Witam wszystkich, zwracam się do Was z prośbą/pytaniem abyście pomogli mi się zdecydować na kupno odpowiedniego netbooka. Sporo już czytałem na ich temat ale cały czas mam dylemat, który z nich wybrać. Jak dotąd zastanawiałem się nad: Samsung nc10/n110, Asus 1000HE. Od razu zaznaczam na czym mi zależy:
przedewszystkim na mobilności (tradycyjne notebooki raczej odpadają)
czas pracy na baterii
w miarę możliwości wygodna praca (klawiatura i ew pad - choć każdy wie jak to jest w padami w takich małych urządzeniach)
O szybkiej pracy raczej nie ma co mówić bo z tego co się orientuję to Atom N270 ma podobną wydajność co stacjonarny PIII ~1GHz. Zależy mi też w sumie na przestrzeni dyskowej więc netbooki z małymi SSD również nie grają roli. Zastanawiałem się również nad hybrydą MSI U115 ale wg mnie to strata pieniędzy. Mój dylemat odnośnie Asusa 1000HE a Samsunga n110 jest taki, że niby asus ma wifi bgn a samsung tylko bg (patrząc w przyszłość) modemu HSPDA raczej nie wykorzystam. Ale ponoć właśnie n110 oferuje mocniejszy akumulator niż 1000HE. Druga sprawa dotyczy pracy w systemie. Zetknąłem się z postem (nie pamiętam już gdzie), gdzie pewien osobnik napisał odnoście przymuleń w exploratorze podczas kopiowania plików czy jakoś tak… Przypominam, że Asus 1000HE ma atoma N280. Jest to związane z jakąś wadliwą wersją tych procków czy może z tym, że w tym Asusie dysk twardy posiada najgorsze parametry? Co o tym sądzicie? Proszę o pomoc i z góry dzięki
Asrock G22, absolutnie bezkonkurencyjny ale dopiero co była jego premiera więc z dostępnością będzie trzeba zapewne sporo czekać. Jak znam życie cena w Polsce będzie wzięta z kosmosu adekwatnie do możliwości tego netbooka (2rdzeniowy atom, 320gb hdd, 12 calowa matryca 1366x768, grafika nvidia ion, wyjście hdmi, wifi bgn, gigabitowy ethernet, zdjęcia i specyfikacja wskazują nawet na nagrywarkę dvd, a waga została utrzymana w granicach 1,5kg bez akumulatora). Ogólnie to jest on na granicy laptopa i netbook’a ale cenowo ma być umieszczony na górze netbook’ów i ma oferować długą pracę na baterii… ogólnie rzecz biorąc taki netbook faktycznie mógłby zastąpić laptopa w większości zastosowań, bo modele z 10calowymi matrycami to tylko półśrodki. Niema znaczenia jak długo ktoś będzie się zapierał że nadają się do wszystkiego, nie nadają się.
nie twierdzę, że się nadają, ale ja mam blaszaka, a netbooka potrzebowałbym raczej w terenie, na uczelni (net, filmy itp), poza tym z tego co czytałem to narazie nie ma sensu branie dwujajowego atoma, bo z wielowątkowością radzi sobie niewiele lepiej jak jedno jajowiec. poza tym jak to ION cena będzie spora a za mobilność nie mam ochoty przepłacać. Znając życie taka zabawka na baterii raczej nie pociągnie tyle samo co taki Samsung n110 albo Asus 1000he
Nie ale te 5-6h to aż nadto i nawet nie próbuj szukać w nim wad bo to najbardziej uniwersalna i potężna partia w tym segmencie na chwilę obecną. Jedyną spodziewaną wadą może być cena, ale ponieważ asrock nie każe sobie płacić za markę to będzie ona adekwatna do tego co się kupuje… No i zapewne nie będzie problemu z dokupieniem 9-ogniwowej baterii… z większym ekranem, większą rozdzielczością i większą klawiaturą wszystko staje się łatwiejsze i bardziej sensowne, oglądanie filmów i przeglądanie stron internetowych szczególnie… nie wspominając już o możliwości płynnego pogrania w sporą liczbę nie tak starych tytułów dzięki ion’owi co na uczelni może być wielce przydatne przy np wykładach obowiązkowych, na obecności+wpis Oczywiście to gadanie ma na celu tylko uzmysłowić jak wiele tracimy dopóki nie pojawi się ten G22 na naszym rynku
//tak się zachwycam bo to pierwszy netbook którego faktycznie sam byłbym w stanie zaakceptować jako coś na co można wydać pieniądze
Najtańsza wersja Windows 7 (chyba Starter) przygotowana dla netbooków, miała chyba ograniczenie na procesory jednordzeniowe. Ma ktoś jakieś info na ten temat?
a z tego co pamiętam to na dobreprogramy pisali o tym. netbook musi spełnić “smieszne” wymagania, by mógłbyć na nim instalowany win7. ram max 1GB, hdd chyba max do 250GB albo 260 nie pamiętam, matryca do 10" no i procek jedno jajowy nieprzekraczajacy 2GHz.
Moj tata uzytkuje Samsunga NC10 od ponad pol roku i jest mega zadowolony, bateria spokojnie dziala 5 godzin wiec po pachy :D( na ogladaniu filmow osiagnolem czas 7h26min) z wydajnsocia tez jets ok bo czasem tworzy na nim prezentacje po paredziesiat slajdow z muzyka, filmami i jets bardzo zadowolony, i o dziwo posiada bardzo dobra antene Wifi. szczerze polecam
Czyli netbooki typu tego Ascrocka nie będą mogły być sprzedawane z tą wersją Windowsa. Ale z newsa wnioskuję, że wersję Starter zainstaluję normalnie jakbym chciał.
Podobne jeśli nie te same wymagania były dłużej do ochrony zbyt słabych maszyn przed vistą, a wprowadzone były z uwagi na zaprzestanie sprzedaży xp normalnymi kanałami.
Jesli teraz dają takie dla sevena startera to muszą pokładać sporo pewności w optymalności tego systemu…
na netbooku i tak nie poszalejesz więc 1GB powinien wystarczyć. Biorąc pod uwagę to, że seven dość ładnie chodzi na 1GB ram (sprawdzane na lapsie) tyle, że tam troszke mocniejszy procek był - mowa o wersji ultimate. Starter pewnie będzie miał w sobie jeszcze mniej niż xp home :x
Jednak bardziej szczegółowo określiłem problem i zawarłem więcej pytań. 
