Linux Mint 19 nie bootuje z USB

Witam. Chciałem sobie na swoim stacjonarnym kompie potestować Linuksa Mint. Tylko z nośnika USB, bez instalacji. Niestety system ten na moim komputerze nie bootuje. Utyka na stanie, gdzie jest taka biała kreseczka z lewym górnym rogu i dalej nic. Nie działa ani w trybie UEFI, ani w trybie legacy (CSM).

Parametry komputera:
-Procesor: Intel Core i3-7100
-Płyta główna: MSI B250M PRO-VDH
-Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1050
-RAM: 8 GB DDR4 2400 MHz DC
-Dyski: SSD 256 GB od ADATA i HDD 1 TB od Seagate, obydwa na SATA (AHCI)
-UEFI/BIOS: Najnowsza wersja, aktualizowany dwa dni temu.

Suma kontrolna ISO sprawdzona?
Jak przygotowałeś nośnik (czym)?

Nośnik przygotowałem Rufusem. Ogólnie GRUB się pojawia, jest ekran bootowania, a potem się zawiesza. Sprawdzałem też Ubuntu 18.04 i też to samo. Tylko zamiast ekranu z białym podkreśleniem w rogu jest pusty czarny ekran. Na VirtualBox z tego samego nośnika działa. Windows 10 działa bez trudu. Nie wiem czy to nie jest ogólnie problem z kernelem 4.15.

Spróbuj może z odświeżonym łubudubu - 18.04.1

U mnie cinnamon udawał, że nie żyje, poszedłem zrobić kawy, a on załadował się (ok 8 min).

Spróbuję poczekać jak mówi @Bogdan_G i zobaczyć co będzie. Sprawdzałem Linux Mint 19.0 MATE, Ubuntu 18.04.1 i Ubuntu 16.04.4 i ten sam efekt. Windows bootuje jak i jego instalator. Ogólnie z tego co widzę to serwer X ma jakiś problem, żeby wstać z instalacyjnego pendrive’a.

A dystrybucje z innej “gałęzi”? Manjaro, Fedora, openSUSE?

Właśnie pobieram Manjaro i dam znać.

1 polubienie

Myślę że może to być wina modułu kernela na IRC o tym pisali.

Spróbuj zgrać obraz dysku za pomocą YUMI https://www.pendrivelinux.com/yumi-multiboot-usb-creator/

Jak zgrasz pliki na pendrive to możesz spróbować na pendrive w boot->grub->grub.cfg dodać po każdym “quiet splash” parametr “nomodeset”

ALE są bardzej wyspecjalizowane programy do takich spraw niż Rufus.
Polecam Universal USB Installer - https://www.pendrivelinux.com/universal-usb-installer-easy-as-1-2-3/
Program prosty jak drut, intuicyjny. Dasz radę! Zobacz co musisz wskazać w kroku nr 1 ( trzymając się Minta) albo co tam chcesz…


dalej wybierasz penka i ‘create’. To tyle :grinning:

Manjaro domyślnie w menu bootowania miało napisane “Drivers: free” i jak zbootowałem, ten sam efekt. Ale jak dałem “Drivers: nonfree”, to zbootował. Więc wygląda, że Nouveau się wywala na mojej GPU.

Nie wiem jak to tam do końca jest, ale ponoć był jakiś konflikt sterowników nvidi i
modułu kernela.

Tylko, że mi właśnie na binarnych driverach NVIDIA (niewolnych) działa. A na tych Nouveau, co są w kernelu, to się driver wykłada jak tylko chce serwer X wystartować. W efekcie jedne distro jakie mi ruszy to Manjaro, bo reszta nie ma dołączonego binarnego drivera NVIDIA.

1 polubienie

Tak właśnie oto mi chodziło.

Na przyszłość - sprawdź czy livecd/liveusb ruszy z opcją jądra “nomodeset”.

1 polubienie

@przemek1234 sprawdź z tą opcją w BIOS, o której piszą w komentarzach na DP:

Ta opcja jest w mobo od MSI domyslnie wyłączona i tak też mam ja. Pomaga “nomodeset”. Wtedy system startuje, ale 3d jest renderowane programowo i to widać (nawet Neverball się tnie). Także i tak trzeba wgrać niewolne drivery NVIDIA. Na Manjaro, który ma opcję bootowania z niewolnych driverów, działa bez “nomodeset” jak tą opcję wybiorę.

Zostajesz przy Manjaro czy instalujesz Minta?

1 polubienie

Instalowałem minta i manjaro też na komputerku aspire revo, wpierw próbowałem live.
Gdy miałem problem z bootowaniem live linuxów, doszedłem, że winne są rufusy. Po dodaniu iso - trzeba odznaczyć szybkie formatowanie. Nie było potem błędu z uruchomieniem linuxów czy windowsów, bo testowałem sporo. Wreszcie komputerek trafił w dobre ręce dla potrzebującego.