Narzędzia na Windows nie robią bootlowanego USB

Cześć

 

Od jakiegoś czasu trapi mnie niezwykły problem. Mam laptopa Lenovo L412 z Win7. Wypalałem na nim wiele obrazów ISO z bootowalnymi systemami na USB, ale niestety żaden nigdy nie chciał się uruchomić. Testowałem od groma programów oraz obrazów i efekty zawsze były takie same, czyli czarny ekran i migający podmyślnik. Dla testu wypaliłem ten sam obraz ISO (NetRunner 15 DVD) tym samym programem (Unetbootin) na drugim laptopie - ASUSie z PCLinuxOS. Tu bez niespodzianek. System z klucza USB zwyczajnie wstaje. Co więcej, odpaliłem klucz na swoim Lenovo i tu również wszystko działa, więc odrzucam tezę o wadliwych portach USB.

 

Skoro:

  • ISO jest poprawne

  • klucz USB nie jest uszkodzony

  • port USB pracuje prawidłowo

 

to co może być przyczyną? Kolega miał taki sam problem, który zażegnał formatowaniem pamięci w FAT 16. Dla mnie to niedorzeczne. Poza tym Win7 oferuje formatowanie systemu plików na FAT32 i exFAT.

A dlaczego nie spróbujesz zrobić klucza w NTFS. Ja zawsze robie w NTFS.

Nic nie stoi na przeszkodzie. Po prostu nigdy tego nie robiłem i nigdy nie przyszło mi to do głowy. Skoro przez 15 lat FAT32 było wystarczające, to dlaczego nagle miałoby przestać wystarczać?

Zależy od partycji dysku albo masz format MBR albo GPT. http://forum.dobreprogramy.pl/partycja-mbr-czy-gpt-t444433/

Właśnie uruchomiłem Linuksa na USB Live na Lenovo, po czym wypaliłem ten sam obraz na kolejnym kluczu. Kolejny klucz uruchomił się jak należy, czyli przyczyna leży gdzieś w Windows. W każdym przypadku system plików to domyślny fat32.