A wielu rzeczy np. ustawić, by automatycznie sie łączyl z Wi-Fi, wgrać emotki z gg do kadu (po tym wysypał mi się), ale z tego co czytałam to błąd kadu, zrobić skrót reset, zamykanie z odpowiednimi ikonkami, skype mi nie działa w taki sposób ze rozmówca mnie nie słyszy, a nie mam nic do wyboru prócz alsy w opcjach. Nie wgrał mi się kodek z NVIDII itp. itd. Ja wiem, dla was to jest pestka, ale jak ja bym miała na każdy z tych problemików założyć temat na forum, to byście mnie chyba wyklnęli. Potem się dziwić, że roobal nadał mi przydomek “tasiemca” :lol:
To jest skrypt do Minta odpalany w Mincie.
A czym się jeszcze różni ta wersja najb. niestabilna czyli chyba rozwojowa sid?
Wiesz co, ja się już w tym wersjach Debiana pogubiłam - to na desktop najlepszy jest sid czy lenny? Debianem może w wakacje 2010 się pobawię, bo mam całą o nim książkę. Teraz nie bardzo mam na to czas. A poprawisz kiedyś ten mintowy skrypt? Ciekawi mnie ten projekt sidux. Testował ktoś?
Ale ta wersja skryptu to była właśnie ta co używałam 0.4.1 :? Czyli dla mnie byłby squezee - to jest ta wersja CD/DVD co podałam w linkach? Artykuł o siduxie na DP czytałam właśnie parę dni temu. Ciekawie byłoby go wypróbować. Znalazłam też (chyba ubuntopochodny) Linux Foresight ale nie wiem, czy ma j. polski. Rumcajs, jeśli chodzi o susełka, może i jest wart uwagi, ale ja się nie umiem tutaj połapać (brak opisów programu, same jakieś paczki):
Nie wyszukuje kadu filezilli ani żadnych innych programów.
Poza tym nie wiem, jak pasek przełożyć do góry - nie widzę tam takiej opcji jak w Ubuntu i innych. Ten YAST to jest to samo co w innych dystrybucjach - ot zwykły panel sterowania.
Niemniej, zawsze jakoś czułam “miętę” do Minta zwłaszcza 6 PL. Próbuje się zarejestrować na tym forum minta, ale coś mi mail weryfikacyjny nie przychodzi.
Bez przesady Moim zdaniem, nie należy wprowadzać w błąd. Lenny jest na desktop ale wersja stabilna jest zalecana na serwer ze względu na stabilność. Wielu użytkowników Debiana uważa, że wersja stable jest zbyt stara na desktop, dlatego mówi się że to wersja na serwer ale można ją używać na desktopie przecież. Tak poza tym na serwer to można dać stable a na desktopie można korzystać przecież z backportów i apt-pinningu aby mieć najnowsze wersje programów
Ale Dla koleżanki również polecam Sqeeuze
Dlaczego? Nikt Cię nie wyklnie Od tego właśnie jest forum, aby szukać na nim pomocy.
Nie, nie. Źle mnie zrozumiałaś. Ty zamiast zakładać właśnie nowy temat z nowym problemem to tworzyłaś wątki “tasiemce”, gdzie w wątku z jednym problemem opisywałaś inne problemy do tego nie związane z samym tematem i takie wątki stawały się nieczytelne dla kogoś kto nie śledził ich od początku a komu chce się analizować 10 albo więcej stron ??
Jak masz problem to zakładaj nowy wątek śmiało, nikt Cię nie wyklnie ale za tworzenie “tasiemców” zapewne tak
To tak oczywiście żartem napisałam z tym wyklnięciem i tasiemcami Mati75, piszesz że to YAST na screenie jest, ale mnie też YAST pisało na gnomowym centrum sterowania. Czy tam trzeba w susełku dodać jakieś repozytoria, że w pakietach nie ma kadu ani tym podobnych? Gdzieś czytałam, że susek ma duże zasoby.
i dalej zaznaczasz: packman (tam sa kodeki etc)+ dodatkowe jakie lubisz (mozilla, openoffice, gnome, kde etc). pozniej tylko ok i zgodzic sie na zainstalowanie kluczy.
co do yasta- yast jest konsolowym programem, yast2 istnieje w wersji na gtk (gnome i xfce) i qt4 (kde4). funkcjonalnoscia nie roznia sie od siebie- mi sie najwygodniej pracowalo na yascie odpalonym w terminalu- dziala duzo szybciej niz yast2.
No dobra, a jak ręcznie z tej strony chciałabym pobrać paczkę z rozszerzeniem .ypm to jak się to potem uruchomi? Tak jak paczki z .deb ? Takie ręczne dodawanie repo przypomina mi Mandrivę. Nie lubię tego typu dystrybucji, gdzie nie mogą od razu tego dodać. Jeśli chodzi o remix Ubuntu, to ciągle wywala mi jakieś błędy. Teraz np. nie mogłam zaktualizować systemu, bo się coś pluło o dpkg --configure -a. Nie wiem, co to jest. W Mincie przynajmniej mi się tak nie robiło. Mati, a ten skrypcik 0.4.1 to zostanie poprawiony? Bo tam naprawdę jakieś dziwne rzeczy się dzieją (często pisze, że komenda nie istnieje).
