Safari, Mail i inne aplikacje Apple mają opcje po przez wyboru Edycja, wybór automatycznego poprawiania pisowni i gramatyki pisanego w tej aplikacji tekstu, coś jak w smartfonie z wyświetlana chmurką podpowiedzi. Dlaczego firefoks tego nie ma, czy trzeba gdzieś w opcjach coś włączyć dla Firefoxa? Czy program musi coś obslugowac w tym celu?
Poczytaj co to za API udostępniło Apple i potem szukaj w odmętach np. bugzilli:
Może jest zamknięty wątek ze statusem “won't fix”, czyli że tego nie wprowadzą i niech sobie użyją jakiegoś WebExtension ze sklepu. Niby zgłoszenie ma jeden głos (każdy zarejestrowany może oddać ich razem 1000 po 1 na zgłoszenie) i priorytet P3.
Aż tak się na tym nie znam, ale jak widziałeś w oddzielnym wątku znalazłem Adguard dla macOS z natywną obsługa M1. Co prawda Nightly, ale działa lepiej niż wersja z Rettiną 2 na Intela stabilna, więc zostaje na Safari. Byłem bardziej ciekawy czy w prosty sposób się da
Poza tym sprawdziłem Google Chrome, Operę i tez nie mają tego więc to nie kwestia włączenia czegoś w systemie tylko kwestia wdrożenia tego w aplikacji. Może jak będzie tylko i wyłącznie na M1 to wtedy samo z siebie działa. Jakaś , nie pamietam nazwy, przeglądarka mobilna co jest tez na M1 i macOS 11 obsługuje to sama z siebie tak jak w iOS. Trochę szkoda, ze tak jest bo naprawdę ułatwia pisanie, co nie znaczy, ze nie warto przeczytać przed kliknięciem wyślij czy na forum czy maila.
W Firefox się tego nie wdrożyło i raczej wersja ARM natywna to nie jest w tym wypadku rozwiązanie, bo najpierw w tamtym zgłoszeniu powinno pojawić się “życie” że wdrażają lub otrzymać status “resolved”.
Nie wiem jak w pliku .dmg Moz://i sprawdzić natywność dla ARM.
Pobierałem DMG z ftp mozilli najnowsze 88 i po wejściu w Ten Mac magazyn danych i szczegóły, potem Aplikacje, gdzie wyświetla się lista aplikacji to przy firefoks pisze Uniwersalna, tak jak zresztą przy wielu innych. Nie musi być natywną stricte M1 bo może być Native M1 plus Rosetta 2 czyli Intel.
Zobacz ogólnie jak to pokazuje, zrzut niżej. Może musi być układ scalony apple aplikacja, żeby to obsługiwało, ale np w Pages Apple mimo pokazywania układ scalony to ta automatyczna korekcja nie dizalsa przy pisaniu, mimo włączenia jej.
Ale mu chodzi by mógł pisać np. “zb” i po sekundzie macOS zmieniał w “do zobaczenia!”.
Tego mechanizm “auto-kaleki” wbudowany w Chrome nie ma opanowanego, trzeba by napisać własny w “WebExtension” (albo skryptem .user.js do TamperMonkey / ViolentMonkey) ze pewnie swoją bazą, bo nie będzie jak ją zaimportować automatycznie z limitacji API “przeglądarka <–> OS”.
Tu filmik pokazujący jakie opcje i opcja za tą automatyczną zmianę odpowiada. W Firefox tego w Edycja nie ma w ogóle, a w Chrome czy Opera jest bez tego automatycznego, po którym na filmiku jeżdżę myszką.
No ale w chrome podświetla ci wężykiem na czerwono i wyświetla pod prawym najbardziej pasujące propozycje, można wybrać jakąś. Można zmienić ustawienia w zaawansowanych, ulepszone sprawdzanie pisowni. Można dodać kilka języków i własne słowa.
Wiem, ale jak widzisz na wideo wyżej, sam ocen co lepsze? Piszesz i potem tylko przeczytać szybko czy jedno, dwa słowa poprawić czy siedzieć i każde słowo klikać prawym? Ja wiem, ze może wygodnictwo, ale moim zdaniem jeżeli może to mieć Firefox tak jak Safari to czemu Mozilla tego nie doda, jakieś regulaminy Apple czy co?
Może patrzą na Windows 10, tam tryb wybierania słówek działa niby nadrzędnie nad aplikacjami (lub łatwiej było go wdrożyć - przykładowo nie działa on z Notepad++), stąd ludzie pytają jak wyłączyć, bo są nieprzyzwyczajeni, że widzą przewidywanie słów jakie chcą napisać.
Jedynie na Windows 10 to mechanizm MS ma mankament, by bez myszki zatwierdzać słowa:
klikamy strzałkę w górę
wybieramy strzałkami jedną z 2-3 sugestii
zatwierdzanym ją enterem
A automatyczna poprawka słów chyba opiera się o na dopasowaniu co lepiej pasuje do danej kombinacji znaków - jakby słownik T9 starego telefonu z trybem, że złą literę się wcisnęło (czyli wciąż oprogramowanie przeglądarki może generować szlaczki).
Dodatkowo pewnie ten nie można nauczyć by na komendę zb podpowiadało coś innego niż “zbyt” / “zbiór” / “zbiórka”. Niby na podstawie poprzedniego słowa też próbuje coś wykombinować np. “zbiórka odpadów komunalnych”.
Jednej rzeczy nie rozumiem dalej. To jest w samym Safari czy w macOS na M1, który obsługuje tez aplikacje iOS i iPadOS czyli ma coś w sobie z mobilnych systemów Apple i ta automatyczna zmiana w Safari, której nie am w większości innych aplikacji firm trzecich, żeby była to musi mieć coś zaimplementowane oprogramowanie czy włączona funkcje, która jest. systemie?
Dzięki wielkie. Wrócę wieczorem do domu i sprawdzę. Jak tak działa jak piszesz to super.
Muszę napisać, ze w końcu ktoś coś konkretnego doradził dla macOS na tym forum.
Porada działa na Big Sure z M1 czy to bez znaczenia?