. Każdy orze jak może i jego zycie.
Ale to, że kupujesz i lecisz na tanie to jest równoznaczne z tym, że ciebie nabiera cyz innego kupującego, jakby takie rzeczy legalne były to wiekszość sklepóœ komputerowych i marketów by na tym zacierało ręce.