Najmocniejsze tabletki na nerwy bez recepty

Witam,

jakie są najmocniejsze tabletki na nerwy BEZ recepty dostępne w aptece? pytam bo się strasznie denerwuje przy odpowiedzi a zdaje nie długo maturę ustną i tam to dopiero klapa :(. Można by przed egzaminem wziąć takie tabletki i popić dużym red bullem? Dzięki za opd,.

Może niech dotrze to d ciebie że matura to nie najważniejsza rzecz w życiu … ?

Jak nie zdasz … świat się nie zawali. Ja przyjąłem takie rozumowanie i byłem jednym z nielicznych którzy siedzieli spokojnie i czekali na to co będzie.

Myślisz że tabletka ci pomoże ?

myślę że tak,potrzebne mi te tabletki wiec dawajcie swoje propozycję.Dzięki

Stres to normalne zjawisko w takich sprawach …

Nie będzie żadnej klapy, a z doświadczenia wiem, że tabletki uspokajające wcale nie pomagają, a wręcz przeciwnie.

To tak jak byś na egzamin przyszedł pod wpływem alko tylko dla tego żebyś czuł się bardziej wyluzowany …

Gratuluję w ogóle pomysłowości z redbulem …

Jak tak myślisz to zapraszam do odwiedzenia specjalisty, może pomoże …

a co masz do red-bulla?

ProgS ,

To, że tabletek się stary nie zapija ani redbulem, ani alko …

Maturę przerabiałem dwa lata temu, i najlepszym podejściem jest przyjść na maturę z myślą co ma być to będzie …

Jak masz wiedzę zdasz.

Znajoma uczyła się tyle do matury, była tak przewrażliwiona, w sumie jedna z lepszych uczniów w szkole i matury nie zdała, bo zjadł ją stres.

Panikowała, i tyle …

I tabletki uspokajające ani nerwosolka jej nie pomogły :lol:

pijasz 3 redbulle i tabletki “sesja” i niby wchłaniasz wiedzę jak nigdy …

lecz są i złe strony takiego praktykowania.

kumar jakie złe strony?

kup to co wyzej i sprawdź …

  • Bardzo dużo negatywnych skutków ubocznych. Może najpierw Ci się wydawać, że jesteś królem wiedzy itp… Ale jak to przestanie działać jeszcze gorzej pamiętasz, jesteś nerwowy i zależy ile wziąłeś, bo występują też halucynacje… Ludzie zamieniacie się w ćpunów po prostu.
  • to chyba najgorszy pomysł… W ogóle z tym red bullem to już w ogóle mnie zwaliłeś z nóg. Takie tabletki są dla ludzi którzy są z natury nerwowi, ale nie przy egzaminach, tylko jak na przykład grają w grę i zaczynają rozwalać klawiaturę, to biorą leki które to hamują - dużo taki leków mają psychiatrzy. Na taki stres to tylko tabletkę ziołową (1 sztuka) możesz wziąć i popić herbatą, a nie jakimś gównem.

-zasada działania tabletek polega na zwolnieniu przepływu impulsów lub całkowitemu

zablokowaniu tychże impulsów…

-a im większa aktywność mózgu tym lapiej dla poszukiwania właściwej odpowiedzi…

—no więc zastanów się…

-wybór należy do ciebie…

–duża doba optymizmu + wiedza na odpowiednim poziomie -to jest Lekarstwo,którego potrzebujesz…

Świat całkiem zwariował, jakoś ludzie do tej pory zdawali maturę bez mózgotrzepów, prochów, wzmacniaczy głosu itp. Czy wy naprawdę myślicie że chemia załatwi za was wszystko ??

Wejdziecie w dorosłe życie to dopiero poznacie smak stresu i co wtedy ??

Dopalacze, amfa czy kozetka u psychoanalityka ??

Matura to malutki pikuś, w porównaniu do tego co was czeka w przyszłym życiu, a wy panikujcie, tak jak by w komisji maturalnej siedziały demony, a nie zwykli ludzie, którym tak samo zależy jak wam żeby ten egzamin wypadł jak najlepiej, bo to również i o nich świadczy. Normalnie się uczyć, od czasu do czasu długi spacer, spotkanie w dobrym towarzystwie i na luzie podchodzić do egzaminu, a po egzaminie na dobry browarek z kumplami, w celu odstresowania i zdawać następny.

Pójdziesz na studia to poznasz dopiero smak stresu przed pierwszą sesją.

-jw…

byle roztropnie gospodarować zasobami wewnętrznej energii - to i “zdroworozsądkowe” uprzedzenia

da się zaliczyć do kategorii “spraw małoważnych”…

Ziołowe tabletki mogą tylko pomóc bo działają ale na tyle łagodnie,że nie przymulają. Ja zawsze stosuję przed egzaminami kapsułki Nervomix i naprawdę to duża pomoc. Sam jestem zdziwiony ,że niby ziołowe a takie skuteczne. Cena tez przystępna co też jest ważne.

Ja często przed stresującymi sytuacjami brałem kilka łyków wódki. Nie piję, nie palę, ale jak jest stres to dla rozluźnienia musiałem sie napić ;/ Nerwy potrafią tak zjeść psychikę człowiekowi w danym momencie że po prostu staje sie otępiały.

Jak tak będziesz dawkował, to uważaj byś czasem nie znalazł się na toksykologii. [-X

Naucz się i podejdź do tego pewnie. Musisz być do końca przekonany że to co mówisz jest prawdą i nie utrudniać sobie życia.

Pamiętaj, że stres jest naturalnym zjawiskiem występującym u każdego, trzeba tylko umieć sobie z nim radzić.

Tak jak ktoś napisał, tabletki uspokajające osłabiają “komunikację” między komórkami nerwowymi - zmniejsza to stres, ale jednocześnie otępia, więc będzie ci ciężej przypomnieć sobie to, co już wiesz.

Co do leków hormonalnych, to nie wolno ich brać bez porady lekarza - inaczej możesz sobie całkiem rozregulować gospodarkę hormonalną, a i tak nie urośniesz. Zresztą pierwszy raz słyszę o czymś takim.

A w ogóle to od tej całej chemii radzę trzymać się jak najdalej.

Ogólnie najlepiej unikać chemii, te tabletki wszelakie na nerwy itd są tak skonstruowane by uzależnić pacjenta, działają bardzo objawowo i uzależniająco - po odstawieniu są skutki uboczne. <- firmy farmaceutyczne muszą przecież z czegoś żyć prawda?! działa to wszystko tak by mieli stałego klienta. Dopalacze chcą zabronić a to co jest w aptekach to dużo bardziej szkodliwe. Znam kolesia co kupił 3 paczki tabletek na ból gardła bez recepty (zjadł wszystkie na raz) i miał efekt taki jak po heroinie ale gorsze skutki uboczne.

Hormony wzrostu są powszechnie dostępne w żywności. W mleku tego dużo jest bo krowy tego mają tyle w sobie że hohoho, są baardzo naszpikowane takimi hormonami wzrostu (przecież “pij mleko będziesz wielki” dzięki tym hormonom jak już ;p), wszelkie produkty mięsne- by zwierzaki szybko rosły. Ale to nie jest pytanie w tym temacie.

Polecam napar z melisy :wink: możesz mieszać z tym co tylko chcesz. Pozdro i powodzenia na maturze. Nie przejmuj się tym zbyt mocno, to tylko mały schodek w życiu.

w tym przypadku masz rację trzeba się nauczyć samemu radzić sobie ze stresem bez spomagaczy ale stwierdzenie “unikać chemii” jest jakimś dziwnym sloganem bo co ty roumiesz pod pojęciem chemia??