Może to i lepiej niż chodzić po dworze, jarać trawkę, pić i palić.
Wiadomo lepiej znaleźć sobie mądre zajęcie. Poszukaj czegoś co lubisz , wyjdź z kolegami. Porozmawiajcie o tym zastanówcie się co możecie robić.
Może to i lepiej niż chodzić po dworze, jarać trawkę, pić i palić.
Wiadomo lepiej znaleźć sobie mądre zajęcie. Poszukaj czegoś co lubisz , wyjdź z kolegami. Porozmawiajcie o tym zastanówcie się co możecie robić.
Czemu moja dziewczyna, którą sobie znajdę ma nie być komputeromaniaczką? Poprzednia była komputeromaniaczką i nawet fajnie sie o kompach z nią gadało.
ale o to chodzi, że masz wyjść z nałogu a nie posługiwać się nim…
Co konkretnie masz na myśli?
Jeśli chcesz wyjść z nałogu to nie możesz szukać dziewczyn/zainteresowań które do niego nawracają…
Już chyba zrozumiałem…Chodzi ci o to, że jak będę miał dziewczynę, która interesuje się kompami to ona znowu sprawi że będę siedział tyle przy kompie?
dokładnie
ale przynajmniej nie będzie sam siedział…
Nie no, wszystko zależy także od charakteru, do psychologa czy psychiatry bym nie poszedł nigdy.
Mimo iż takie Ogame czy Tibia, grałem w Ogame się wciągnołem i było źle, trudno zakończyć bo dobre miejsce.
Ale powiedziałem adminowi sieci, ażeby mi zablokował ogame.pl na 2tygodnie(tydzień kasacja konta) i konto poszło.
Teraz już jakoś jestem uczulony, jak widzę, że za dużo robię dla czegoś na komputerze to olewam to, kasuję konto albo sprzedaje czy daję mało znanemu koledze
Znaleźć sobie to co chce się robić, jak mówiłeś że grałeś w klubie to warto by było wrócić.
Musiałbym się zapytać lekarza o zgodę…Z poprzednią dziewczyną (Kasią) łączyła mnie miłość do kompów…
A ja mam lepszy pomysł . Kup se laptopa i nie będziesz uzależniony od komputera tylko od laptopa .
U mnie to sprawa prosta :Ruszę już jakiś kabelek i już są problemy
Laptopa to ja mam, a laptop to komputer
Książki…
Ja mam świetny pomysł: powiedz twojej mamusi aby Ci odłączyła internet, komputer bez internetu dziś jest praktycznie bez użyteczny.
Nie bój się, też tak miałem, samo Ci przejdzie lub nie
Problem w tym, że nie mieszkam już z rodzicami, a z moim bratem, który wraca do domu ok. 21…Ja mam przecież ponad 20 lat
No to stary, wyjdź z domu, idź na imprezy , poznaj ludzi.
Masz 20lat i jesteś uzależniony od komputera, w dodatku mieszkasz w dużym mieście. Ja na twoim miejscu nie tracił bym się ani chwili przed komputerem, na pewno bym się nie nudził.
Alden rusz swoje zacne 4 litery na imprezę jakaś : ) toć w BDg można się zabawić dobrze tym bardziej lato gorące kobiety w klubach na plażach:D no chyba, że ktoś woli kobiety w formie jpeg’ów :?
Ludzi nie macie co robić tylko po mieście się włóczyć ? Znajdź se hobby . Np. zdalne sterowanie samolotów albo kup se wiatrówkę.
Moje hobby to kompy, historia, język polski i czasem książki. Myślicie, że warto rozwijać bardziej te zainteresowania kosztem kompa?