Witam! Dzisiaj postanowiłem zmierzyć napięcia w starym zasilaczu, napięcia są w porządku, ale jest jedna dziwna rzecz, gdy wkładam czarną igiełkę (nie wiem jak to się dokładnie nazywa), to kabla MOLEX by mieć masę i sprawdzić napięcie za pomocą czerwonej po zetknięciu się igły z środkiem kabla następuje dźwięk Windowsa sygnalizujący odłączone urządzenie USB, o co chodzi, miał ktoś taką przypadłość?
I jeszcze jedno, jakie mogą być konsekwencje przypadkowego dotknięcia miernikiem karty graficznej?
Powie ktoś co może być nie tak?
Jesteś pewien, że nie miałeś ustawionego trybu miernika na mierzenie prądu? 
1 polubienie
Po stronie dużej liter V miałem ustawione 20, a co by się stało gdyby było ustawione na prąd?
Prawie zwarcie! Miernik pracuje wówczas na minimalnej oporności własnej i praktycznie zwiera elementy, do których zostanie podłączony dwoma biegunami miernika.
Dlatego elektrycy mają taką zasadę:
Po zakończonych pomiarach zawsze pozostawiaj miernik przełączony na pomiary najwyższych, stałych napięć (nie natężeń!).
1 polubienie
Miałem ustawiony prawidłowo?
V po lewej stronie 20.
A jeszcze jedno, to jest ustawione prawdiłowo, nie znam się na tym?
W spoczynku lepiej by było zostawiać przełączony na V/1000, ale “off” też dobrze.
Nie wiem o co chodzi na drugiej fotce. Nie znam tego miernika, więc się nie będę wymądrzał.
1 polubienie
A odpowiesz na drugie pytanie w głównym wątku?
Twój miernik i instrukcja poniżej
Przewód czarny powinien być w dolnym gnieździe “COM”
1 polubienie
A czerwony w gnieździe VΩmA, na pomiary napięć zasilacza.
1 polubienie
A to robi jakąś różnice, może coś stać się ze sprzętem?
Mógłbyś się wypowiedzieć @Astor444, najczęściej mi pomagałeś to i teraz bym chciał, żebyś wyraził swoją opinie w jakich gniazdach ma być co i jak w tym mierniku.
Prawidłowe podłączenie przewodów to:
Przewód czerwony do gniazda oznaczonego „ VΩmA ” lub „ 5A ”
Przewód czarny zawsze do gniazda oznaczonego „ COM ”
W zależności od spodziewanej wartości mierzonego natężenia prądu przewody pomiarowe podłączamy do gniazda „5A ” i „COM” lub do gniazda „VΩmA” i „COM”.
Przy pomiarach wyłącznie napięć , ta druga pozycja jest standardowa, czyli „VΩmA” i „COM”.
No dobra, ale teraz miernik w ogóle nic nie pokazuje, cały czas zero okazjonalne przeskoki do 0,01 albo 0,02.
Kupiłem zasilacz Corsair VS 450 używany, sprzedający miał 40 pozytywnych opinii i 0 negatywów, jakaś firma, i teraz mam wrażenie jakby piszczało z jego wnętrza, o co chodzi?
Chyba nie mierzysz napięć zasilacza nie obciążonego? (nie podłączonego do niczego)?
Nie będziesz miał napięć a co gorsza możesz go uszkodzić.
W ogóle co ty tak mierzysz te napięcia?
Nie działa ci coś, czy tak sobie, bo nie masz co robić.
Jeśli podłączyłeś kable do miernika tak, jak na zdjęciu, to zrobiłeś źle.
Gniazdo COM musi być użyte zawsze, a w 99% przypadków jako drugie to oznaczone VΩmA. Wybór pomiaru następuje na obrotowym pokrętle. Przy mierzeniu zasilacza musi być ustawione na V⎓ i najlepiej na 20 (20 woltów napięcia stałego).
Co się stało? Nie wiadomo, mógł się uszkodzić bezpiecznik 200mA, mógł miernik, mógł zasilacz (jeśli nie ma zabezpieczeń), albo nic mogło się nie stać - nie znam budowy tego miernika i połączeń pomiędzy gniazdem pomiarowym z zabezpieczeniem i bez zabezpieczenia (do pomiaru prądów do 10A).
Stawiam na spalony bezpiecznik.
Oczywiście, że obciążony.
Mam taki miernik i w położeniu (o dziwo) wtyczek tak jak nie powinny być włożone a więc tak jak miał kolega a miernik ustawiony na V - mierzy normalnie napięcie, stąd mógł mieć kolega właściwy pomiar przy niewłaściwym włożeniu wtyczek.
Czyli co teraz chcesz? I w ogóle po co robisz pomiary napięć na działającym zasilaczu (bo piszczy)?
Skoro zrobiłem źle to mogłem coś uszkodzić oprócz miernika? Piszczy swoją drogą, kupiłem używany i po prostu sprawdzam, czy jest stabilny, a tak w ogóle czemu piszczy, nawet jak nie jest obciążony.
A coś nie działa? W kompie?
Piszczy przetwornica w zasilaczu, możliwe że kondensator jakiś zdechł, ale wówczas nie ruszyłby, albo napięcia byłyby niższe niż powinny.
Mocny jest ten pisk?