Mały owad pod powierzchnią zewnętrzną monitora :D

Jeden już zdechł i spadł, drugi natomiast jakby zaczął sprint :smiley: , pewnie go już nóżki pieką. :twisted:

monitor firmy dell ?

wsasadzie to jak sam nie wyjdzie to masz problem bo zapewne nie uda się go wydostać ! trzeba by matrycę rozebrać ciężka sprawa ale już kilka razy było o tym nawet tu na forum i problem właściwie nie został rozwiązany

edit: a mówią że na linuksa nie ma robali :smiley:

http://video.google.pl/videoplay?docid= … 6179011343

Monitor Belinea.

Idz do serwisu.

Ja kiedyś miałem mrówki w kompie. Prawie całe mrowisko :wink:

Widzę, że ten jeden mały robaczek ani myśli o tym, żeby umrzeć biega sobie w najlepsze. Jakiś twardziel chyba jest. Chyba wyłączę monitor i poczekam. Może wyjdzie jakoś stamtąd.

Wątpiłbym xD

sposób 1: nie karmić aż zdechnie

sposób 2: nakarmić, potem nakarmić, potem nakarmić i poczekać aż pęknie z przeżarcia

sposób 3: wpuścić większego robaczka żeby zeżarł mniejszego

sposób 4: włożyć monitor pod wodę i mieć nadzieję, że robal nie potrafi pływać

sposób 5: przywiązać do monitora sznurek (ok 3 metry), rozkręcić monitor nad głową i patrzeć kiedy robaczka wyrzuci siła odśrodkowa

sposób 6: wziąć packę na muchy i z całej siły walnąć znienacka w kineskop - jest szansa, że zwierze dostanie zawału

sposób 7: ganiać go myszką do skutku aż się wkurzy, spakuje i wyprowadzi

sposób 8: puścić mecze polskiej reprezentacji z euro 2008 - jeśli jest patriotą to zapłaczę się na śmierć

Powodzenia .

Napisz jakie efekty.

@ak6: Twoje sposoby wymiatają :slight_smile: - szczególnie spodobał mi się 7

@ak6: Co do sposobu 3… A co później z tym większym i nażartym robaczkiem?

Ten robaczek na crack’u jedzie :slight_smile: Masz nielegalny system lub gry zapewne :wink: A przecież babcia mówiła: “Wnusiu nie instaluj piratów!”. Teraz masz za swoje…

PS. A może rozpyl jakiś środek owadobójczy w okolicach monitora??

(Albo zapuść skan przeciw wirusom to cyberpolicja go zje)

ad.1: nie podziałał, może za krótko czekałem

ad.2: nie próbowałem

ad.3: j/w

ad.4: za bardzo ryzykowny, boję się że mógłbym zalać monitor i robaka na śmierć, za bardzo niehumanitarne, nawet dla mnie :slight_smile:

ad.5: jedyny sznurek jaki posiadam pod ręką to nić dentystyczna, więc co najwyżej mógłbym pomóc zadbać mu o higienę jamy ustnej

ad.6: nie będę ryzykował, że resztki mojej jedynej trzepaczki w pokoju zostaną na stałe pochowane, mam jeszcze nocną bitwę z komarami przed sobą

ad.7: próbowałem ze zmianą tła z czarnego na biały i odwrotnie w krótkich odstępach czasu, dostał co najwyżej oczopląsu i zastygł w bezruchu

ad.8: tu bez komentarza…

ad.9: Mój własny sposób, zadziałał. Miałem pod ręką butelkę “białego wina”. Może to nie było Szardone, ale wystarczyła chyba. Czytając o tych robaczka, dowiedziałem się, że lubią (jak co niektórzy panowie w parku) pociągnąć wykwintne trunki o smaku jabłkowym, dlatego nasączyłem chusteczkę higieniczną owym trunkiem i położyłem obok monitora, mając nadzieję, że się skuszą na małą imprezkę. Zgasiłem światło (wyłączyłem monitor), żeby zrobić odpowiednią atmosferę i czekałem. Po włączeniu monitora robaczków już nie było :smiley: Koniec opowieści. The End itp…

Sposób: kupić sprężone powietrze i go wydmuchać. Mniej chumanitarne, gdy się odwóci do góry nogami puszkę z spężonym powietrzem jest zamrażacz i zamrozić dziada :twisted: na śmierć

Hehe. Białe Wino (vel. jabol) uratował monitor :slight_smile: Ale jak one tam weszły?? Przecież ta sytuacja może się powtórzyć.

Winą obarczam 2 (słownie: dwie) nektarynki pozostawione na niełasce losu na okres nocy na biurku przy monitorze.

hahaha robaczki się nachlały xD

Dobre, na przyszłość muszę zapamiętać :slight_smile:

Puść JScreenFix dostanie oczopląsu.

LuKaSzXXX , a czytasz wszystkie wypowiedzi, czy tylko je oglądasz? Kolega już sobie z nimi poradził…

viewtopic.php?f=19&t=187309&hilit=owady+w+matrycy

ja bym go oddał na gwarancję bo ma bad pixele :smiley:

klopas , i to jeszcze ruszające się bad pixele xD

Jaaakaaaa szkoda. A miałem jeszcze w zanadrzu parę fajnych pomysłów. :smiley:

Ale twój też był the best :lol: Gratuluję =D>