Jak w temacie. Dlaczego wspomniany model lodówki w temacie automatycznie po jakimś czasie rozlącza się z siecią domową?
Miałem w planach pokaać na filmie swoją opinię nt tego sprzętu i aplikację ThinQ a tu masz - automatycznie się rozłącza i trzeba codziennie naciskać „WI-FI” na lodówce i szybko biec z telefonem i dodawać do aplikacji. Bug w firmware, czy co? Też tak może być, nie?
Ja posiadam w domu sieć typu Mesh od Tendy w standardzie 802.11 AC i nadawaną na 2,4 i 5 GHz jednocześnie jako jedno SSID. Mam też włączony QOS, może to wyłączyć?
chyba powszechny, mi raz udało się rozwiązać problem rozłączania WIFI przez wymuszenie wolniejszego transferu, ale to było w Windows. Zmieniłem tryb z auto na jakiś starszy, chyba 802.11b i trzymało 100%. Może w lodówce też można to ustawiać.
Hehe, zarządzanie siecią tylko z poziomu aplikacji „Tenda WI-FI” i konfiguracja jest strasznie uboga, nawet statycznego IP nie da się przypisać do MAC Adresu. Te routery to Tenda Nova.
Teraz jest taka moda, żeby obcinać ustawienia. To nie pomogę niestety. Miałem kilka przypadków, że sieć się na jednym routerze rozłączała a na innym nie. Jedyny pomysł jaki mam, to sparować lodówkę z wifi w jakimś innym routerze. Coś w rodzaju
[Tenda] <-> [inny rouer] <-> lodówka
Może masz jakiś zalegający w szufladzie router, z którego da się zrobić punkt dostepowy.
OJ OJ, tak nie będę grzebał, bo ja mieszkam z rodzicami i może być różnie. Co prawda mam chyba Pentagrama Cerberus P6363, działającego w 802.11 N, ale z Meshem nie zadziała chyba.
Pozostaje w dzień nagrywania połączyć lodówkę z WI-FI, nagrać film, a potem olać i wywalić aplikację z telefonu. Tylko wtedy aktualizacje i Smart Diagnosis nie będzie działało. No trudno.
Ta lodówka chyba ma słabą kartę sieciową lub inny moduł odpowiedzialny za WI-FI (antena, odbiornik etc.), gdyż to połączenie po prostu jest niestabilne. Ono działa, tylko jak się rozłączy, to za godzinę lub kilka sama się połączy.
Też myślałem, że te info o sieci zapisuje w pamięci ulotnej, bo w domu coś zrobiło zwarcie i wyłączył się prąd. Po włączeniu prądu trzeba było ręcznie łączyć z siecią.
Ach, taka ciekawostka - rzecz nieunikniona. Poczytaj o Smart Diagnosis. Kiedy pojawi się usterka, to my nawet nie musimy o tym wiedzieć, a sprzęt sam zgłosi to do serwisu i będziemy już wiedzieć co i jak, a nawet może ile to kosztuje.
Ja uważam, że taki Smart Home to przyszłość i jest to nieuniknione.
Słyszałem o pralce z WI-FI. Moim zdaniem też przydatna rzecz, gdyż np. będąc w pracy możesz zdalnie uruchomić pranie, dzięki czemu ubiór ci się nie pogniecie, kiedy wrócisz do domu. Podobnie ze zmywarką, pompą ciepła czy klimą.
Jak dysaprobujesz takie rzeczy, to rozumiem. Każdy jest inny. Mnie takie rzeczy jarają i pasjonuję się gadżetami, smartfonami i PC oraz muzyką.
Taaa, w wyciąganiu kasy.
Ostatnio mi serwis Sharp do SC700 chciał wentylator komputerowy na 12V opylić za 400zł.
Nie było by w tym nic dziwnego, ale dokładnie ten sam model ma w ofercie mój dostawca części za 8 zł.
Pralka Samsung też, kody błędu i nic z nich nie wynikało. Jakby ich słuchać, to by się silnik wymieniło, a raptem jeden tranzystor musiałem zmienić. Więc ta ich diagnostyka psu na budę.