Movie Maker zawiesza się podczas zapisywania filmu (błąd dostępu do pamięci - pamięć nie może być read)

Cześć,

Mam taki problem z Movie Makerem, że zawiesza się on podczas zapisywania filmu. No może nie do końca zawiesza, co przestaje pracować, bo zużycie procesora spada do 0%, a pasek postępu przestaje się ładować, natomiast sam program zachowuje się, jakby nigdy nic. Szukałem sporo na temat tego problemu, próbowałem reinstalacji Movie Makera i kodeków, ale nic to nie dało. System - Windows 8.1, kodeki - K-Lite Mega Codec Pack, Movie Maker z najnowszego Windows Live Essentials.

Proszę o pomoc :slight_smile:

Okno Movie Makera staje się “oszronione”? Próbowałeś poczekać kilka minut (może się “odwiesi”)? Jaka to wersja programu?

Czekałem jakieś pół godziny, chyba nawet więcej. Okno robi się wyblakłe dopiero jak zacznę klikać. Wersja 16.4.

Z jakiego systemu operacyjnego korzystasz?

Windows 8.1 (oryginalny), napisałem w pierwszym poście.

Z jakiego oprogramowania antywirusowego korzystasz? Czy masz włączoną ochronę w czasie rzeczywistym? Jaka wersja sygnatur wirusów? Po aktualizacji/wyłączeniu antywirusa problem też występuje?

Windows Defender (ochrona włączona, sygnatury automatycznie aktualizowane) + raz w tygodniu skan Malwarebytes Anti-Malware. Odziwo wyłączenie ochrony w czasie rzeczywistym podziałało. Przez to, że Defender nie ma ikony w trayu zapomniałem spróbować bez niego, poza tym nie sądziłem, że programy od Microsoftu mogą ze sobą kolidować. Dzięki za pomoc :wink:

W WIndows 8/8.1 Windows Defender to nie tylko zapora - pełni też funkcję antywirusa. Wymień go na bezpłatny abtywirus + zapora, np.

Comodo Internet Security - http://www.comodo.com/home/internet-security/free-internet-security.php?track=2737&key5sk1=89614f83c16263025850cd6d3a7e356146e55495&key5sk2=2128&key5sk3=1390544739000&key5sk4=2737&key5sk5=1390544748000&key6sk1=&key6sk2=CH30015510&key6sk3=40&key6sk4=pl-pl&key6sk5=PL&key6sk6=0&key6sk7=http%3A%2F%2Fwww.comodo.com%2F&key6sk8=117700&key6sk9=1600900&key6sk10=true&key6sk11=eb56edcde9bd49fcfc6746b95ea48096f9dec2c7&key6sk12=2034&key7sk1=2&key1sk1=dt&key1sk2=http%3A%2F%2Fwww.comodo.com%2F

Zone Alarm Free Antivirus + Firewall - http://www.zonealarm.com/security/en-us/zonealarm-free-antivirus-firewall.htm

Wybierz JEDEN z tych i będzie po problemie (dwa spowodują, że nie uruchomisz komputera). Tylko najpierw wyłącz Windows Defender. :wink:

A co do współgrania oprogramowania jednego producenta ze sobą, to zawsze może się trafić jakaś wadliwa sygnatura wirusów (tzw. False Positive) itp.

Wiem, że w Windowsie 8 Defender pełni funkcję antywirusa, dlatego właśnie nie zainstalowałem zewnętrznego, ten mi w zupełności wystarcza. Wiem, że nie zapewnia on jakiejś specjanie wysokiej ochrony, ale do normalnego użytkowania w zupełności wystarcza, więc nie widzę powodu do dublowania funkcjonalności zawartej już w systemie.

Aby nie było trzeba za każdym razem wyłączać Windows Defendera, dodaj wyjątek do zapory (otwierasz centrum zabezpieczeń Windows Defendera i dodajesz wyjątek w ustawieniach).

 

Po zainstalowaniu innego zabezpieczenia w systemie ochrona nie jest dublowana. Funkcja zabezpieczająca Windows Defender ulega wyłączeniu, a funkcje ochronne przejmuje rozwiązanie innego producenta.

 

Co do poziomu ochrony - http://www.av-test.org/no_cache/en/tests/test-reports/?tx_avtestreports_pi1%5Breport_no%5D=134957

Dobra, nie ważne, nie jest to temat o antywirusach. Poza tym, to jednak nie to. Po prostu przypadek, że akurat po wyłączeniu Defendera się raz udało, teraz znowu to samo.

Podaj zrzut ekranu z Comodo Kill Switch (jest w zestawie Comodo Cleaning Essentials - http://www.comodo.com/business-security/network-protection/cleaning_essentials.php). Jeżeli, np. zrobisz zrzut ekranu połowie listy, to zrób drugi, drugiej połowie, aby wszystkie procesy były na zrzutach.

Screeny w załączniku.

 

Widzę, że obraz został automatycznie zmniejszony. Jak chcesz, mogę wrzucić na jakiś inny hosting.

post-96447-0-26460600-1390571956_thumb.j

Sprawdź, czy problem występuje przy wyłączonym SugarSync i TuneUp Utilities.

Na wszelki wypadek wyłączyłem także Dexpota, ale niestety problem dalej występuje. Zapomniałem o tym napisać wcześniej, ale czasami wyskakuje błąd, nie wiem o co dokładnie chodzi, jakiś błąd dostępu do pamięci, zapamiętałem tylko zdanie “Pamięć nie może być read”. Zapomniałem o tym napisać, bo błąd ten pojawiał się już wcześniej (sporadycznie), ale nie powodował żadnych problemów. Następnym razem zrobię screena.

Nie masz żadnych problemów z dyskiem twardym? Spróbuj zapisać coś Movie Makerem na pendrive. Może być też uszkodzona pamięć RAM. Niestety z takich informacji o błędzie ciężko coś wywnioskować.

Wygląda na to, że problemów z dyskiem ani z pamięcią nie mam. Poza tym, na pendrivie to samo. Chyba poleci format. Ostatnio dwa kompy formatowałem, trzeci nie zaszkodzi.

Zależy Ci na Movie Makerze, czy tylko na jego funkcjach? Musisz korzystać z niego, czy możesz też z jego zamienników (bezpłatne przejście)?

Montuję film raz na rok, nie chce się specjalnie po to uczyć innego programu. Jak zainstalowałem triala Premiere Pro, to nie wiedziałem w ogóle o co chodzi.

Jak ktoś ma jakieś inne rozwiązanie prócz formatu to dawać, szczerze mówiąc nie za bardzo chce mi się to robić.