Widocznie masz poważne błędy w systemie, bałagan w pakietach i tym podobne. Polecenie to odpowiada za rekonfigurację całego systemu
Jeśli dobrze pamiętam i jeśli się nie mylę to pliki z rozszerzeniem ypm są obsługiwane przez Yasta i mają za zadanie dodać repozytoria do listy, z których będzie można pobrać interesujące Ciebie opgramowanie
Z tym suskiem to sama nie wiem, jak to ugryźć. Niby też może system fajny, ale w tym menadżerze oprogramowania ciężko cokolwiek znaleźć kadu filezilla, k3b itp. A ręcznie dodawać to nigdy nie wiem, jak. Dlatego też nie lubię Mandrivy.
Moim zdaniem, jednak Ubuntu będzie dla Ciebie najlepsze. Co do dodawania repozytoriów to zawsze możesz zajrzeć na polskie forum Ubuntu i tam masz listę podstawowych, które już masz w systemie po instalacji i dodatkowych repozytoriów a dodać je możesz, wklejając listę do pliku /etc/apt/sources.list albo nawet szybciej w taki sposób, wystarczy wydać tylko to polecenie (całość musisz skopiować i wkleić w terminalu, polecenie echo ma za zadanie zastąpić zawartość pliku sources.list tą listą repo):
sudo echo "# Repozytoria podstawowe
deb http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic main restricted
deb-src http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic main restricted
deb http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic-updates main restricted
deb-src http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic-updates main restricted
deb http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic universe
deb-src http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic universe
deb http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic-updates universe
deb-src http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic-updates universe
deb http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic multiverse
deb-src http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic multiverse
deb http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic-updates multiverse
deb-src http://pl.archive.ubuntu.com/ubuntu/ karmic-updates multiverse
deb http://security.ubuntu.com/ubuntu karmic-security main restricted
deb-src http://security.ubuntu.com/ubuntu karmic-security main restricted
deb http://security.ubuntu.com/ubuntu karmic-security universe
deb-src http://security.ubuntu.com/ubuntu karmic-security universe
deb http://security.ubuntu.com/ubuntu karmic-security multiverse
deb-src http://security.ubuntu.com/ubuntu karmic-security multiverse
# Repozytoria dodatkowe
deb http://archive.ubuntu.com/ubuntu karmic-backports main restricted universe multiverse
deb http://archive.canonical.com/ubuntu/ karmic partner
deb http://dl.google.com/linux/deb/ stable non-free
deb http://packages.medibuntu.org/ karmic free non-free
# kadu
deb http://ppa.launchpad.net/patryk-prezu/ppa/ubuntu karmic main
#wine
deb http://ppa.launchpad.net/ubuntu-wine/ppa/ubuntu karmic main" > /etc/apt/sources.list
Ale mnie takie błędy nie wyskakują, jak w linku podanym przez Ciebie. Myślę, że chyba Mint jest lepszy niż Ubuntu. Chociaż ciągle oscyluję między dwoma i się zastanawiam, który wybrać. Koliberek chyba coś nie bardzo lubi się z moim laptopem. Oczywiście pewne rozwiązania w Mincie czy Ubuntu są lepsze od siebie, ale z czegoś trzeba być zadowolonym, bo Ubuntu nie wszystko ma to co Mint i na odwrót. Czy te repo co podałeś to są wszystkie potrzebne?
– Dodane 31.12.2009 (Cz) 17:07 –
Nie wiem, czy komuś jeszcze się to zdarza, ale skrypt z Koliberka inicjuje poważny błąd. Otóż za każdym razem po aktualizacji pakietów i oczyszczaniu zbędnych paczek (opcje wg numerków) system wywala błąd, że pakiety są uszkodzone. Nie da się ich na żaden sposób naprawić i jedyne wyjście to reinstalacja. Chyba nie warto w ogóle używać tych skrypcików, które rzekomo mają pomóc w konfiguracji. Ja widzę, że one skutecznie rozwalają system.I chyba to też była przyczyna tego dpkg configure.
Osobiście, nie jestem fanem wszelkich remiksów, wolę oficjalne wydania Tobie też proponuję pobrać oficjalne wydanie Ubuntu
Masz na myśli ten skrypt z Czytelni Ubuntu? Kiedyś miałem wersję chyba 0.5.2 ale nie testowałem, teraz widzę, że jest nowa wersja a skrypt jest całkowicie napisany od nowa. W wolnej chwili przejrzę skrypt, być może są w nim błędy
Co do repo - nie, nie wszystkie są wymagane ale zalecane, jeśli zależy Ci na dodatkowym opgramowaniu, Kadu, kodekach itp.
Już nie pamiętam, jak to dodałam. Na pewno to się tak nie nazywało, jak podajesz.
– Dodane 01.01.2010 (Pt) 17:55 –
Chyba masz Roobal rację, z tymi remiksami. Na polskim Mincie np. choć się nie wysypał, to z menadżera nie szło zainstalować skype. A na oryginale idzie bez problemu. No ale w takim razie to dla kogo te remiksy robią, skoro większość woli oryginał?
Apropo żeby w tym temacie nie zrobił się taki bałagan o wszystkim i o niczym przeredagowałam temat.
Moim zdaniem, nie należy wprowadzać w błąd. Lenny jest na desktop ale wersja stabilna jest zalecana na serwer ze względu na stabilność. Wielu użytkowników Debiana uważa, że wersja stable jest zbyt stara na desktop, dlatego mówi się że to wersja na serwer ale można ją używać na desktopie przecież. Tak poza tym na serwer to można dać stable a na desktopie można korzystać przecież z backportów i apt-pinningu aby mieć najnowsze wersje programów