Linux Live CD - zapis ustawień na partycji

Szukam sposobu na zapisywanie ustawień i danych powyżej 4gb na pendrive dla Xubuntu LiveCD. Znalazłem opis, który pozwala na zapis danych na partycji o nazwie “casper-rw” ale niestety za każdym razem jak uruchamiam LiveCd to nie zapisuje mi ustawień. Znacie może jakiś sposób aby to zadziałało?

Nie zapiszesz ustawień na pendrivie dla LiveCD z tego pendriva.
Musiałbyś na tym pendrivie mieć zainstalowany system, wtedy wszystkie ustawienia pozostaną na nim zapisane.

Zapis ustawień dla LiveCd można zrobić programem LinuxLive USB Creator, który tworzy plik 4gb dla ustawień. W moim przypadku chodzi o stworzenie partycji o rozmiarze powyżej 4gb.

Utwórz pendrive LiveCD (a raczej LiveUSB :D) w programie https://unetbootin.github.io/ będziesz miał możliwość ustawienia partycji na pliki takiej jaka Ci potrzebna.

SIę podłączę na bezczelnego. Używam linuksa od groma już lat. Pliki ustawień w nim, to pliki tekstowe, z czego część w “przestrzeni” systemowej, część w użytkownika. Jeszcze się nie spotkałem z sytuacją, w której dla danego użytkownika pliki ustawień przekroczyłyby wartość 4GB. Może zatem nie rozumiem pytania, ale co chcesz umieszczać na >4GB partycji dla “ustawień”?
Dla danych - tak, np. to co wskazał Ci @anon741072 winno dać radę w przypadku dystrybucji z rodziny *buntu. Nie pamiętam jedynie, czy zostaną zapisane “ustawienia” (bodaj nie), natomiast jesteś w stanie tam przeznaczyć miejsce dla danych.
Aby zapisywane były ustawienia, “przestrzeń”, w której są one zapisywane nie może być read-only.

Najprościej zainstalować Ubuntu czy Xubuntu na pendrive,wtedy będziesz miał normalny system na tym pendrivie i będziesz mógł go uruchomić na prawie każdym komputerze.

Zainstalowany system jest konfigurowany pod komputer, a livecd z zapisem ustawień uruchamia się na każdym kompie.

Dawno z tego nie korzystałem, ale o ile dobrze pamiętam to na tej partycji były zapisywane ustawienia, a nawet chyba aktualizacje… ale pamięć zawodna jest, należałoby to sprawdzić :wink:

Właśnie o to chodzi, że to są nie tylko ustawienia ale także aktualizacje, doinstalowane programy itd. Dlatego chcę się zabezpieczyć ponieważ wiem, że mogę za dużo wrzucić do systemu.

Mogę się mylić, bowiem dawno z tego nie korzystałem :slight_smile:, ale w takim przypadku (robisz aktualizacje itp.) niczego nie wskórasz “partycją na ustawienia”. O ile wiem, system będzie odporny na aktualizacje. Jeśli chcesz mieć “pełnoprawny” system, który ładujesz z pendrive’a, to najrozsądniej jest po prostu wykonać instalkę wybranego linuksa na pendrive i z niego startować komputer. Podczas instalacji, pendrive zachowa się jak normalny nośnik, na którym instalujesz system.
Fakt - można dokonać lepszego wyboru dystrybucji od Xubuntu, które są specjalnie przeznaczone do instalacji na pendrive (np. Porteus) - będą działać sprawniej (szybciej, bo najcieńszym gardłem systemu na nośniku łączonym przez USB jest transmisja danych).
Tak, czy inaczej - polecam właśnie takie rozwiązanie: instalacja na pendrive. Działa jak pełnoprawny system i tak się zachowuje. Problem z czymkolwiek (czyt. przede wszystkim utratą ustawień itp.) odpada.
Nie obawiałbym się również tego, o czym piszesz (livecd startuje na każdym systemie, a zainstalowany wyłącznie na danym), albowiem zasadniczo problem dotyczyć może praktycznie wyłącznie sterowników. Jaki zatem problem je zainstalować? Xorg - obecnie - i tak sobie wybierze właściwy sterownik przy starcie systemu. Nawet jeśli to stuningujesz, to wówczas będziesz miał właśnie pod “określony sprzęt” - lepiej pozostawić automatowi. Sterowniki WIFI również można doinstalować (w zasadzie to bodaj jeden sterownik). NetworkManager (to masz bodaj w Xubuntu) podniesie właściwy. Sterowniki LAN są praktycznie wszystkie w kernelu, a jak ich nie ma, to i na livecd nie będzie. Nie widzę zatem problemu. Skoro livecd startuje, to zainstalowany system również musi startować. Łaski nie robi.

W linux masz dynamiczne ładowanie modułów i musiałbyś skompilować kernel pod konkretnie dany sprzęt żeby nie wykrywał i nie ładował modułów dynamicznie.

Jak zainstaluje na pendrive to pójdzie na 10 róznych komputerach?? Bo to jest najbardziej mi potrzebne.

Jak to prawidłowo zrobisz - tak.

Możecie podać jakiś opis?

Jak to są standardowe komputery to pójdzie.W linux masz tak ze przy każdym uruchomieniu wykrywa sprzęt i ładuje moduły do obsługi tego sprzetu.W windows jest inaczej bo instalujesz sterowniki pod dany sprzęt.

Opis:
nagraj ISO na DVD i zainstaluj Xubuntu na pendrive jak na zwyklym dysku.Reszta wszystko tak samo.Najlepiej żeby pendrive miał co najmniej 8 GB pojemnosci.Boot loader tez zainstaluj na pendrive wtedy jak będziesz chciał uruchomić system z pena to wybierasz w bios opcje bootowania z USB.

Można przez VirtualBox to wszystko wykonać i bedzie chodził poprawnie na innych komputerach?

Że niby jak? Co chcesz “przez VB” wykonać?

Tak.

Tylko jak ci się uda podłączyć pendrive jako dysk w Virtualbox.Bo system w VB musi tego pendriva widzieć jako dysk żeby się na nim zainstalować.Ale nie bo VB trzyma dyski w VDI to nie beda widziane jako bootowalne przy rozruchu komputera.Musisz to zainstalować normalnie z poziomu zwykłego instalatora.

Chcesz zrobić obraz VB? A jak na komputerze nie będzie VB?
Pomijając wszystko - mały sens czegoś takiego, albowiem będzie to bardzo wolno pracować nawet na USB3.x